Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > W Hiszpanii głośno o Lewandowskim. Wszyscy piszą o Polaku, zwracają uwagę na jedną rzecz
Michał Pokorski
Michał Pokorski 31.03.2025 10:24

W Hiszpanii głośno o Lewandowskim. Wszyscy piszą o Polaku, zwracają uwagę na jedną rzecz

Robert Lewandowski
fot. KAPiF

FC Barcelona wygrała wczoraj 4:1 z Gironą i umocniła się na pozycji lidera LaLiga. Dublet w starciu ustrzelił Robert Lewandowski, który zagrał świetne zawody. Dzień po spotkaniu hiszpańskie media trąbią o Polaku. Zwracają uwagę na jedną rzecz.

Wielka forma FC Barcelony. Lewandowski i Szczęsny bohaterami

FC Barcelona, z Robertem Lewandowskim i Wojciechem Szczęsnym w składzie, kontynuuje imponującą passę w 2025 roku. Ostatnią porażkę Duma Katalonii poniosła 21 grudnia ubiegłego roku, przegrywając na własnym stadionie z Atlético Madryt 1:2. Od tamtej pory zespół nie zaznał smaku porażki, a jednym z kluczowych czynników tej znakomitej serii okazał się nowy bramkarz Blaugrany.

ZOBACZ: Potwierdził się najgorszy scenariusz dla Igi Świątek. Z samego rana WTA ogłosiło fatalne wieści

Wojciech Szczęsny, który zadebiutował na początku roku, błyskawicznie stał się filarem drużyny. Jego obecność w bramce dodała zespołowi pewności, a Barcelona od jego pierwszego meczu pozostaje niepokonana – seria bez porażki trwa już 19 spotkań. Dzięki temu podopieczni Hansiego Flicka nie tylko przewodzą w tabeli LaLiga, ale również uchodzą za jednego z głównych faworytów do triumfu w Lidze Mistrzów.

Wojciech Szczęsny
Wojciech Szczęsny, fot KAPiF

Duma Katalonii wciąż walczy na trzech frontach i ma realne szanse na zdobycie prestiżowego trypletu. Kluczowe będzie rewanżowe starcie z Atlético Madryt w Pucharze Króla, które może otworzyć Barcelonie drogę do kolejnego trofeum. Od momentu objęcia zespołu przez Flicka, styl gry oraz wyniki Barcelony robią wrażenie na kibicach i ekspertach. Ogromny wpływ na to mają polscy zawodnicy – Szczęsny, który gwarantuje stabilność w defensywie, oraz Lewandowski, będący jednym z najważniejszych elementów ofensywy.

Kosmiczny gol Roberta Lewandowskiego. Czegoś takiego jeszcze nigdy nie zrobił

FC Barcelona wygrywa z Gironą. Robert Lewandowski z dubletem

FC Barcelona wczoraj zmierzyła się z Gironą – drużyną, która jeszcze w zeszłym sezonie imponowała formą, a obecnie zajmuje miejsce w środku tabeli La Liga. Choć Blaugrana była zdecydowanym faworytem tego starcia, rywale postawili twarde warunki, przez co mecz długo pozostawał wyrównany. Barcelona musiała wykazać się determinacją i skutecznością, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Kluczową rolę odegrał Robert Lewandowski, który swoją świetną grą poprowadził zespół do triumfu.

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski, fot. screen X/ @tekkersfoot

Barcelona objęła prowadzenie w końcówce pierwszej połowy, gdy Ladislav Krejčí niefortunnie skierował piłkę do własnej siatki. Wynik 1:0 dawał gospodarzom komfort przed drugą połową, ale tuż po wznowieniu gry Girona zdołała doprowadzić do wyrównania. W 48. minucie Arnaut Danjuma wykorzystał zamieszanie w polu karnym i strzałem z bliskiej odległości pokonał bramkarza Barcelony.

Remis nie utrzymał się jednak długo, ponieważ w 61. minucie swoją klasę pokazał Lewandowski. Po dośrodkowaniu z prawej strony boiska piłka trafiła do Fermina Lopeza, który lekko ją podbił, nadając jej jeszcze większą rotację. Futbolówka zawisła w polu karnym, a polski napastnik błyskawicznie zareagował – będąc tyłem do bramki, uderzył piłkę lewą nogą w niezwykle efektowny sposób, przypominający przewrotkę. Bramkarz Girony nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję, a Barcelona znów objęła prowadzenie.

Lewandowski nie zamierzał na tym poprzestawać. W 77. minucie ponownie wpisał się na listę strzelców, tym razem po precyzyjnym podaniu Frenkiego de Jonga. Polak z zimną krwią wykorzystał sytuację i podwyższył wynik na 3:1. Ostateczny cios zadał Ferran Torres, który po podaniu Gerarda Martína ustalił wynik meczu na 4:1.

Dzięki dwóm trafieniom Lewandowskiego i kolejnemu przekonującemu zwycięstwu Barcelona umocniła się na pozycji lidera La Liga. Po tym spotkaniu ma na swoim koncie 66 punktów oraz imponującą liczbę 82 strzelonych goli w tym sezonie, co czyni ją najskuteczniejszą drużyną w lidze. Teraz hiszpańskie media trąbią od rana o Robercie Lewandowskim. Tylko spójrzcie, co o Polaku pisze tamtejsza prasa.

ZOBACZ TEŻ: Stoch przerwał milczenie po zwolnieniu trenera. Ujawnił zaskakujące kulisy współpracy

Hiszpanie trąbią o Lewandowskim. Polak w drodze do wielkiego sukcesu

Robert Lewandowski został doceniony przez hiszpańskie media po swoim znakomitym występie. Polski napastnik zdominował okładki poniedziałkowych wydań największych sportowych dzienników, które nie szczędziły mu pochwał i wyrazów uznania. Dziennikarze podkreślali jego świetną formę oraz kluczową rolę, jaką odgrywa w ofensywie FC Barcelony.

Kataloński Sport na swojej okładce zamieścił zdjęcie Lewandowskiego celebrującego bramkę, opatrując je wymownym nagłówkiem:

Lider jest tylko jeden

W ten sposób gazeta zaakcentowała zarówno pozycję Barcelony jako lidera La Liga, jak i status Polaka jako czołowego strzelca ligi oraz kluczowego piłkarza ofensywy Blaugrany. Między wierszami można było również dostrzec odniesienie do jego rosnącej roli w zespole oraz nieocenionego wkładu w ostatnie sukcesy drużyny.

Hiszpański AS skupił się natomiast na rywalizacji strzeleckiej pomiędzy Kylianem Mbappé a Robertem Lewandowskim. Obaj napastnicy popisali się dubletami w swoich ostatnich meczach, ale to Polak przewodzi klasyfikacji strzelców LaLiga, co dodatkowo podkreśla jego znakomitą dyspozycję w obecnym sezonie. Eksperci zgodnie twierdzą, że jeśli utrzyma taką formę, może zakończyć rozgrywki jako najlepszy strzelec ligi i jeden z kluczowych architektów sukcesu Barcelony.

Lewandowski powstrzymuje najlepszego Mbappe i podtrzymuje spektakularną passę u siebie na początku 2025 roku. Przeciwko Gironie wydawał się odłączony od gry przez wiele minut, ale uratował drużynę, gdy przechodziła przez kryzys. Walka o Trofeo Pichichi jest gorąca - napisali Hiszpanie.