Dzisiejsza decyzja Adama Małysza wywołała prawdziwe poruszenie w środowisku polskich skoków narciarskich. Na specjalnej konferencji prasowej, na której pojawił się również Thomas Thurnbichler ogłoszono rozstanie z Austriakiem, który po zawodach w Planicy przestanie pełnić obowiązki szkoleniowca kadry A. Wyznaczono już jego następcę, który nie czekał z podjęciem pierwszej decyzji.
Wczoraj Hiszpania i Holandia zmierzyły się w rewanżowym ćwierćfinałowym meczu play-offów Ligi Narodów. Lepsza okazali się gracze z Półwyspu Iberyjskiego, przez co Niderlandczycy trafili do eliminacyjnej grupy G, w której znajduje się m. in. Polska. Selekcjoner Holendrów, Ronald Koeman podzielił się z dziennikarzami swoimi przemyśleniami związanymi z dołączeniem do “polskiej grupy”. Jego słowa obiegły cały świat.
Zastanawiałeś się kiedyś, jak naprawdę wygląda życie trenera na najwyższych poziomach rozgrywkowych? Co kryje się za emocjami na linii bocznej, za gwałtownymi gestami i często niewygodnymi konferencjami prasowymi? Jak to jest zarządzać grupą ambitnych, często egocentrycznych sportowców, odpierać ataki kibiców i dziennikarzy, a jednocześnie współpracować z działaczami, którzy nierzadko mają własną wizję prowadzenia zespołu? Szymon Ratajczak, doświadczony dziennikarz sportowy, postanowił zdradzić te tajemnice przeciętnym zjadaczom chleba i oddać głos tym, którzy na co dzień odpowiadają za wyniki sportowe najpopularniejszych drużyn. Efektem jego pracy jest fascynująca i wciągająca książka "Zawód: Trener", która rzuca nowe światło na jedną z najbardziej wymagających profesji w świecie sportu.
Kibice mogli być zaskoczeni, kiedy zobaczyli wyjściowy skład FC Barcelony na półfinałowy mecz Pucharu Króla z Atletico Madryt. Widzieli Wojciecha Szczęsnego, ale nie zobaczyli Roberta Lewandowskiego. Jego nazwisko pojawiło się gdzieś wśród piłkarzy obecnych na ławce rezerwowych. Po spotkaniu trener Hansi Flick postanowił odpowiedzieć na to pytanie. Okazuje się, że powód był inny, niż każdy mógł zakładać.
Dziś nadeszła informacja, na którą polscy kibice czekali od długiego czasu. W przestrzeni medialnej już pojawiały się pogłoski na temat zwolnienia selekcjonera reprezentacji Polski, jednak cały czas te rewelacje nie miały oficjalnego potwierdzenia. Dziś się to zmieniło, ZPRP nadało oficjalny komunikat.
Polski sport pogrążył się w żałobie. Nie żyje trener polskich medalistów olimpijskich, mistrzostw świata i wielu innych turniejów. Miał 76 lat. Kondolencje spływają ze wszech stron.
Iga Świątek w piątek przegrała w walce o finał turnieju WTA 1000 w Dausze z Jeleną Ostapenko. Trener Polki skomentował jej występ w rozmowie z Canal+ Sport. Wim Fissette zdecydował się na wymowne słowa. - Samo wykonanie założeń przez Igę nie było najlepsze - przyznał.
Iga Świątek jest już w ćwierćfinale WTA 1000 w Dausze. Tam zmierzy się z Jeleną Rybakiną i wiadomo już, kiedy dojdzie do tego starcia. Na niedługo przed pojedynkiem na jaw wyszły szokujące ustalenia organizacji WTA w głośnej sprawie związanej z Kazaszką. Zawodniczka przeszła przez piekło. Teraz milczenie zdecydowała się przerwać sama zawodniczka i trzeba przyznać, że zdecydowanie nie owijała w bawełnę.
