We wczorajszym meczu FC Barcelona zremisowała z Celtą Vigo 2:2. Spotkanie było kolejną wpadką Dumy Katalonii, ale świetne zawody rozegrał Robert Lewandowski. Hiszpanie docenili Polaka i pisali o nim w samych superlatywach. Tylko spójrzcie, co mówią o 36-latku tamtejsze media.
Wczorajszy mecz FC Barcelony był świetnym występem Roberta Lewandowskiego, ale Polak z pewnością nie jest zadowolony z wyniku spotkania. Po jego trafieniu do głosu doszli gości i rozpoczęła się istna katastrofa Dumy Katalonii.
Robert Lewandowski po odniesionej kontuzji z Realem Sociedad miał aż 10 dni przerwy. W dzisiejszym meczu z Celtą Vigo Polak wybiegł w podstawowym składzie, ale wszyscy zastanawiali się, w jakiej formie będzie 36-latek. Nasz napastnik rozwiał wszelkie wątpliwości!
Robert Lewandowski od niemal dwóch tygodni leczył kontuzję pleców. Uraz nie był poważny, ale wykluczył go z kluczowych spotkań reprezentacji Polski w listopadzie. Kibice zastanawiali się, co ze stanem zdrowia 36-latka, a teraz nadeszły najnowsze wieści. Już wszystko wiadomo.
W niedzielę o godzinie 21:00 FC Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Celtą Vigo w ramach 14. kolejki La Liga. To spotkanie budzi duże emocje, szczególnie ze względu na kontuzję Roberta Lewandowskiego, który uszkodził plecy podczas przegranego 0:1 meczu z Realem Sociedad. Sztab medyczny Barcelony w końcu zabrał głos w sprawie polskiego napastnika.
Robert Lewandowski od 2022 roku jest piłkarzem FC Barcelony. W tym czasie miał wiele wzlotów i upadków. Polak wziął ostatnio udział w rozmowie z “The Athletic”, gdzie wyjawił całą prawdę na temat swojej sytuacji w klubie. Nie zawsze wszystko dobrze się układało.
Można śmiało powiedzieć, że zaraz po Cristiano Ronaldo i Lionelu Messim to Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Mimo 36 lat na karku dalej udowadnia, że z piłkarskiej sceny schodzić nie zamierza. Ostatnio, w rozmowie z Rio Ferdinandem podjętych zostało wiele tematów. W pewnym momencie Polak wypowiedział się o Ronaldo i Messim. Jego słowa odbiły się szerokim echem w internecie.
Robert Lewandowski opuścił ostatnie kluczowe dla reprezentacji Polski zmagania w Lidze Narodów. Polakowi dokuczał uraz pleców, który odniósł w ostatnim spotkaniu z Realem Sociedad. Teraz, tuż przed powrotem do zmagań w La Liga dochodzą złe wieści dla “Lewego” i spółki.
Przy okazji ostatnich meczów reprezentacji Polski największym nieobecnym zdecydowanie był Robert Lewandowski. Polak, tuż przed zgrupowaniem nabawił się urazu pleców. Napastnik ma być jednak gotowy na najbliższe starcie z Celtą Vigo. Tymczasem, Lewy gościł ostatnio u Rio Ferdinanda, gdzie podejmowano różne tematy. W pewnym momencie padło na Złotą Piłkę.
Robert Lewandowski był wielkim nieobecnym listopadowych spotkań reprezentacji Polski. Nasz kapitan opuścił zgrupowanie z powodu kontuzji pleców, odniesionej w meczu ligowym. W trakcie swojej przerwy 36-latek udzielił szczerego wywiadu dla Forbesa. Polak po raz pierwszy wprost powiedział o zakończeniu kariery. Te słowa zabolą wielu kibiców.
Reprezentacja Polski ostatnie spotkania w Lidze Narodów musiała rozegrać bez udziału Roberta Lewandowskiego. Kapitan kadry opuścił zgrupowanie z powodu kontuzji pleców, którą odniósł w meczu ligowym. Tuż po blamażu Biało-Czerwonych ze Szkocją do kraju napłynęły jednak nowe fakty ws. przyszłości napastnika. Hiszpanie już wiedzą, jaką decyzję podjął Lewandowski.
Robert Lewandowski nie pojawił się na zgrupowaniu reprezentacji Polski, co poważnie osłabiło kadrę Michała Probierza. Powodem absencji naszego kapitana była kontuzja pleców odniesiona w LaLiga. Teraz po blamażu Biało-Czerwonych z Portugalią, Anna Lewandowska dodała na Instagrama najnowsze zdjęcie ze swoim mężem. Internauci są wściekli, lawina komentarzy.
Wczoraj wszyscy byliśmy świadkami zarówno dobrej, ambitnej gry reprezentacji Polski, a także słabszego, wręcz nieporadnego występu naszej kadry. Wszystko to działo się bez obecności Roberta Lewandowskiego, który leczy kontuzję pleców. Kapitan Biało-Czerwonych nie zamierzał jednak cicho siedzieć i zareagował na mecz jego kolegów z Portugalią. To spotkało się z mocnym odzewem internautów w sieci.
Robert Lewandowski przez kontuzję pleców nie przyjechał na zgrupowanie reprezentacji Polski. W uraz kapitana nie wierzy jednak Jan Tomaszewski, który szczerze skomentował zachowanie 36-latka.
Już dziś wieczorem reprezentacja Polski zmierzy się z Portugalią. Wyjazdowe starcie Biało-Czerwonych zapowiada ogrom emocji i wrażeń dla kibiców w całej Europie. Przed meczem głos zabrał trener naszych rywali - Roberto Martinez. Szkoleniowiec szczerze wypowiedział się o reprezentacji Polski i Michale Probierzu, a jego słowa niosą się po świecie.
