Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Thomas Thurnbichler skreślił Kamila Stocha. Wyjawił powód
Piotr Dutka
Piotr Dutka 26.01.2024 17:41

Thomas Thurnbichler skreślił Kamila Stocha. Wyjawił powód

Thomas Thurnbichler
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Nieobecność Kamila Stocha w konkursie indywidualnym MŚ w lotach obiła się szerokim echem w całym środowisku narciarskim. Thomas Thurnbichler podjął niepopularną decyzję o “skreśleniu” najbardziej doświadczonego skoczka, narażając się tym samym na gniew polskich kibiców. Austriacki szkoleniowiec w końcu przerwał milczenie, ujawniając powody takiej, a nie innej decyzji. Z jego ust padły zdumiewające słowa. 

Thomas Thurnbichler podjął trudną decyzję. Kamil Stoch nie powalczy o mistrzostwo świata w lotach

W piątek 26 stycznia w austriackim Tauplitz Bad Mitterndorf rozpoczęły się prestiżowe mistrzostwa świata w lotach. Tuż po rozegraniu dwóch pierwszych serii konkursu indywidualnego szczególne powody do zadowolenia ma dwóch naszych reprezentantów. 

Piotr Żyła oraz Aleksander Zniszczoł zajmują odpowiednio 6 i 7 lokatę mając na swoich kontach podobną ilość punktów. 

Popularny “Wiewiór” uzyskał 218 m i 208,5 pkt, a Zniszczoł imponujące 223 m i 207,5 pkt. Do kolejnej serii awansował również Dawid Kubacki, który tuż po skoku na 205,5 m, zgromadził 186,3 pkt. Podobną odległością może pochwalić się również najmłodszy z grupy Paweł Wąsek, który skokiem na odległość 204,5 m i 177,3 pkt, również może się cieszyć z awansu do kolejnej rundy. 

W piątek zdecydowanie najlepszy na skoczni Kulm był Słoweniec Timi Zajc, który poszybował na genialną odległość 228,5 metra, drugi Lovro Kos uzyskał 222 m. Z kolei trzeci Stefan Kraft wylądował na 225,5 metrze.

Przełamanie Piotra Żyły w najważniejszym momencie. Dalekie loty na MŚ

W zawodach na słynnej skoczni Kulm nie wystąpił trzykrotny medalista olimpijski Kamil Stoch. Doświadczony zawodnik musiał uznać “wyższość” swoich kolegów i zmagania indywidualne musiał oglądać z wysokości trybun. 

Xavi stracił cierpliwość, chodzi o Roberta Lewandowskiego. Nie jest już "nietykalny"

Thomas Thurnbichler skreślił Kamila Stocha. Wyjawił powody swojej decyzji

Jak można się spodziewać, nieobecność Kamila Stocha w kadrze “Biało-Czerwonych” sprawiła, że opinia publiczna zarówno w naszym kraju, jak i poza jego granicami dosłownie osłupiała. Doświadczony skoczek przez wiele lat stanowił o sile naszej reprezentacji, a jego nieobecność w zawodach indywidualnych MŚ jest sporą niespodzianką. 

Mistrzostwa świata w lotach bez Kamila Stocha. Trener podjął sensacyjną decyzję

Głos w tej sprawie zabrał opiekun polskiej kadry, Thomas Thurnbichler. Austriak w rozmowie z serwisem Interia Sport dał jasno do zrozumienia, że nie była to zbyt łatwa decyzja. Dodał, że każdy ze skoczków zasłużył, by wystąpić w Tauplitz/Bad Mitterndorf, jednak przepisy są w tej kwestii nieugięte. 

Każdy z nich zasłużył na to, by być w drużynie. W takich sytuacjach trzeba jednak podejmować nawet trudne decyzje. Zdecydowaliśmy, że poza kadrą znajdzie się Kamil Stoch - przekazał opiekun “Biało-Czerwonych”. 

Kamil Stoch nie wystąpi na MŚ w lotach. Thomas Thurnbichler zdradził przyczyny swojej decyzji

Niestety, ale opiekun polskiej kadry musiał usunąć z listy startowej jednego ze skoczków. Ku zaskoczeniu sporego grona fanów, Austriak skreślił Kamila Stocha

Tuż przed startem piątkowej serii próbnej eksperci wskazywali, że walka o czwartą lokatę rozegra się między Pawłem Wąskiem a Dawidem Kubackim, którzy podobnie jak Stoch, nie byli w stanie odpowiednio “wyczuć” obiektu w Tauplitz/Bad Mitterndorf. 

Austriacki szkoleniowiec zdradził, że decyzja o braku Kamila Stocha w finalnej kadrze była spowodowana faktem rzekomych problemów z pozycją najazdową.

Kamil miał widoczne problemy z pozycją najazdową. Zaraz za progiem pozostawał za nartami. Nie łapał noszenia, bo nie rotował wystarczająco dobrze. Akurat w lotach ta kwestia jest szczególnie ważna. Do tego Dawid był lepszy w Zakopanem w konkursie indywidualnym i to właśnie dlatego zdecydowaliśmy się postawić na niego  podkreślił Thomas Thurnbichler w rozmowie ze Sport Interia. 

Źródło: Sport Interia