W świecie futbolu istnieją pewne granice, które w tym przypadku zostały przekroczone. Jak podał portal Meczyki.pl, grupa wściekłych pseudokibiców Zagłębia Sosnowiec dostała się na środowy trening drużyny. Zamiast “rozmowy wychowawczej” doszło do rękoczynów, a w wyniku całej awantury ucierpiał szkoleniowiec Zagłębia, Alaksandr Chackiewicz.
W trakcie marcowego zgrupowania reprezentacja Polski zaprezentowała się w nowych strojach. Trykoty zostały zaprojektowane w perspektywie zbliżających się mistrzostw Europy. Wygląd koszulek od momentu oficjalnej prezentacji wzbudzał kontrowersje, a tym razem odkryto, że na trykotach prawdopodobnie widnieje błąd.
Obejmując stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski, Michał Probierz wziął do swojego sztabu byłych kadrowiczów - Sebastiana Milę i Tomasza Kuszczaka. Przed barażami rozstano się z drugim z nich, który pełnił funkcję drugiego trenera bramkarzy. O kulisach odejścia Kuszczaka wypowiedział się Mateusz Borek.
W marcu reprezentację Polski czeka ważny mecz barażowy w walce o awans na przyszłoroczne Mistrzostwa Europy. Biało-Czerwoni zagrają na Stadionie Narodowym z Estonią. Poznaliśmy ceny biletów na to spotkanie. Kibice mogą nie być zadowoleni.
Paulo Sousa odszedł z PZPN pod koniec 2021 roku. Wówczas jego nagła rezygnacja mocno zdziwiła, a wręcz zdenerwowała kibiców. Polską reprezentację czekały ważne mecze w walce o mundial w Katarze, a Portugalczyk wybrał ofertę brazylijskiego Flamengo. Jak się okazuje, do odejścia Sousy mógł w dużym stopniu przyczynić się PZPN i zachowanie Cezarego Kuleszy.
Trzęsienie ziemi w reprezentacji Polski w piłce nożnej. - Szokująca decyzja. Najwyraźniej amatorka i zgnilizna w PZPN postępują - napisał dziennikarz Tomasz Włodarczyk, który dotarł na temat zaskakującej decyzji personalnej w kadrze.
Mecz Polska - Mołdawia rozpocznie się już w niedzielę 15 października o godz. 20:45. Niespodziewanie PZPN wystosował do kibiców ważny apel. Wszystko za porozumieniem z policją.
Wszystko wskazuje na to, że Warszawa będzie gospodarzem kolejnego wielkiego piłkarskiego święta. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, Komitet Wykonawczy UEFA we wtorek ma przyznać Polsce prawo do organizacji wyjątkowego spotkania europejskich pucharów. To fantastyczne wieści dla polskich kibiców, którzy ponownie będą mieli okazję do podziwiania gwiazd światowego futbolu w naszym kraju.
W środę, 20 września Michał Probierz został zaprezentowany jako nowy szkoleniowiec reprezentacji Polski. Były trener polskiej młodzieżówki zastąpił na tym stanowisku Fernando Santosa. Na jakie zarobki będzie mógł liczyć nowy selekcjoner "Biało-Czerwonych"? O kwocie, która będzie wpływać rocznie na jego konto większość z nas może jedynie pomarzyć…
UEFA nałożyła solidne kary na Polskę i Albanię po ich meczu w Tiranie. Obie federacje łącznie zapłacą dziesiątki tysięcy euro za to, co zdarzyło się na stadionie. Ukarani zostaną również kibice. Taka sytuacja ma się już więcej nie powtórzyć.
W środę, 20 września odbyła się specjalna konferencja prasowa, na której oficjalnie przedstawiono nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Został nim Michał Probierz. Wybór Cezarego Kuleszy rozczarował wielu kibiców w naszym kraju. W związku z niezadowoleniem fanów nowy szkoleniowiec "Biało-Czerwonych" postanowił zaapelować do Polaków. Z jego ust padły wymowne słowa.