Polscy kibice zadrżeli na wieść o kontuzji Roberta Lewandowskiego. Kapitan reprezentacji Polski doznał urazu pleców i nie stawił się na zgrupowanie przed meczem z Portugalią. Lekarz kadry Jacek Jaroszewski zabrał głos w sprawie nieszczęśliwego incydentu. Wiadomo, jak długo piłkarz nie będzie zdolny stanąć na boisku.
Robert Lewandowski wciąż leczy kontuzję odniesioną w meczu z Realem Sociedad. 36-latek opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski i liczy na szybki powrót na boisko. Tymczasem tuż przed starciem Biało-Czerwonych z podopiecznymi Roberto Martineza, głos zabrał jeden z Portugalczyków. Porównał Lewandowskiego do… Cristiano Ronaldo.
Robert Lewandowski wciąż leczy kontuzję odniesioną w meczu z Realem Sociedad. 36-latek opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski i liczy na szybki powrót do FC Barcelony. Teraz dyrektor sportowy FC Barcelony skomentował dyspozycję naszego napastnika. Co za słowa.
Polscy piłkarze szykują się do kolejnego starcia w ramach Ligi Narodów. Tym razem, na wyjeździe Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią. Na zgrupowaniu brakuje Roberta Lewandowskiego, który zmaga się z urazem pleców. To nie przeszkodziło niektórym naszym zawodnikom, by nieco pośmiać się z naszego kapitana. Nawiązano szczególnie do ostatniej nieuznanej bramki Polaka w meczu Barcelony z Realem Sociedad.
FC Barcelona przegrała w niedzielę z Realem Sociedad 0:1 w meczu 13. kolejki LaLiga. Najwięcej kontrowersji wzbudziła oczywiście sytuacja z Robertem Lewandowskim, w której to Polak strzelił bramkę, ale zdaniem arbitrów znajdował się na pozycji spalonej. Akcja wywołała lawinę komentarzy i dyskusji. Podczas jednej z nich eksperci nawet ostro się pokłócili.
Ostatniego meczu w La Lidze FC Barcelona nie będzie najlepiej wspominać. Drużyna Roberta Lewandowskiego przegrała 0:1, zaliczając drugą porażkę w sezonie ligowym. Teraz na jaw wyszły sceny, do których doszło w trakcie spotkania. Jak się okazuje, szczególnie oberwało się rywalowi Wojciecha Szczęsnego, Inakiemu Peni.
Nie milkną echa nieuznanej bramki Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem Sociedad. Bez wątpienia, gol Polaka zmieniłby oblicze tego starcia, a ponadto pozwoliłby mu dopisać kolejne trafienie na swoje konto. Po tym wszystkim głos zabrał były dyrektor FC Barcelony, który zaczął nawet wprost mówić o “przypadku korupcji”. Głośno o tym jest także w hiszpańskich mediach.
Brak Roberta Lewandowskiego przy okazji zbliżających się meczów Ligi Narodów to wielki cios dla kadry Michała Probierza. Z pewnością polscy piłkarze znów będą musieli zagrać nieco inaczej, ponieważ nie będą mogli liczyć na pomoc lidera kadry. Na te wieści reagują także nasi grupowi rywale, którzy szczególnie będą się przypatrywać poczynaniom Biało-Czerwonych. Sposób, w jaki opisano całą sytuację wywołuje u kibiców Biało-Czerwonych negatywne emocje.
Reprezentacja Polski wróci niedługo do rywalizacji w Lidze Narodów. Najpierw Biało-Czerwoni zmierzą się z Portugalią na wyjeździe, a następnie ze Szkocją na PGE Narodowym. W tych meczach udziału nie weźmie jednak Robert Lewandowski. Na temat jego kontuzji szczerze wypowiedział się Zbigniew Boniek, w rozmowie z Romanem Kołtoniem. Padł nawet temat końca kariery Lewego w kadrze.
Dramatyczne informacje obiegły Polskę w poniedziałkowy poranek. Jak przekazał Polski Związek Piłki Nożnej, Robert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji Polski. Kapitan kadry nie wystąpi zatem w najważniejszych meczach kadry tej jesieni. Tuż po ogłoszeniu PZPN-u, katalońscy dziennikarze ujawnili najnowsze informacje ws. napastnika. Podali konkretną datę powrotu.
Dramatyczne informacje obiegły Polskę w poniedziałkowy poranek. Jak przekazał Polski Związek Piłki Nożnej, Robert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji Polski. Kapitan kadry nie wystąpi zatem w najważniejszych meczach tej jesieni. W sieci pojawiło się nagranie, które ukazuje napastnika tuż po urazie. Nie wygląda to najlepiej…
Dramatyczne informacje obiegły Polskę w poniedziałkowy poranek. Jak przekazał Polski Związek Piłki Nożnej, Robert Lewandowski opuści zgrupowanie reprezentacji Polski. Kapitan kadry nie wystąpi w najważniejszych meczach tej jesieni!
FC Barcelona przegrała wczoraj z Realem Sociedad 0:1 w meczu 13. kolejki LaLiga. Najwięcej kontrowersji wzbudziła oczywiście sytuacja z Robertem Lewandowskim, w której to Polak strzelił bramkę, ale zdaniem arbitrów znajdował się na pozycji spalonej. Akcja wywołała lawinę komentarzy w internecie, a na swoje “pięć groszy” zdecydował się także klubowy kolega 36-latka.