Nie jest łatwo mówić w sposób optymistyczny o ostatnich dwóch meczach reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Chyba, że mowa o Nicoli Zalewskim, jednak na tym dobre wieści się kończą. Jak zwykle, najbardziej obrywa się Robertowi Lewandowskiemu, z racji miana kapitana oraz lidera zespołu. Teraz na temat jego oraz pozostałych zawodników wypowiedział się były prezes PZPN, Grzegorz Lato.
Reprezentacja Polski przegrała z Chorwacją 0:1 w ramach Ligi Narodów. Biało-Czerwoni mieli swoje sytuacje, jednak to przeciwnicy zadali ten jeden decydujący cios. Po spotkaniu głos w sprawie gry naszej kadry i przyczyn porażki zabrał kapitan Robert Lewandowski, który nie gryzł się w język.
Reprezentacja Polski rozgrywa właśnie swój drugi mecz w ramach Ligi Narodów 2024/2025. Podopieczni Michała Probierza mierzą się z Chorwacją. Wszystko było dobrze, aż nastała 50 minuta.
Robert Lewandowski i pozostali podopieczni Michała Probierza powalczą dziś w kolejnym meczu Ligi Narodów. Po dramatycznym zwycięstwie ze Szkocją, Polacy będą chcieli podtrzymać zwycięską pasją w spotkaniu z Chorwacją. Jak się okazuje, będzie to również szansa dla Lewego, by poprawić swój imponujący wynik w kadrze Biało-Czerwonych.
Reprezentacja Polski już w niedzielę zmierzy się z Chorwacją. Niestety, po poprzednim meczu zespół Biało-Czerwonych zmaga się z licznymi kontuzjami. Na uraz narzeka m.in. Robert Lewandowski, którego występ pozostaje zagadką. Jeszcze większych wątpliwości dodał kibicom dzisiaj Michał Probierz. Sytuacja kadrowa Polaków nie wygląda najlepiej.
Reprezentacja Polski w drugiej kolejce Ligi Narodów zmierzy się na wyjeździe z Chorwatami. Podopieczni Zlatko Dalicia to silny zespół, ale przeżywają ostatnio sporo problemów. W trakcie konferencji prasowej jedna z gwiazd rywali wypowiedziała się o Robercie Lewandowskim. Nie do wiary, co za słowa z obozu przeciwników.
Reprezentacja Polski wygrała ze Szkocją w pierwszym meczu nowego sezonu Ligi Narodów. W tym samym czasie odbywało się drugie starcie w naszej grupie, a więc Chorwacji z Portugalią. Przegrana zawodników z Bałkanów sprawia, że przed jutrzejszym starciem z Biało-Czerwonymi ich sytuacja jest o wiele trudniejsza. To, a także okoliczności wygranej Polaków nie umknęły uwadze chorwackich mediów, które rozpisują się o nadchodzącym spotkaniu.
Robert Lewandowski przyzwyczaił już kibiców do tego, że nie ma dla niego rekordów nie do pobicia. We wczorajszym meczu ze Szkocją kapitan reprezentacji Polski dzięki zdobytej bramce osiągnął kolejny duży sukces. Przeskoczył o jedną pozycję i zrównał się z legendarnym piłkarzem.
Reprezentacja Polski w pierwszym meczu Ligi Narodów pokonała na wyjeździe Szkocję 3:2. W meczu pełnym emocji i zwrotów akcji jednym z bohaterów Biało-Czerwonych był kapitan Robert Lewandowski, który zdobył jedną z trzech bramek. Niestety w 72. minucie Lewandowski opuścił plac gry z grymasem bólu na twarzy. Po meczu selekcjoner Michał Probierz oraz sam zawodnik zabrali głos w tej sprawie. Czy "Lewy" zagra za trzy dni z Chorwacją? Wszystko już jasne.