Nazwisko nowego selekcjonera mieliśmy poznać w środę o godzinie 12 na specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. Prezes PZPN, Cezary Kulesza postanowił zdradzić tajemnicę już kilka godzin wcześniej. Poznaliśmy nowego selekcjonera polskiej reprezentacji. Wybór związku będzie zaskoczeniem dla wielu kibiców w Polsce.
Od kilku dni kibice w Polsce żyją wyborem nowego szkoleniowca naszej reprezentacji. W kontekście następcy Fernando Santosa pojawiają się trzy nazwiska. Nie ustają debaty nad tym, który z przytaczanych trenerów byłby najlepszą opcją. PZPN poinformował we wtorek, 19 września o terminie ogłoszenia swojego wyboru. Wszystko jest już jasne.
Cezary Kulesza ma już wybranych trzech ostatecznych kandydatów, jak podaje Sport.pl. Wiadomo już również, kiedy ma zapaść decyzja ws. wyboru nowego selekcjonera. Na dniach wszystko się rozstrzygnie.
Robert Lewandowski zabrał głos na temat wyboru nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Krytykowany kapitan kadry narodowej zajął jasne stanowisko w kwestii, która od kilku dni spędza sen z powiek prezesowi PZPN, Cezaremu Kuleszy. Czy Robert Lewandowski śledzi medialne doniesienia o potencjalnych trenerach Polski?
Od kilku dni polskie media żyją doniesieniami na temat przyszłości obecnego selekcjonera reprezentacji Polski. Po słabych występach biało-czerwonych kibice domagali się zwolnienia Fernando Santosa. Wiele wskazuje na to, że PZPN podjął już decyzję w sprawie Portugalczyka.
Niedawno Fernando Santos objął posadę selekcjonera reprezentacji Polski i zgodnie z jego obietnicami wiele miało się zmienić. Nasza drużyna miała na przykład rywalizować z najlepszymi zespołami w Europie. Zamiast tego ponieśliśmy sromotną porażkę z Albanią i Macedonią. Po tych koszmarnych blamażach Portugalczyk został wezwany na rozmowę z prezesem PZPN. Co prawda nie stracił jeszcze stanowiska, ale wiele wskazuje na to, że może się to wydarzyć w ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin.
Ostatnie miesiące stoją w PZPN pod znakiem kolejnych wpadek oraz afer. Sytuacja w związku nie podoba się Robertowi Lewandowskiemu. Kapitan reprezentacji Polski nie ukrywa zaniepokojenia ostatnimi doniesieniami medialnymi.
Nie milkną echa afery w PZPN z Mirosławem Stasiakiem w roli głównej. Jak się okazuje, kulisy podróży polskich piłkarzy do Kiszyniowa są jeszcze bardziej bulwersujące. Nowe wieści w sprawie przekazał Łukasz Olkowicz, dziennikarz "Przeglądu Sportowego Onet". "Zawodnicy odwracali głowy z zażenowania" - cytował jednego z uczestników lotu.
W ostatnich dniach na jaw wyszła informacja, że na pokładzie samolotu lecącego z polskimi piłkarzami do Kiszyniowa znalazł się skazany za korupcję Mirosław Stasiak. PZPN wydało w sprawie tajemnicze oświadczenie, w którym oznajmiło, że to jeden z partnerów kadry narodowej zaprosił na mecz mężczyznę, umoczonego w ustawianie ponad 43 meczów. Sponsorzy jednogłośnie odcinają się jednak od zarzutów. Jeden z nich podjął już decyzję o zrezygnowaniu ze współpracy z PZPN oraz reprezentacją Polski.
PZPN właśnie opublikował ceny biletów na nadchodzący mecz polskiej reprezentacji z niemiecką drużyną. Nie da się ukryć, że kibice są wściekli. Ceny zwalają z nóg i wiele osób nie będzie mogło sobie pozwolić na wspólne kibicowanie ze stadionu.
