Sport.Goniec.pl > Tenis > Trener Świątek wściekły po porażce. To dlatego Polka przegrała walkę o finał
Bartłomiej  Binaś
Bartłomiej Binaś 15.02.2025 21:00

Trener Świątek wściekły po porażce. To dlatego Polka przegrała walkę o finał

Iga Świątek
fot. KARIM JAAFAR/AFP/East News

Iga Świątek w piątek przegrała w walce o finał turnieju WTA 1000 w Dausze z Jeleną Ostapenko. Trener Polki skomentował jej występ w rozmowie z Canal+ Sport. Wim Fissette zdecydował się na wymowne słowa. - Samo wykonanie założeń przez Igę nie było najlepsze - przyznał.

Trener Igi Świątek komentuje jej dyspozycję w meczu z Ostapenko

Iga Świątek w piątek nie miał szans w starciu z Jeleną Ostapenko i ostatecznie przegrała w półfinale WTA 1000 Doha. Polka nie była w stanie przeciwstawić się rywalce i nawiązać z nią równej walki. Zdobyła w całym meczu zaledwie 4 gemy. Straciła szansę na czwarty z rzędu tytuł w Katarze. 

Efektowne zwycięstwo nad Jeleną Rybakiną w ćwierćfinale Qatar Open rozbudziło nadzieje kibiców na ostateczny triumf w całym turnieju. Iga Świątek nie dała jednak rady Łotyszce Ostapenko i przegrała w 70 minut wynikiem 6:3, 6:1. Tak jej dyspozycję skomentował po meczu trener Wim Fissette.

EN_01640708_0585.jpg
Wim Fissette i Iga Świątek (fot. DAVID GRAY/AFP/East News)
Koszmarny upadek na skoczni. Dramat tuż przed MŚ w Trondheim Najpierw sromotna porażka, a teraz kolejne złe wieści. Fani Igi Świątek nie będą zadowoleni

Tak trener Igi Świątek tłumaczy jej występ

Trener Igi Świątek Wim Fissette zabrał głos po porażce z Ostapenko. W rozmowie z Canal+ Sport wskazał kluczowe aspekty tego spotkania, które zaważyły na końcowym rezultacie i porażce Raszynianki. 

Ostapenko uderza jeszcze mocniej (niż Rybakina i Noskova, poprzednie rywalki Igi Świątek - red.). Wygląda to tak, jakby to ona decydowała, kto wygra dany punkt i to już od pierwszego zagrania - zaczął Fissette.

Trener Igi Świątek podkreślił, że Ostapenko przez całe spotkanie wyglądała na niezwykle pewną siebie. To ona zdominowała ten mecz. Fissette poruszył również kwestię założeń taktycznych, jakie przygotowali z Igą Świątek na ten mecz.

Trener Igi Świątek komentuje porażkę z Ostapenko

Wim Fissette zaznaczył, że Iga Świątek przez całe spotkanie nie mogła złapać odpowiedniego rytmu. 

Miała osiem winnerów w pierwszych dziesięciu punktach. Rozpoczynasz mecz z pewnymi oczekiwaniami, a potem spotyka cię coś takiego. Trudno jest wtedy dobrze wejść w spotkanie. Oczywiście, Jelena grała również świetnie w poprzednich spotkaniach - rozpoczął w rozmowie z Maciejem Zarębą. - Nasz plan wydawał się słuszny. Jednak po pierwsze, Jelena nie pozwalała na wiele. Była bardzo agresywna na korcie. Po drugie samo wykonanie założeń przez Igę nie było najlepsze. Nie potrafiła znaleźć swojej najlepszej formy. Jednak nie było to w tamtym momencie możliwe. To nie był jej najlepszy dzień - dodał.

ZOBACZ: Wydali wyrok po meczu Świątek. O tych słowach będzie głośno


Aż do meczu z Ostapenko był to dla nas bardzo dobry turniej. Iga prezentowała dobry tenis przeciwko wymagającym przeciwniczkom. Był to turniej WTA 1000, więc w każdej rundzie nie miała łatwego starcia. Noskova, Rybakina, Ostapenko. Uważam ogólnie, że był to dobry turniej. Oczywiście chcieliśmy wygrać czwarty rok z rzędu, jednak ogólnie wydaje mi się, że spisywaliśmy się tutaj przyzwoicie. Mam nadzieję, że za rok Iga zdobędzie tutaj tytuł - zaznaczył Wim Fissette w rozmowie z Canal Plus Sport.

Iga Świątek bardzo nerwowo reagowała na to, co działo się podczas meczu z Jeleną Ostapenko. Media obiegło nagranie, na którym widać, jak zirytowana Polka ciska rakietą o kort.