Matty Cash opublikował oświadczenie po braku powołania do szerokiej kadry reprezentacji Polski na Euro 2024. W oficjalnym komunikacie przekazał swoje odczucia dotyczące decyzji Michała Probierza. Jego przekaz jest jasny.
Michał Probierz wybrał 29 zawodników do szerokiej kadry reprezentacji Polski na Euro 2024. Spośród nich 26 na pewno pojedzie na turniej do Niemiec. Zaraz po ogłoszeniu decyzji selekcjonera w sieci ruszyła lawina komentarzy. Eksperci piłkarscy ocenili, w jaki sposób została przedstawiona kadra, przy okazji wyciągając wiele wniosków. Jednego nie są w stanie wybaczyć trenerowi.
Michał Probierz ogłosił szeroką kadrę reprezentacji Polski na Euro 2024. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami mediów zabrakło na niej Matty'ego Casha. Zaraz po ogłoszeniu powołań ojciec piłkarza zdradził, w jaki sposób jego syn dowiedział się o tym, że nie pojawi się na zgrupowaniu w Warszawie. Zachowanie PZPN miało być bardzo nieprofesjonalne.
W środę 29 maja Michał Probierz ogłosi szeroką kadrę reprezentacji Polski, z której później wybierze zawodników na Euro 2024. Według doniesień TVP Sport selekcjoner zdecyduje się na powołanie trzech piłkarzy z PKO BP Ekstraklasy. Podano, co stanie się z Kamilem Grosickim.
W najbliższą środę 29 maja Michał Probierz poda nazwiska 29 zawodników, którzy znajdą się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na Euro 2024. Według doniesień “Przeglądu Sportowego Onet” ma zabraknąć na niej jednego z gwiazdorów. Szansę na grę z Biało-Czerwonymi ma z kolei otrzymać debiutant. Zapowiada się na absolutną sensację
Robert Lewandowski udzielił wywiadu dla serwisu “Łączy Nas Piłka”. W jego trakcie wypowiedział się o atmosferze panującej w reprezentacji Polski oraz odniósł się do osoby trenera, Michała Probierza. Wskazał kluczowy aspekt przed nadchodzącym Euro 2024.
Michał Probierz pełni funkcję selekcjonera reprezentacji Polski, od października ubiegło roku, gdy otrzymał kredyt zaufania od Cezarego Kuleszy. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej postawił przed Probierzem zadanie, jakim było awansowanie na mistrzostwa Europy w Niemczech. Probierz wywiązał się ze swojego obowiązku i poprowadzi drużynę na wielkim turnieju, jednak co będzie dalej? Kulesza uchylił w tej sprawie rąbek tajemnicy.
Mistrzostwa Europy w Niemczech rozpoczną się za kilka tygodni, a emocje powoli sięgają zenitu. Wśród faworytów do sięgnięcia po tytuł najlepszej drużyny w Europie wymienia się Niemców, Anglików, Francuzów i … Polaków? Michał Probierz postawił odważną tezę w programie “Fakty po Faktach” i wyraźnie zaznaczył, z jakim nastawieniem pojedzie na prestiżowy turniej w czerwcu.
Już za kilka dni rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski, poprzedzające wyjazd na mistrzostwa Europy w Niemczech. Michał Probierz aktywnie uczestniczy w naradach z członkami sztabu szkoleniowego, ale również często udziela się w mediach, gdzie odpowiada na nurtujące wszystkich pytania. Przy okazji rozmowy w programie “Fakty po Faktach” selekcjoner zwrócił się bezpośrednio do kibiców.
29 maja poznamy szeroką kadrę zawodników, którzy pojadą wraz z Michałem Probierzem na EURO 2024. Selekcjoner lubi zaskakiwać powołaniami debiutantów i tak może być i tym razem. Może również zabraknąć piłkarza, który od ostatnich 3 lat regularnie był powoływany. Przewidywany jest również powrót innego zawodnika do kadry.
Znane osoby z życia publicznego często padają ofiarą oszustw i wyłudzeń, a podobny los spotkał Michała Probierza. Imię i nazwisko selekcjonera zostało użyte przez jednego z użytkowników Facebooka, który podszywając się za Probierza, próbował sprzedać fałszywe bilety na EURO 2024. Selekcjoner reprezentacji Polski zgłosił sprawę na police i zapowiedział podjęcie kroków prawnych w tej sprawie.
Do ogłoszenia nazwisk zawodników powołanych na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski pozostało kilka dni. Michał Probierz chce wprowadzić do drużyny nowe twarze, ale chyba nikt nie spodziewał się tego, po jakiego gracza chce sięgnąć selekcjoner. Probierz może zaskoczyć wszystkich i postawić na 24-letniego skrzydłowego z PKO BP Ekstraklasy.
Euro 2024 rozpocznie się już za niecały miesiąc, a selekcjonerzy powoli odkrywają karty. Holendrzy, Niemcy czy też Francuzi ogłosili już listę zawodników powołanych na mistrzostwa Europy, natomiast polscy kibice czekają na informacje ze strony Michała Probierza. Jak się okazuje, selekcjoner wybrał już 18 zawodników, a rywalizacja rozegra się o ostatnie osiem miejsc w zespole, o czym poinformowali dziennikarze WP SportoweFakty.
UEFA podjęło oficjalną decyzję, dotyczącą liczby zawodników dopuszczonych do udziału w mistrzostwach Europy. Federacja zwiększyła limit graczy ku uciesze kilku selekcjonerów, w tym Michała Probierza. Trener biało-czerwonych skomentował pilne wieści i nie ukrywał swojego zadowolenia z tego obrotu spraw.