Po meczu Czechy-Polska Fernando Santos i gwiazdy polskiej kadry miały być noszone na rękach, ale najgorliwsi kibice chcą uczestników wczorajszego blamażu (3:1) raczej wywieźć na taczkach. Żartów i memów po przegranym meczu powstało dużo, a do grona prześmiewców dołączył także sponsor reprezentacji. Zadrwił on z faktu, że reprezentacja Polski do panteonu rekordów może zaliczyć kolejny, taki niezbyt chlubny. Wpis firmy robi furorę w sieci.
Robert Lewandowski dość nieoczekiwanie zabrał głos w sprawie tzw. afery premiowej. Kapitan reprezentacji Polski zdecydował się przeprosić kibiców. Skomentował też plotki, jakoby kwestia pieniędzy podzieliła piłkarzy.
Fernando Santos nowym selekcjonerem reprezentacji Polski? Samolot z Portugalczykiem wylądował w Warszawie i wiele wskazuje na to, że to właśnie on był tajną zagraniczną kartą w rękawie Cezarego Kuleszy.
Cezary Kulesza w rozmowie z portalem RMF24 ujawnił, że wie, już, kto zastąpi Czesława Michniewicza na stanowisku selekcjonera polskiej kadry narodowej. Prezes PZPN ujawnił, że nowy trener nie jest Polakiem, a jego nazwisko poznamy za kilka dni.- Rozmowy dobiegły końca i teraz czekam na odpowiedź z drugiej strony — przekazał Cezary Kulesza w rozmowie z portalem RMF24. Prezes PZPN zapowiedział, że oczekiwanie może potrwać jeszcze kilka dni. Z tonu wypowiedzi wynika, że Kulesza nie spodziewa się odmowy.
- Nowym selekcjonerem może być nawet Harry Potter, ale to nie przyniesie poprawy. Znów pojawi się temat zastępczy i zostanie zgrillowany. To jest armagedon i trzeba innych działań - ocenia działania PZPN w rozmowie z portalem Wirtualna Polska Sportowe Fakty Robert Podoliński, ekspert TVP Sport.22 grudnia ogłoszono, że Czesław Michniewicz nie będzie dłużej pełnił funkcji selekcjonera polskiej kadry narodowej. PZPN nie przedłużyło kontraktu ze szkoleniowcem, mimo że ten przyczynił się do sukcesu biało-czerwonych w Katarze. Nie ustają spekulacje, kto zastąpi Michniewicza. Zdaniem Roberta Podolińskiego, nie mają one sensu, bowiem problemy, z którymi zmaga się polska piłka, leżą gdzie indziej i nie zniweluje ich zmiana trenera.
Robert Lewandowski nie odpuścił i pozwał swojego byłego agenta i menadżera, Cezarego Kucharskiego. W lutym mężczyzna musi stawić się przed warszawskim sądem. Został oskarżony o szantażowanie piłkarza FC Barcelony, a także jego żony Anny Lewandowskiej.Oskarżenia w kierunku byłego menadżera kapitana reprezentacji Polski dotyczą lat 2019-2020. To właśnie wtedy Kucharski miał wielokrotnie grozić zarówno piłkarzowi, jak i jego żonie Annie ujawnieniem "twardych" dowodów na rzekome nieprawidłowości w rozliczeniach podatkowych. Jak się okazało, groźby nie były jedynym niekorzystnym działaniem Kucharskiego. Menadżer miał przekazywać kopie kontraktów reklamowych Roberta Lewandowskiego zawartych z międzynarodowymi koncernami różnych branż.
Kto zostanie następcą Czesława Michniewicza? Zdaniem Mateusza Borka w grze pozostają trzy znane nazwiska. Biało-czerwonymi zajmie się zagraniczny selekcjoner?