Iga Świątek przerwała milczenie i bez ogródek wypaliła przed turniejem. Te słowa zaskoczyły kibiców
Iga Świątek od dłuższego czasu przechodzi kryzys, ale już za chwilę powróci na kort z nową nadzieją na zażegnanie złej passy. Tenisistka dawno nie zabierała głosu w mediach, a teraz przerwała milczenie. Szczera wypowiedź raszynianki przed spotkaniami w Stuttgarcie.
Kryzys mentalny Igi Świątek
Bieżący sezon nie należy do najłatwiejszych w karierze Igi Świątek. Choć tenisistka nadal pozostaje w światowej czołówce, coraz częściej można zauważyć, że zmaga się z narastającym obciążeniem psychicznym. Presja, która towarzyszy jej od dłuższego czasu, zaczyna zbierać swoje żniwo – szczególnie w wyrównanych spotkaniach, gdzie każdy punkt może przesądzić o losach meczu. W takich chwilach Świątek nie zawsze potrafi zachować zimną krew, co niegdyś było jej ogromnym atutem.
ZOBACZ: Iga Świątek z Rosjanką na korcie. Polka nie wytrzymała, zaskakujące sceny
Przełomowym momentem, który znacząco odbił się na jej grze, były zeszłoroczne igrzyska olimpijskie w Paryżu. Porażka z Qinwen Zheng, mimo prowadzenia i dobrego otwarcia meczu, okazała się bolesnym ciosem dla Polki. Od tamtej chwili coś w jej postawie na korcie zaczęło się zmieniać – pojawiły się wahania formy, brak wyraźnej dominacji i coraz częstsze trudności w przełamywaniu oporu przeciwniczek.
Temat formy Igi Świątek nie schodzi z ust ekspertów oraz fanów tenisa na całym świecie. Część komentatorów podkreśla, że za obniżką poziomu mogą stać kwestie mentalne – przeciążenie po latach gry na najwyższych obrotach, stres związany z oczekiwaniami czy brak odpoczynku. Inni zwracają uwagę na możliwe niedopasowanie nowego sztabu szkoleniowego lub zmiany w taktyce, które nie przynoszą pożądanych rezultatów.
W Hiszpanii już od świtu trąbią tylko o Szczęsnym, może zapisać się w historii. Polacy pękają z dumyPrzed Igą Świątek kolejne zmagania
Już niebawem Iga Świątek stanie do rywalizacji w prestiżowym turnieju WTA 500 w Stuttgarcie – Porsche Tennis Grand Prix, który rozpocznie się 12 kwietnia. Polka, która dwukrotnie triumfowała na niemieckiej ziemi, ponownie znajdzie się w gronie największych gwiazd światowego tenisa i będzie jedną z głównych faworytek do końcowego zwycięstwa. Świątek ma świetne wspomnienia związane z tym turniejem, a jej dominujący styl gry idealnie sprawdza się na kortach ziemnych w Stuttgarcie.
Forma Igi była ostatnio przedmiotem dyskusji, jednak teraz sama zawodniczka przerwała milczenie i udzieliła pierwszej od dawna wypowiedzi dla mediów. Tylko spójrzcie, co powiedziała raszynianka tuż przed turniejem w Niemczech.
ZOBACZ TEŻ: Szokująca decyzja FIS. Kalendarz Pucharu Świata bez polskiej skoczni, błyskawiczna reakcja Małysza
Iga Świątek szczerze przed turniejem w Stuttgarcie
Przed rozpoczęciem turnieju w Stuttgarcie Iga Świątek wzięła udział w konferencji prasowej, która poprzedziła jej pierwszy występ w tegorocznej edycji Porsche Tennis Grand Prix. Podczas spotkania z dziennikarzami wiceliderka światowego rankingu nie kryła zadowolenia z rozpoczęcia rywalizacji na kortach ziemnych. Dla Świątek sezon gry na mączce to zawsze wyjątkowy czas – to właśnie na tej nawierzchni osiągała swoje największe sukcesy, czując się pewnie i swobodnie dzięki stylowi gry, który idealnie komponuje się z wolniejszą, wymagającą cierpliwości powierzchnią.
Na pewno czuję, że jestem we właściwym miejscu. Z dużą ilością pracy i skupieniem, szybko będę w stanie zacząć grać w moją grę - mówiła Polka.
Polka podkreśliła, że w tym sezonie miała więcej czasu na spokojne przygotowania do zmiany nawierzchni, co pozwoliło jej lepiej przystosować się do specyfiki gry na mączce. Okres przejściowy między twardymi kortami a ceglanym podłożem wykorzystała na intensywne treningi, dopracowanie techniki oraz poprawę detali, które mogą mieć kluczowe znaczenie w zbliżających się meczach. Dzięki temu sztab szkoleniowy i sama zawodniczka mają powody do optymizmu, a Iga liczy na to, że dobra forma przełoży się na udany początek sezonu ziemnego. Turniej w Stuttgarcie to dla niej ważnym sprawdzianem przed turniejem Rolanda Garrosa w Paryżu.
Oczywiście każdy rok jest inny. W poprzednich latach nie miałam czasu na zmianę nawierzchni. W tym roku mogę to zrobić nieco spokojniej i jestem szczęśliwa, że mam szansę to zrobić. Cieszę się, że tu jestem - mówiła na konferencji prasowej Iga Świątek, cytowana przez portal Sport.pl
