Rewolucja w polskiej kadrze skoczków. Thurnbichler zdradził szczegóły
Reprezentacja Polski w skokach narciarskich rozpoczęła przygotowania do kolejnego sezonu. Po nieudanych występach w minionej edycji Pucharu Świata, działacze PZN wraz ze sztabem szkoleniowym podjęli ważne decyzje, dotyczące kwestii logistycznych. Thomas Thurnbichler ujawnił szczegóły na temat najnowszych zmian w rozmowie z dziennikarzami Eurosportu.
Kiepski rok w wykonaniu polskich skoczków
Polscy skoczkowie na pewno chcieliby wymazać z pamięci sezon 2023/2024, gdzie zaprezentowali się z bardzo słabej strony. Żaden z biało-czerwonych nie był w stanie zwyciężyć w konkursie indywidualnym. Najbliżej szczęścia był Aleksander Zniszczoł, który dwukrotnie zajął trzecie miejsce na podium.
Adam Małysz nie ukrywał, że nie był zadowolony z przebiegu całego sezonu w wykonaniu Polaków. Nieco ponad dwa tygodnie temu prezes Polskiego Związku Narciarskiego podsumował postawę skoczków w filmie, który pojawił się na oficjalnym kanale federacji w serwisie YouTube.
Nie żyje słynny skoczek narciarski. Był mistrzem olimpijskimZakończyliśmy sezon 2023/2024. Ogólnie ten sezon... no nie możemy być z niego zadowoleni w stu procentach. Nie był udany […] Pozostali zawodnicy nie plasowali się na takich miejscach, gdzie były wytyczone ślady i tam gdzie mieli się znaleźć. Dlatego też na pewno rozmowy które były i są przed nami, będą się skupiały na tym, co zrobić, żeby zdecydowanie było lepiej. Żeby zawodnicy, nie tylko ci starsi, ale również młodzież, którą mamy, robiła postępy - mówił Małysz
Nowa strategia
Sztab szkoleniowy planuje dokonać kilku korekt w przygotowaniach do kolejnego sezonu, co ujawnił Thomas Thurnbichler. W rozmowie z Eurosportem trener reprezentacji Polski przekazał, że doszło do podziału na dwa zespoły.
W trakcie okresu przygotowawczego będziemy mieli dwie drużyny. Powstanie pięcioosobowy zespół, który ma pracować w Beskidach, przede wszystkim ze mną i Maćkiem Maciusiakiem. Drugą z drużyn, w Zakopanem, będą zarządzać Wojciech Topór i Krzysztof Biegun - przekazał Austriak
Kolejnymi zmianami w okresie przygotowawczym będzie specjalny plan treningowy, ułożony pod najbardziej doświadczonych zawodników z kadry. Kamil Stoch będzie trenował indywidualnie, pod okiem własnego sztabu szkoleniowego, natomiast Dawid Kubacki i Piotr Żyła będą przygotowywać się w nieco inny sposób, niż pozostała część drużyny.
Każdy z nich jest uwzględniony w moich pomysłach. Na niektórych obozach czy treningach będziemy razem, a inne będą organizowane tylko na ich potrzeby. Do tego zachowamy oczywiście szkolenie w grupach bazowych w Beskidach i Zakopanem - zakończył Thurnbichler
ZOBACZ TAKŻE: Thurnbichler dał jasny sygnał ws. Stocha. Padł jednoznaczny komentarz
Letnie Grand Prix
Reprezentacja Polski ma rozpocząć pierwsze zgrupowanie sezonu 2024/2025 w połowie maja. Następnie, podopieczni Thomasa Thurnbichlera udadzą się do Austrii, gdzie będą odbywać treningi przed zbliżającym się Letnim Grand Prix.
Początek letnich zmagań skoczków narciarskich zaplanowano na połowę sierpnia. Pierwszy konkurs ma odbyć się na obiekcie we francuskim Courchevel, a następnie rywalizacja przeniesie się do Wisły. Wstępny kalendarz zmagań w ramach Letniego Grand Prix wymaga akceptacji ze strony podkomisji skoków narciarskich z ramienia FIS. Działacze mają spotkać się 8 maja na oficjalnym posiedzeniu w Portoroz, gdzie najprawdopodobniej podejmą ostateczną decyzję w sprawie terminu konkursów.