Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > O tym, co stało się na polskim stadionie huczy cały świat. Nagranie widziały miliony, czegoś takiego dawno nie było
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 31.03.2025 15:51

O tym, co stało się na polskim stadionie huczy cały świat. Nagranie widziały miliony, czegoś takiego dawno nie było

Ekstraklasa
Fot. screen X/Troll Football

Sezon Ekstraklasy wchodzi w decydującą fazę. Ostatnio Legia Warszawa podejmowała u siebie Pogoń Szczecin i doszło tam do niezwykłej sytuacji. Zrobiło się o niej głośno na całym świecie.

Niezwykłe rzeczy dzieją się w Ekstraklasie

Jesteśmy w trakcie dokańczania meczów 26. kolejki Ekstraklasy. Dziś o 19:00 dojdzie do starcia Zagłębia Lubin z Rakowem Częstochowa, który aktualnie prowadzi w tabeli i ma okazję odbiec rywalom. A to dlatego, że doszło ostatnio do zaskakujących rozstrzygnięć.

Drużyny z najwyższych miejsc w lidze nagle postanowiły pogubić punkty. Dosłownie, ponieważ przed rozpoczęciem meczu Rakowa Częstochowa żadna z ekip z TOP 5 nie wygrała swojego spotkania. W hicie 26. kolejki Legia Warszawa bezbramkowo zremisowała z Pogonią Szczecin, przez co podopieczni Goncalo Feio stracili szansę na zrównanie się punktami z Portowcami. Mistrz Polski, Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała z Lechią Gdańsk 0:1. Dzięki takiemu wynikowi zespół z Pomorza opuścił strefę spadkową, przynajmniej do momentu rozstrzygnięcia dzisiejszego spotkania Zagłębia Lubin.

Co również ciekawe, Śląsk Wrocław, zajmujący ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy wygrał swój drugi mecz z rzędu. Tym razem wicemistrzowie z poprzedniego sezonu okazali się lepsi od Lecha Poznań, wygrywając 3:1. Z tego powodu Kolejorz oddala się od pierwszego miejsca, które zajmował jeszcze całkiem niedawno. Mocno przyczyniły się do tego ostatnie dwie porażki, ze Śląskiem oraz z Jagiellonią. Natomiast dzięki zdobyciu w sumie 7 punktów w trzech ostatnich starciach drużyna z Wrocławia traci już tylko 3 oczka do bezpiecznego miejsca w tabeli.

Oto tabela Ekstraklasy przed rozegraniem meczu Zagłębia Lubin z Rakowem Częstochowa:

Zrzut ekranu 2025-03-31 152304.png
Fot. screen Flashscore
Aż trudno uwierzyć, co zrobił Lewandowski. Polak właśnie przekroczył magiczną granicę

Mecz bez historii. Jedna sytuacja jest jednak szeroko komentowana

Mecz Legii Warszawa z Pogonią Szczecin był tym, który wielu określało jako hit 26. kolejki zmagań. Wszak mierzyły się ze sobą zespoły sąsiadujące w tabeli Ekstraklasy. Co więcej, wygrana pozwoliłaby Wojskowym zrównać się punktami z Portowcami.

Tymczasem, spotkanie to nie napisało wielkiej historii. Żadna z ekip nie była w stanie znaleźć drogi do siatki. Z tego powodu mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Zawodnicy jednej, jak i drugiej drużyny mieli wiele okazji do pokonania bramkarza rywali, jednak wykazywali się rażącą nieskutecznością. Dobrze to odzwierciedlają statystyki, gdzie Legia oddała łącznie 14 strzałów, a Pogoń - 11.

Zrzut ekranu 2025-03-31 153345.png

To spotkanie, mimo niezbyt ciekawego przebiegu, odbiło się szerokim echem na całym świecie.

ZOBACZ: Gruchnęły świetne wieści ws. Julii Szeremety. Kibice czekali na tę wiadomość

O tej sytuacji mówią na całym świecie

W meczu Legii z Pogonią doszło do sytuacji, która stała się prawdziwym viralem w sieci. Na ten moment filmik z tego zdarzenia ma prawie 2 miliony wyświetleń na profilu “Troll Football” w serwisie X. A o którą sytuację konkretnie chodzi?

Otóż, w 54. minucie meczu doszło do starcia między napastnikiem stołecznego klubu Marciem Gualem a zawodnikiem Pogoni Leonardo Koutrisem. Hiszpan, walcząc o piłkę popchnął przeciwnika, powodując jego upadek za linią boczną boiska. Legionista jednak od razu wyciągnął pomocną dłoń i pomógł Koutrisowi wstać. W takich sytuacjach często dochodzi do boiskowych przepychanek, jednak w tamtym momencie rywale bezzwłocznie się pogodzili.

Z tego powodu, o tej sytuacji głośno jest na całym świecie. Profil “Troll Football” podpisał udostępniony filmik słowami “Piłka nożna taka, jaka być powinna”. Również użytkownicy w komentarzach wyrażają szacunek wobec takiej postawy. W ciągu niemalże 48 godzin materiał został wyświetlony prawie 2 miliony razy.