Reprezentacja Polski zainaugurowała przygodę z Ligą Narodów od wymagającego starcia z drużyną Szkocji. “Biało-czerwoni” weszli w mecz od pięknego uderzenia Sebastiana Szymańskiego, które uciszyło całe Hampden. Drugi cios w pierwszej połowie zadał Robert Lewandowski, który skutecznie wyegzekwował rzut karny. W drugiej odsłonie ekipa Michała Probierza roztrwoniła wypracowaną przewagę, jednak błysk Nicoli Zalewskiego zapewnił nam cenne 3 punkty.
W czwartkowy wieczór reprezentacja Polski inauguruje nową edycję Ligi Narodów UEFA. Pierwszym rywalem “biało-czerwonych” jest ekipa Szkocji, która po raz pierwszy melduje się w czołowej dywizji europejskich rozgrywek. W 8. minucie podopieczni Michała Probierza otworzyli wynik spotkania, a strzelony gol na długo zapisze się w historii naszej kadry.
Przed reprezentacją Polski naprawdę wymagający okres. “Biało-czerwonych" czekają spotkania ze Szkocją oraz Chorwacją w ramach Ligi Narodów. Choć kadra Probierza boryka się z kilkoma widocznymi problemami, to mimo wszystko może liczyć na dobrą dyspozycję swojej największej gwiazdy. Tuż przed czwartkowym meczem wszyscy mówią tylko o jednym.
Rozkład gier reprezentacji Polski jest w najbliższym czasie niezwykle napięty. Na drodze “biało-czerwonych” dwa wymagające sprawdziany w ramach Ligi Narodów UEFA, w których to “egzaminatorami” będą drużyny Szkocji oraz Chorwacji. Tuż przed pierwszym ze spotkań opiekun naszej kadry podjął odważną decyzję, która nie spodobała się kibicom. W sieci pojawiła się lawina komentarzy, otwarcie krytykujących taki obrót spraw.
Polscy piłkarze przebywają obecnie na zgrupowaniu przed rozpoczynającą się Ligą Narodów. Wśród nich znalazł się Jakub Kamiński, który jakiś czas temu przeszedł małą metamorfozę. Z tego powodu Robert Lewandowski miał problem, żeby go rozpoznać. Zachowanie napastnika staje się hitem w sieci.
Za nami oficjalne rozpoczęcie nowego roku szkolnego. Tym razem ta ważna dla uczniów uroczystość zbiegła się ze zgrupowaniem reprezentacji Polski w piłce nożnej. Z tej okazji na oficjalnym profilu PZPN w mediach społecznościowych pojawiły się krótkie filmiki ze szkolnymi wspomnieniami zawodników. Wśród nich pojawił się Robert Lewandowski. Trudno uwierzyć, czym postanowił się podzielić.
Reprezentacja Polski powraca do gry po nieudanym Euro 2024. “Biało-Czerwoni” rozpoczynają walkę w Lidze Narodów UEFA, chcąc udowodnić kibicom, że nowy projekt pod batutą Michała Probierza zmierza we właściwym kierunku. Na kilkadziesiąt godzin przed pierwszym gwizdkiem sędziego w meczu ze Szkotami, świat obiegły zaskakujące informacje. FIFA podjęła kluczową decyzję.
Początek bieżącego sezonu La Liga w wykonaniu Roberta Lewandowskiego i jego FC Barcelony jest niezwykle obiecujący. “Duma Katalonii” po czterech rozegranych meczach przewodzi ligowej stawce, z kolei Polak z czterema golami na koncie lideruje w klasyfikacji strzelców. 36-latek wspólnie z trzema kolegami zespołu został wyróżniony w specjalny sposób. Polscy kibice mogą czuć wielką ulgę tuż przed meczami naszej kadry.
