Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Kosmiczny gol Roberta Lewandowskiego. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie zrobił
Michał Pokorski
Michał Pokorski 30.03.2025 17:55

Kosmiczny gol Roberta Lewandowskiego. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie zrobił

Robert Lewandowski
fot. screen X/ @tekkerfoot

FC Barcelona pod wodzą Hansiego Flicka rozgrywa kapitalny sezon. Katalończycy wciąż walczą na każdym froncie, a jednymi z autorów tej wspaniałej passy są Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny. Duma Katalonii właśnie mierzy się z Gironą i prowadzi 2:1 dzięki Polakowi. Fenomenalne trafienie Lewandowskiego!

FC Barcelona rozgrywa świetny sezon. Lewandowski i Szczęsny bohaterami

FC Barcelona z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym na czele pozostaje niepokonana w 2025 roku. Ostatnia porażka Dumy Katalonii miała miejsce 21 grudnia 2024 roku, kiedy to u siebie ulegli Atlético Madryt 1:2. Od tamtej pory zespół notuje fenomenalną serię, a kluczową rolę w tej przemianie odegrał nowy bramkarz Blaugrany.

ZOBACZ: Nie żyje partner polskiego skoczka. To on znalazł jego ciało, wstrząsające kulisy śmierci

Wojciech Szczęsny, który zadebiutował w barwach Barcelony na początku 2025 roku, stał się prawdziwym talizmanem zespołu. Od momentu jego pierwszego występu drużyna ani razu nie zaznała smaku porażki, a niezwykła passa trwa już 19 spotkań. Barça nie tylko przewodzi tabeli LaLiga, ale także wyrasta na jednego z głównych faworytów do triumfu w Lidze Mistrzów.

Szczęsny
Wojciech Szczęsny, fot. KAPiF

Podopieczni Hansiego Flicka wciąż mają szansę na zdobycie prestiżowego trypletu, ponieważ przed nimi rewanżowe starcie z Atlético Madryt w Pucharze Króla. Od kiedy niemiecki szkoleniowiec objął stery w stolicy Katalonii, styl gry zespołu i jego wyniki imponują zarówno kibicom, jak i ekspertom. Nie sposób nie dostrzec ogromnego wkładu Polaków – Szczęsnego, który swoją pewnością w bramce daje drużynie stabilność, oraz Lewandowskiego, będącego jednym z kluczowych elementów ofensywy Blaugrany.

Jeśli Barcelona utrzyma swoją fantastyczną formę, sezon 2025 może okazać się jednym z najlepszych w historii klubu.

Dawid Kubacki wypalił bez ogródek ws. Thurnbichlera. Takie słowa po zwolnieniu Austriaka

FC Barcelona z Lewandowskim walczy w LaLiga

FC Barcelona wciąż liczy się w walce o największe trofea i rywalizuje na trzech frontach: w Lidze Mistrzów, Pucharze Króla oraz hiszpańskiej LaLidze. To właśnie krajowe rozgrywki okazują się dla „Dumy Katalonii” największym wyzwaniem. Podopieczni Hansiego Flicka na początku sezonu zbudowali solidną przewagę punktową nad Realem Madryt i Atlético Madryt, jednak w wyniku kryzysu formy stracili cenne punkty i pozwolili rywalom na odrobienie strat.

Sytuacja diametralnie zmieniła się po debiucie Wojciecha Szczęsnego, który dodał drużynie pewności w defensywie. Od momentu jego pierwszego występu Barcelona odzyskała rytm, odrobiła straty i ponownie wysunęła się na czoło tabeli LaLigi. Ostatnie ligowe spotkanie, w którym Blaugrana mierzyła się z Osasuną, zakończyło się pewnym zwycięstwem 3:0 po trafieniach Ferrana Torresa, Daniego Olmo i Roberta Lewandowskiego.

Teraz przed Barceloną kolejne wyzwanie – starcie z Gironą, drużyną, która w zeszłym sezonie zachwycała kibiców w Hiszpanii, a obecnie plasuje się w środku tabeli. Spotkanie zapowiadało się na kolejne ważne wyzwanie dla lidera, ale przebieg meczu okazał się jeszcze trudniejszy niż zakładano. Na całe szczęście na posterunku był Robert Lewandowski. Przepiękne trafienie Polaka!

Robert Lewandowski, fot. KAPiF
Robert Lewandowski, fot. KAPiF

ZOBACZ TEŻ: Jest nowy rekord świata w skokach narciarskich. Stoch i reszta zawodników wstrzymali oddech, co za sceny w Planicy

Przepiękny gol Roberta Lewandowskiego

FC Barcelona wyszła na prowadzenie tuż przed przerwą, gdy Ladislav Krejčí niefortunnie skierował piłkę do własnej siatki. Niestety, druga połowa rozpoczęła się dla gospodarzy nie najlepiej – już kilka minut po wznowieniu gry Girona doprowadziła do wyrównania. Autorem gola na 1:1 był Arnaut Danjuma, który skutecznie wykorzystał zamieszanie w polu karnym.

Na szczęście dla Barcelony szybko znalazł się zawodnik, który ponownie przechylił szalę na korzyść gospodarzy. W 61. minucie piłka została dośrodkowana z prawej strony boiska, a Fermin Lopez głową lekko ją podbił, przedłużając jej lot w głąb pola karnego. Tam czekał już Robert Lewandowski, który w efektowny sposób wykończył akcję. Polski napastnik, znajdując się tyłem do bramki, uderzył futbolówkę lewą nogą w stylu przypominającym przewrotkę, zdobywając niezwykle efektownego gola.

Dzięki tej bramce "Duma Katalonii" ponownie objęła prowadzenie w starciu z Gironą i zyskała większą kontrolę nad przebiegiem spotkania.

 

 

ZOBACZ: MANDARYNA NIE WYTRZYMAŁA! Wszystko poszło na żywo!