Trzy dni po meczu UEFA wydała komunikat ws. polskiego piłkarza. Aż trudno uwierzyć

Trzy dni temu reprezentacja Polski zmierzyła się z Maltą w drugiej kolejce eliminacji do mistrzostw świata 2026. Dziś, po tym, co wydarzyło się na PGE Narodowym UEFA wydała oficjalny komunikat. W centrum uwagi postawiony został jeden z naszych kadrowiczów.
Reprezentacja Polski wygrała z Maltą. Teatr jednego aktora
Spotkanie z Maltą rozpoczęło się w zeszły poniedziałek o 20:45. Od początku meczu reprezentacja Polski starała się narzucić własne tempo. Niemalże od razu podopieczni Michała Probierza ruszyli w stronę pola karnego Maltańczyków. Pierwszą groźną akcją była ta, w której Jakub Kamiński “zabawił się” z defensorami rywala. Minął ich jak tyczki, jednak strzelił tuż obok słupka.
Mimo roli “underdoga” praktycznie w całej grupie, reprezentacja Malty nie składała broni. Już w pierwszym kwadransie jeden z zawodników uderzył na bramkę Łukasza Skorupskiego. Całe szczęście, futbolówka poleciała wprost do niego i nie miał problemu ze skuteczną interwencją.
W 27. minucie poszła akcja prawą stroną boiska. Krzysztof Piątek na wślizgu zagrał piłkę w głąb pola karnego, a ta minęła defensorów z Malty. Na tyle, że futbolówka dotarła do Karola Świderskiego, który wpakował gola do pustej bramki.
Pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 1:0 dla Polski. W drugiej jednak Biało-Czerwoni nie czekali zbyt długo na kolejne trafienie. W 51. minucie do siatki ponownie trafił Karol Świderski. Podopieczni Michała Probierza rozegrali ładną, składną akcję.
To nie oznaczało, że Maltańczycy zupełnie się poddali. Co jakiś czas gościli pod naszym polem karnym, jednak zazwyczaj nie mieli pomysłu na zakończenie akcji. Często też decydowali się na uderzenia z 16. metra, nie potrafiąc wejść głębiej w naszą strefę bramkową.
Natomiast Biało-Czerwoni, mniej więcej od 70. do 80. minuty stworzyli sobie co najmniej trzy dobre sytuacje do strzelenia gola. Najpierw, po zagraniu z rzutu wolnego Świderski uderzył po ziemi, jednak świetnym refleksem popisał się bramkarz Malty. Ten znów musiał się wykazać, kiedy w 78. minucie Jakub Kamiński uderzył z pola karnego na jego bramkę. Ponownie Maltańczyk zdołał to wyjąć. Z kolei w 80. minucie naprawdę dobry strzał z rzutu wolnego oddał Robert Lewandowski, który pojawił się na murawie 14 minut wcześniej. Futbolówka minimalnie jednak minęła słupek.
Mimo przyzwoitego występu golkipera gości, nie był on w stanie uratować swojego zespołu przed przegraną. Podopieczni Michała Probierza wygrali 2:0 i po dwóch pierwszych spotkaniach eliminacyjnych mają na koncie zamierzone 6 punktów.
Rozgromiła Świątek i bez ogródek wypaliła do kamery. Aż trudno uwierzyć, jak nazwała PolkęReprezentant Polski w czołówce klasyfikacji strzelców
Z występu swojego oraz swoich kolegów przeciwko Malcie zadowolony musiał być Karol Świderski. Napastnik Panathinaikosu strzelił dwie bramki i został bohaterem Biało-Czerwonych.
Cieszę się z tych dwóch goli, bo wiem, że ostatni nasz mecz, w szczególności mój, nie był zbytnio udany. Pozostał pewny niesmak, dlatego cieszę się, że mogłem pomóc drużynie - mówił Świderski w rozmowie z TVP Sport, nawiązując do wcześniejszego spotkania z Litwą.
Polski napastnik przyznał, że kadra w spotkaniu z Maltą zagrała całkowicie inaczej, niż z Litwą.
Dzisiaj był zupełnie inny mecz niż z Litwą. Szkoda, że tam tak nie zagraliśmy. Wyszliśmy trochę spokojniej, stwarzaliśmy sytuacje, tam graliśmy za szybko i nerwowo. Każdy spodziewał się lepszej gry w pierwszym spotkaniu, ale dobrze, że ten mecz wyglądał lepiej, bo mogliśmy tu strzelić co najmniej pięć lub sześć goli - powiedział Karol Świderski.
Jesteśmy dopiero po dwóch kolejkach, jednak już możemy być zadowoleni z dorobku napastnika Panathinaikosu. Znajduje to swoje odzwierciedlenie w klasyfikacji strzelców eliminacji MŚ 2026. Póki co, najwięcej trafień ma Czech Patrik Schick, który jako jedyny trafiał do siatki już 3 razy. Na drugim miejscu, ex aequo z innymi piłkarzami jest Karol Świderski. Tyle samo trafień mają chociażby Erling Haaland czy Harry Kane.

Dziś UEFA podjęła zaskakującą decyzję. Kibice oraz polscy zawodnicy nie spodziewali się tego. Z pewnością zaskoczony jest również sam Karol Świderski.
ZOBACZ: Godzinę przed meczem gruchnęła wiadomość ws. Lewandowskiego. Fatalne wieści
UEFA wydała komunikat ws. polskiego piłkarza
Karol Świderski dopisał sobie po meczu z Maltą dwa trafienia do reprezentacyjnego dorobku. To pierwszy dublet polskiego napastnika w kadrze narodowej. Poza tym, bez cienia wątpliwości został okrzyknięty najlepszym piłkarzem spotkania.
A jak wypadli inni zawodnicy? Widać to po ocenach w serwisie Flashscore:

O wiele wyżej Karola Świderskiego ocenił portal SofaScore, bo na aż 9.7.

Trzy dni po zakończeniu meczu Polski z Maltą nadeszły zaskakujące wieści. UEFA wydała komunikat związany z Karolem Świderskim. Europejska federacja postanowiła ogłosić naszego napastnika jako najlepszego gracza 2. kolejki eliminacji MŚ 2026. Specjalnie dedykowany Polakowi wpis pojawił się w mediach społecznościowych na oficjalnym profilu UEFA EURO.


