Iga Świątek lada moment rozpocznie swoje zmagania w ramach pierwszego turnieju wielkoszlemowego w tym sezonie, a mowa o Australian Open. Raszynianka zna już swoją pierwszą rywalkę, a także kolejne potencjalne przeciwniczki. Teraz jednak polska tenisistka spełnia swoje medialne obowiązki i na ostatniej konferencji prasowej dostała pytania o swojego byłego trenera, Tomasza Wiktorowskiego. Świątek pierwszy raz wypowiedziała się o nim w tym tonie, mając trudność z udzieleniem jednoznacznej odpowiedzi.
Iga Świątek i Wim Fissette współpracują razem od października. Od tamtego momentu mija właśnie trzeci miesiąc, a tenisistka oraz trener zdążyli się już dobrze poznać. Ostatnio wyszedł pierwszy odcinek serialu pt. “Cztery pory Igi”, który został nakręcony przez Canal+. Tam w wielkich słowach o swojej podopiecznej wypowiedział się jej szkoleniowiec. Po tym, jak określił Świątek, oczy ze zdumienia przecierał sam reporter. Wtedy Belg dodał od siebie jeszcze więcej.
W Premier League, a więc prawdopodobnie najlepszej lidze piłkarskiej na świecie, mieliśmy w swojej historii wielu Polaków. Marcin Wasilewski, Kamil Grosicki, Wojciech Szczęsny czy teraz Łukasz Fabiański, Jan Bednarek i Jakub Kiwior. Kilku z nich już zdążyło się zapisać na kartach historii w najwyższym szczeblu rozgrywkowym na wyspach brytyjskich. Ostatnio jednak w barwach jednej z drużyn, w Premier League zadebiutował inny Polak, i to w starciu z nie byle kim. Po meczu z Liverpoolem wszyscy mówią tylko i wyłącznie o polskim zawodniku, łącznie z trenerem.
Zaskakujące doniesienia w sprawie byłego trenera Igi Świątek. Dziennikarze dotarli do informacji, że szkoleniowiec znalazł już sobie nową pracę. Okazuje się, że jego nowa podopieczna ma wiele wspólnego z Polską. Oto szczegóły.
Smutne wieści obiegły właśnie polskie media. W wieku zaledwie 48 lat zmarł legendarny Artur Wójcik. “Jego zaangażowanie, profesjonalizm oraz uśmiech na co dzień zostaną w naszej pamięci”. Kondolencje dla rodziny pogrążonej w żałobie płyną z wielu stron naszego kraju.
Reprezentacja Polski dokonuje ostatnich szlifów przed meczem ze Szkocją. Będzie to ostatnie starcie w fazie grupowej Ligi Narodów, które zadecyduje o dalszych losach Biało-Czerwonych. Na kilka godzin przed rozpoczęciem tego pojedynku Michał Probierz musiał podjąć ważną decyzję.
FC Barcelona nie zatrzymuje się i dokłada do swojego dorobku kolejne zwycięstwo w La Lidze. Tym razem, argumentów przeciwko rozpędzonej maszynie Hansiego Flicka nie miał Espanyol. Rzecz jasna, całe spotkanie rozegrał Robert Lewandowski, który jednak nie wpisał się na listę strzelców. Przez to, po meczu trener Blaugrany nie mógł chwalić Polaka, tak jak dotychczas. Tym razem wypowiedział słowa, które można traktować jako alarm skierowany w stronę polskiego napastnika i jego kolegów z formacji ofensywnej.
Wczorajsze El Clasico miało trzech bohaterów. Roberta Lewandowskiego, pozycję spaloną zawodników Realu Madryt oraz Inakiego Penę. Na pomeczowej konferencji Hansi Flick został zapytany przez dziennikarzy o występ hiszpańskiego bramkarza. Niemiec nie owijał w bawełnę, co jest także znakiem dla Wojciecha Szczęsnego, jak wygląda jego obecne położenie w zespole.
Iga Świątek pracuje właśnie z nowym trenerem, Wimem Fissettem, aby jak najlepiej przygotować się do zawodów WTA Finals. Tenisowi eksperci z całego świata spekulują na temat rozwoju współpracy raszynianki z charyzmatycznym Belgiem. Teraz głos zabrał szef redakcji tenisowej w czeskim Canal+ Sport, który nie krył wątpliwości co do ich przyszłości.
