Nie żyje Leo Beenhakker. Były selekcjoner reprezentacji Polski miał 82 lata

Właśnie dotarły do Polski tragiczne wieści. Nie żyje były selekcjoner reprezentacji Polski. Leo Beenhakker miał 82 lata.
Nie żyje były selekcjoner reprezentacji Polski
Dziś, w okolicach godz. 19:30 nadeszły tragiczne wieści. Już od pewnego czasu były selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker zmagał się z poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi. Dziś niestety nadeszła najgorsza z możliwych wiadomości.
Holenderski szkoleniowiec przeżywał ostatnio trudne chwile. Agent piłkarski Rob Jansen, będący w stałym kontakcie z Beenhakkerem przekazywał, że 82-latek nawet nie wychodzi z domu. Z kolei były reprezentant Holandii Rene van der Gijp nie krył zmartwienia spowodowanego nagle pogarszającym się stanem zdrowia legendarnego trenera.
Kibice Legii zrobili to chwilę przed meczem z Chelsea. Zdjęcia i nagrania obiegły cały światJest ciężko, naprawdę bardzo ciężko. Czasami z nim rozmawiam. On nie opuszcza domu. Przez telefon jeszcze jakoś funkcjonuje. Od czasu do czasu potrafi pokazać dobry nastrój i poczucie humoru. Wszyscy jednak się martwią, bo Leo po prostu źle się czuje. Szczerze mówiąc, bardzo mi go szkoda. Czasami wychodzę na kolację z lekarzem Beenhakkera Casperem van Eijkiem. Wtedy proszę go: „Zabierz ze sobą Leo", ale on nigdy tego nie robi. Naprawdę szkoda - mówił van der Gijp, cytowany przez portal Gol24.pl.
Wprowadził nas na pierwsze mistrzostwa Europy w historii
Leo Beenhakker to szkoleniowiec, który jako pierwszy w historii wprowadził reprezentację Polski na mistrzostwa Europy. W 2008 roku, pod jego wodzą mieliśmy zaszczyt zagrać w austriacko-szwajcarskim czempionacie. Wtedy to w grupie zmierzyliśmy się z Chorwacją, Niemcami i gospodarzami z Austrii. Zdobyliśmy jedynie punkt, jednak ten czempionat na stałe zapisał się w historii polskiego futbolu. Tak jak ojciec sukcesu, Leo Beenhakker.
ZOBACZ: Przed południem ogłoszono kapitalne wieści dla Igi Świątek. Polka czekała na to od lat
Tragiczna wiadomość dla reprezentacji Polski. Trener zapisał się w historii naszego sportu
Niestety, dziś nadeszła informacja o śmierci Holendra, Leo Beenhakkera. Jako jedni z pierwszych tę tragiczną wiadomość przekazali dziennikarze holenderskiego oddziału ESPN.
Leo Beenhakker miał 82 lata. W swojej karierze trenerskiej prowadził wiele utytułowanych klubów, m. in. Ajax Amsterdam (1979-1981, 1989-1992), Real Madryt (1986-1989) czy reprezentację Holandii (1985, 1989-1990). Polski Związek Piłki Nożnej zaczął rozważać zatrudnienie Holendra po tym, jak ten awansował na mistrzostwa świata 2006 w Niemczech z Trynidadem i Tobago. Po fatalnym dla Biało-Czerwonych mundialu postanowiono rozstać się z dotychczasowym selekcjonerem Pawłem Janasem i zatrudnić Beenhakkera. Ta przygoda trwała do 2009 roku. Mimo historycznego awansu na EURO 2008, Holendrowi nie udało się już zakwalifikować na mistrzostwa świata 2010 w RPA. To przelało czarę goryczy i skłoniło ówczesnego prezesa PZPN-u Grzegorza Lato do zwolnienia doświadczonego trenera. Beenhakker dowiedział się o tym z… telewizji.
Teraz kondolencje rodzinie i najbliższym zmarłego Holendra składa Polski Związek Piłki Nożnej, za pośrednictwem profilu “Łączy nas piłka”.
W czwartek 10 kwietnia w wieku niespełna 83 lat zmarł były selekcjoner reprezentacji Polski Leo Beenhakker.
Polski Związek Piłki Nożnej rodzinie, przyjaciołom i najbliższym Leo Beenhakkera składa najszczersze wyrazy współczucia - czytamy na profilu na X.


