W ostatnich tygodniach kibiców FC Barcelony rozpiera wielka duma. “Duma Katalonii” pod wodzą doświadczonego Hansiego Flicka zachwyca fanów na całym świecie, prezentując iście bajeczną formę, a co najważniejsze, notując świetne rezultaty. Spora w tym zasługa Roberta Lewandowskiego, który na starcie nowej kampanii ligowej imponuje wysoką formą. Kapitan reprezentacji Polski ma więcej powodów do zadowolenia, ponieważ w sobotę wyrównał wielki wyczyn Leo Messiego. W Katalonii czekali na to długie sześć lat.
To był prawdziwy koncert w wykonaniu FC Barcelony. Czwarty mecz, czwarte zwycięstwo i przede wszystkim grad goli. W meczu z Valladolid błysnął również Robert Lewandowski. Nie był to zresztą pierwszy raz w tym sezonie, co nie umknęło uwadze hiszpańskich mediów.
Robert Lewandowski zanotował kolejne trafienie w barwach FC Barcelony. Napastnik reprezentacji Polski popisał się piękną bramką w meczu z Realem Valladolid, która dała mu prowadzenie w wyścigu o koronę króla strzelców.
FC Barcelona z grubej rury rozpoczęła nowy sezon La Liga. 3 mecze i 3 zwycięstwa dają Blaugranie pozycję samodzielnego lidera, a także miano jedynej drużyny, która cały czas ma komplet punktów na koncie. Do drużyny dołączył niedawno nowy nabytek, który przyznał, że docenia Roberta Lewandowskiego.
FC Barcelona wygrała w drugiej kolejce ligi hiszpańskiej z Rayo Valecano 2:1. Pełne 90 minut zagrał Robert Lewandowski. Choć nasz napastnik nie zdobył bramki, to zrobiło się o nim głośno. Wszystko przez jeden gest.
Wojciech Szczęsny oficjalnie zakończył wczoraj karierę sportową. Z całego piłkarskiego świata spłynęły gratulacje i podziękowania za piękne lata. Na wymowną reakcję zdecydował się także kapitan kadry - Robert Lewandowski. Tylko spójrzcie, jak nazwał kolegę z reprezentacji Polski.
Anna i Robert Lewandowscy od dwóch lat mieszkają w Katalonii, ze względu na występy piłkarza w FC Barcelonie. Taka przeprowadzka nie była jednak problemem dla jednej z najsławniejszych polskich par. Od czasu do czasu jednak Lewandowscy wracają do Polski. Ważny powód miała ostatnio Anna Lewandowska, która urządziła babski wieczór.
Robert Lewandowski z przytupem rozpoczął nowy sezon La Ligi, pod wodzą Hansiego Flicka w FC Barcelonie. Po dwóch kolejkach jego zespół ma komplet punktów i w ligowej tabeli ustępuje jedynie Celcie Vigo. Okazało się jednak, że jeszcze przed pierwszym gwizdkiem doszło do skandalicznych scen z udziałem kibiców. Uprzykrzyć życie starali się m. in. polskiemu napastnikowi.
Robert Lewandowski po raz kolejny okazał się bohaterem Barcelony. Kapitan reprezentacji Polski we wczorajszym meczu z Athletic Bilbao zdobył bramkę na 2:1, co ostatecznie przyczyniło się do końcowej wygranej Dumy Katalonii. Po meczu trener Barcelony Hansi Flick zdecydował się na wymowne słowa pod adresem polskiego snajpera.
Robert Lewandowski otworzył nowy sezon LaLigi w zachwycającym stylu. Po ostatnim spotkaniu z Athletic Bilbao zagraniczne media nie szczędziły wobec Polaka ciepłych słów, sugerując nawet, że to właśnie on, a nie Lamine Yamal, powinien otrzymać nagrodę zawodnika meczu. Oto ich komentarze.
W piłce nożnej są takie mecze, które wymagają od zawodników nie tylko talentu i umiejętności, ale również niezłomnej determinacji. To właśnie tą cechą musiał wykazać się Robert Lewandowski w ostatnim meczu FC Barcelony przeciwko Athleticowi Bilbao.