Na początku października cały świat obiegła informacja o końcu współpracy Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim, jej dotychczasowym trenerem. W ostatnim czasie pojawiło się wiele plotek na temat kolejnych planów szkoleniowca. Teraz jednak okazało się, że część z nich okazała się nieprawdziwa, o czym powiedział jeden z biznesmenów, który rzekomo miał zatrudnić 43-latka.
Iga Świątek od kilku dni pracuje z nowym trenerem, którym został Wiem Fissette. Polski oddział Eurosportu postanowił porozmawiać z Belgiem, w kontekście jego współpracy z raszynianką. W pewnym momencie postanowił nazwać swoją nową podopieczną, używając naprawdę wielkich słów.
Nie milkną echa wyboru przez Igę Świątek swojego nowego trenera. Wim Fissette to postać nie tylko uznana w świecie tenisa, ale również nieco charyzmatyczna. Eksperci tenisowi w rozmowach z mediami zwracają uwagę na jedną, szczególnie negatywną cechę Belga, która może mieć zły wpływ na współpracę z raszynianką.
Iga Świątek rozpoczęła pracę z nowym trenerem, który zastąpił Tomasza Wiktorowskiego. Po dwóch tygodniach od rozstania raszynianka podjęła decyzję, że od teraz pieczę nad jej karierą sprawować będzie Wim Fissette. Ledwo kibice zaznajomili się z tym doniesieniem, a już nadeszło kolejne, dotyczące tym razem nowego sezonu w wykonaniu naszej tenisistki.
Stało się! Iga Świątek ma nowego trenera i wszystko wskazuje na to, że już niedługo będziemy mogli zobaczyć raszyniankę powracającą na kort. Tenisistka podjęła decyzję po 2 tygodniach namysłu i od razu wywołała wielkie poruszenie. Bez odpowiedzi nie pozostała nawet sama żona Wima Fissette'a.
Iga Świątek ogłosiła dziś wszystkim kibicom, że właśnie dokonała wyboru swojego nowego trenera. Został nim Wim Fissette, a więc jeden z najbardziej renomowanych szkoleniowców w świecie tenisa. Z tego powodu w sztabie raszynianki mogą zajść zmiany, także jeśli chodzi o funkcje pełnione przez psycholog Darię Abramowicz. Były trener Polki alarmuje w jej sprawie w rozmowie ze Sport.pl.
Wojciech Szczęsny, tak jak to było zapowiadane, wziął się od razu do pracy i rozpoczął treningi w FC Barcelonie. Zadanie ma trudne, ponieważ musi szybko zaaklimatyzować się w zespole, ponieważ sezon trwa. Klubowe kamery zarejestrowały żywą dyskusję polskiego bramkarza z trenerem Hansim Flickiem, która miała miejsce na zajęciach. Wszystko w obliczu zbliżającego się debiutu Polaka w nowych barwach.
Iga Świątek znajduje się w trudnej sytuacji i to bez trenera. Polka ostatnio przedłużyła swoją przerwę od gry, co nie umknęło uwadze ekspertów. Teraz raszynianka znów znalazła się pod ostrzałem, a poszło o jedno stwierdzenie. Nie zabrakło także mocnych słów o polskim tenisie.
Iga Świątek oświadczyła dziś wszystkim bardzo niespodziewaną nowinę. Mało kto spodziewał się takiego obrotu spraw w momencie, w którym raszynianki nie widzieliśmy na korcie od miesiąca. Wielu internautów, a zwłaszcza ekspertów zdążyło się już na ten temat wypowiedzieć i widać, że do niektórych cały czas to nie dotarło.
Wszyscy czekają na powrót Igi Świątek na kort. Tymczasem do kibiców docierają niespodziewane wieści. Raszynianka właśnie podjęła bardzo trudną decyzję.
Dziś w godzinach wieczornych dotarła kolejna przykra informacja, związana ze śmiercią osoby zasłużonej dla polskiego sportu. Nie żyje były trener Górnika Zabrze, który zmagał się z ciężką chorobą. W tych przykrych okolicznościach swoje oświadczenie wystosowała polska liga, w której niegdyś pracował szkoleniowiec.