Dokładnie za miesiąc rozpocznie się Euro 2024 z udziałem reprezentacji Polski. Michał Probierz ma niewiele czasu na podjęcie kluczowych decyzji przed wyjazdem do Niemiec z kadrą. Poznaliśmy już terminarz z najważniejszymi datami dla Biało-Czerwonych przed zbliżającym się turniejem.
Do mistrzostw Europy w Niemczech pozostało nieco ponad miesiąc. Michał Probierz zadebiutuje w roli selekcjonera na turnieju rangi międzynarodowej i będzie to jego najważniejszy sprawdzian w dotychczasowej karierze trenerskiej. 51-latek przyznał w rozmowie z Kanałem Sportowym, że będzie inspirował się pracą kilku swoich poprzedników, a jako przykład podał Czesława Michniewicza.
Jakiś czas temu kilku selekcjonerów reprezentacyjnych podniosło temat poszerzenia składu reprezentacji na nadchodzące mistrzostwa Europy w Niemczech. Entuzjastami takiego pomysłu byli m. in. szkoleniowiec Anglii, Gareth Southgate oraz Holandii, Ronald Koeman. Dziś zapadła decyzja, która z pewnością ucieszy także naszego trenera, Michała Probierza.
Michał Probierz był gościem programu Kuby Wojewódzkiego, podczas którego odpowiedział na wiele pytań odnośnie reprezentacji Polski. Poruszono również kwestię doniesień ws. Roberta Lewandowskiego, który w ostatnim tygodniu nie cieszy się dobrą prasą hiszpańskich dzienników sportowych. Mówi się nawet o odejściu polskiego snajpera z FC Barcelony. Selekcjoner polskiej kadry skomentował to krótko, ale wyraźnie.
Do rozpoczęcia Euro 2024 pozostały niespełna dwa miesiące. Michał Probierz ma przed sobą trudne zadanie, jakim będzie selekcja zawodników, którzy pojadą na turniej do Niemiec. Zaskakującą kandydaturę przedstawił Mateusz Borek, który widzi w młodym zawodniku doskonałe uzupełnienie kadry. To mógłby być hit.
Mistrzostwa Europy w Niemczech będą debiutem Michała Probierza na wielkiej piłkarskiej imprezie. Były prezes PZPN Zbigniew Boniek postanowił podzielić się swoimi spostrzeżeniami i udzielić rady dla selekcjonera reprezentacji Polski. Boniek podkreślił, że Probierz musi dokonać pewnych zmian.
W Dusseldorfie odbywają się warsztaty selekcjonerów reprezentacji biorących udział w Euro 2024. W trakcie jednego ze spotkań dyskutowano m.in. o możliwości powiększenia kadr z 23 do 26 zawodników. Wszystko wskazuje na to, że UEFA rozważy tę opcję, a to bardzo dobra wiadomość dla reprezentacji Polski.
Jakub Moder był gościem programu “Jej wysokość Premier League”, gdzie odpowiedział na kilka interesujących pytań. 25-latek zdecydował się na szerszą wypowiedź dotyczącą meczu z Walią i przedstawił swoją perspektywę na całą sytuację. Piłkarz zdradził, że zareagował na decyzję selekcjonera w naturalny sposób.
Reprezentacja Polski przystąpiła do rywalizacji w ostatnim meczu barażowym bez jednego z ważniejszych zawodników. Michał Probierz zdecydował wówczas o pominięciu Jakuba Modera, co spotkało się ze sporym zdziwieniem opinii publicznej. Swoje zdanie na ten temat wygłosił Jan Tomaszewski, który nie gryzł się w język i podsumował działania Probierza.
Reprezentacja Polski zagra w czerwcu na EURO 2024, dzięki wygranym barażom. Już wcześniej było wiadomo, z kim zmierzymy się grupie w przypadku awansu na turniej. Dziennik “Bild” postanowił przyjrzeć się wszystkim grupom i ocenić, która z nich jest najtrudniejsza.
Michał Probierz kontynuuje przebudowę reprezentacji Polski. Według najnowszych ustaleń selekcjoner Biało-Czerwonych wziął na radar nowego piłkarza, który wkrótce może zasilić seniorską kadrę. To syn byłego zawodnika m.in. Legii Warszawa.
Latem 2022 roku Robert Lewandowski stał się najdroższym polskim piłkarzem w historii. FC Barcelona zapłaciła Bayernowi Monachium 45 milionów euro za jego transfer, jednak dziś wartość Polaka jest znacznie niższa. Portal Transfermarkt przedstawił nowe wartości reprezentantów Polski. Lider zaskakuje.
Jakub Kałuziński to 21-letni pomocnik, który od dłuższego czasu przykuwa uwagę selekcjonera reprezentacji Polski, Michała Probierza. Wychowanek Lechii Gdańsk regularnie występuje w barwach tureckiego Antalyasporu i niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości piłkarz otrzyma powołanie do kadry narodowej. Kałuziński przypomniał o sobie w zeszły wtorek, gdy popisał się świetną asystą w meczu z Ankaragücü.
Michał Probierz rozpoczyna przygotowania do Euro 2024 w Niemczech. Selekcjoner reprezentacji Polski uznał, że warto będzie zaczerpnąć wiedzy od jednego ze swoich poprzedników i skontaktował się z Adamem Nawałką. Były szkoleniowiec kadry narodowej zdradził, iż panowie przeprowadzili już rozmowę i z dużym optymizmem patrzy na dalszą pracę Probierza z reprezentacją.