Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Zniszczoł zwrócił się do kibiców i wywołał burzę. Nie wytrzymali, miarka się przebrała
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 31.03.2025 21:00

Zniszczoł zwrócił się do kibiców i wywołał burzę. Nie wytrzymali, miarka się przebrała

Aleksander Zniszczoł
Fot. Wikimedia Commons, Pawelstanczyk2301, CC BY 4.0

Jesteśmy dzień po zakończeniu kolejnego sezonu Pucharu Świata. Polscy skoczkowie mają za sobą drugą kampanię, która nie przyniosła Biało-Czerwonym żadnych spektakularnych sukcesów. Kilka słów w stronę swoich kibiców postanowił wystosować Aleksander Zniszczoł. Nie spodziewał się jednak, że jego wpis wywoła aż taką burzę.

Polscy skoczkowie zakończyli kolejny mizerny sezon

Puchar Świata 2024/2025 przeszedł do historii. Najlepszy w klasyfikacji generalnej okazał się Daniel Tschofenig, który zgarnął Dużą Kryształową Kulę. Z kolei Mała Kryształowa Kula, za wygraną w lotach narciarskich trafiła w ręce Domena Prevca. Słoweńca, który w ostatnim konkursie w sezonie w Planicy pobił rekord świata, skacząc na aż 254,5 metra.

A jak wypadli polscy zawodnicy? Zdecydowanie najlepszy był Paweł Wąsek, który w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął ostatecznie 14. miejsce. Na 20. pozycji uplasował się za to Aleksander Zniszczoł, który w niedzielnych zawodach zajął wysokie 7. miejsce, skacząc najpierw na 234,5 metra, a następnie na 238 metrów. Pozytywnie zaskoczył także Kamil Stoch, który w swojej drugiej próbie wylądował na 230. metrze.

Wspominając o Kamilu Stochu, ten zajął dopiero 31. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Niżej byli Dawid Kubacki (35.), Jakub Wolny (37.), Piotr Żyła (39.) i Maciej Kot (52.).

Zrzut ekranu 2025-03-31 203056.png
Końcowa klasyfikacja Pucharu Świata. Fot. screen skijumping.pl
Niepokojące wieści ws. Igi Świątek. Chodzi o występ w Polsce

Burza wokół Aleksandra Zniszczoła

W zeszły piątek, jak grom z jasnego nieba padła informacja o rozstaniu się Thomasa Thurnbichlera z kadrą polskich skoczków. Prezes PZN-u Adam Małysz poinformował o tej decyzji na specjalnej konferencji prasowej. Jednocześnie desygnował na to stanowisko dotychczasowego asystenta Macieja Maciusiaka. Austriak z kolei rozpatruje obecnie ofertę objęcia kadry juniorów w polskim związku. Czas na podjęcie decyzji ma do końca obecnego tygodnia.

Po ostatnim konkursie w sezonie Pucharu Świata polscy zawodnicy nie szczędzili gorzkich słów o swoim byłym już szkoleniowcu. Na pierwszy plan wysunęli się Dawid Kubacki i Aleksander Zniszczoł. Pierwszy z nich wspomniał w rozmowie z Eurosportem o tym, że brakowało spokoju w treningu oraz że Thurnbichler wprowadzał chaos przy przygotowaniach. Natomiast w rozmowie z TVP Sport przyznał, że to, co Austriak robił Kamilowi Stochowi, “zakrawa o zbrodnię”.

Jak się widzi, że ktoś rzuca kłody pod nogi zawodnikom i jest to główny trener, to trudno, żeby było fajnie. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale to, co robił, żeby zrobić pod górkę Kamilowi, to zakrawa o zbrodnię - powiedział Dawid Kubacki.

Dużo od siebie na temat Thomasa Thurnbichlera dodał również Aleksander Zniszczoł. W rozmowie w studiu Eurosportu Stwierdził, że decyzja o zmianie szkoleniowca na Macieja Maciusiaka jest bardzo dobra i że powinno do niej dojść już wcześniej.

Bardzo dobra (decyzja - red.). Ja jestem bardzo zadowolony z tej decyzji, moim zdaniem Maciek już dawno powinien objąć to stanowisko - powiedział Zniszczoł.

Za chwilę skoczek powiedział, co mu się nie podobało w czasie, gdy trenerem był Thurnbichler. Stwierdził, że atmosfera “nie była taka, jaka powinna być”. Zwrócił uwagę na brak systematyczności.

W mojej ocenie atmosfera była nie taka jaka powinna być. Coś nie zagrało w przygotowaniach, systematyczności nie było.

Następnie Aleksander Zniszczoł podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co by było, gdyby Austriak jednak pozostał w kadrze A na następny sezon.

Potem byłoby ciężko. Jakby Thomas został, zrobiłby team, to w tej drużynie byłoby jakieś 30 procent mniej zaangażowania - wypalił.

Po tych słowach skoczków zawrzało. Oliwy do ognia dodał, na pierwszy rzut oka, niepozorny wpis Aleksandra Zniszczoła w mediach społecznościowych.

ZOBACZ: Śmierć spotkała go, gdy walczył w ringu. Nie żyje były mistrz, tragiczne wieści obiegły cały świat

Zniszczoł zwrócił się do kibiców i się zaczęło. Nie mieli dla niego litości

Nowy trener kadry A, Maciej Maciusiak już zasygnalizował w rozmowie z Eurosportem, że pierwsze zgrupowanie pod jego wodzą odbędzie się jeszcze przed Wielkanocą. Prawdopodobnie zabraknie jednak Pawła Wąska oraz Kamila Stocha, którzy mają mieć już plany na ten czas. Zresztą, “Orzeł z Zębu” zadeklarował niedawno, że będzie kontynuował indywidualne treningi pod okiem Michala Doleżala, z którym jednak nowy szkoleniowiec polskiej kadry ma ściśle współpracować.

Polscy zawodnicy nie mogą jednak jeszcze całkowicie odstawić nart na bok. Bowiem, już 5 kwietnia dojdzie do wydarzenia Red Bulla pod nazwą “Skoki w Punkt”. Odbędzie się ono na Wielkiej Krokwi w Zakopanem, a udział wezmą chociażby najlepsi polscy skoczkowie, a także takie legendy, jak Adam Małysz, Gregor Schlierenzauer czy Thomas Morgenstern.

Tymczasem, Aleksander Zniszczoł postanowił opublikować wpis w swoich mediach społecznościowych. W nim zwrócił się do kibiców oraz samego Thomasa Thurnbichlera.

Dziękuję Wam za ten wspólny sezon! Ostatni konkurs w Planicy był dla mnie wyjątkowy - mogłem polatać, bawić się skokami i cieszyć chwilą w powietrzu. To właśnie ta radość po skoku liczy się najbardziej. Udało mi się osiągnąć najlepszy wynik sezonu, ale jeszcze ważniejsze było uczucie satysfakcji i czystej frajdy ze skakania.
Nowy sezon to kolejne wyzwanie, ale podchodzę do niego z energią i optymizmem!
Ogromne podziękowania dla Thomasa i całego sztabu za lata współpracy, wsparcia i wspólną drogę. Dziękuję również trenerowi za zaangażowanie i pomoc na każdym etapie.
I w końcu – dziękuję Wam, kibicom! Wasze wsparcie czuć na każdym kroku i to dzięki Wam ten sport jest tak wyjątkowy. Do zobaczenia w nowym sezonie! - czytamy na Facebooku “Olka”.

Kibice jednak od razu zauważyli pewną niezgodność. W poście dziękuje Austriakowi, a wcześniej mówił o nim, że dobrze, że na zajmowanym przez niego stanowisku nastąpiła zmiana. W komentarzach rozpętała się istna burza - wielu fanów krytykuje postawę Aleksandra Zniszczoła.

Zero klasy. Pier**le takich reprezentantów jak ty i Kubacki! 30% zaangażowania? Owce paść a nie reprezentować kraj!;

 

Po wczorajszych “podziękowaniach” i innych wypowiedziach dla mediów ten wpis wygląda co najmniej groteskowo;

 

Po twoich wypowiedziach na temat Thomasa straciłeś w moich oczach dużo. Pokazałeś brak klasy i szacunku dla pracy drugiego człowieka. Swoją nieudolność w tym sezonie zwaliłeś na trenera. Wstyd. Przez ciebie i Kubackiego Thomas nie zostanie żeby szkolić juniorów a uważam że mógłby zrobić dużo dobrego;

 

Jak mogłeś tak się zachować przed kamerami?;

 

To, z jakim brakiem klasy zakończyliście współpracę z trenerem, dzięki któremu miałeś sezon życia, okraszony dwoma miejscami na podium, było co najmniej żenujące - to tylko niektóre komentarze pod publikacją skoczka na Facebooku.