Miły gest reprezentanta Ukrainy po meczu z Polską. Chodzi o Arka Milika
Reprezentacja Polski wygrała z Ukrainą 3:1 w towarzyskim meczu na PGE Narodowym. Niestety, spotkanie to nie obyło się bez urazów naszych zawodników, a najbardziej poszkodowany jest Arkadiusz Milik. Po meczu zatroszczyć się o niego postanowił jeden z przeciwników, Oleksandr Zinczenko.
Koszmar Arkadiusza Milika
Ledwo rozpoczął się mecz reprezentacji Polski z Ukrainą na PGE Narodowym, a już pech dał o sobie znać. W 2. minucie Arkadiusz Milik padł na murawę stadionu po wejściu jednego z rywali. Niezbędna była zmiana napastnika, który schodził z grymasem bólu na twarzy. Już wtedy każdy obawiał się, że Milikowi kolejna wielka impreza piłkarska przeleci koło nosa. Na EURO 2020 nie wystąpił z powodu urazu kolana.
Niestety i tym razem napastnika Juventusu ominie wielki piłkarski turniej. Po meczu z Ukrainą Michał Probierz oznajmił, że nie pojedzie on do Niemiec na mistrzostwa Europy. Jak przekazał Polski Związek Piłki Nożnej w raporcie medycznym, Arkadiusz Milik będzie musiał przejść zabieg artroskopii stawu skokowego.
Legendy tenisa rozpływają się o Idze Świątek. Porównali ją do Rafaela Nadala Absurdalna decyzja sędziego w meczu polskich siatkarzy. Fornal i Kłos grzmiąReprezentant Ukrainy zdał się na miły gest po kontuzji Milika
Po zakończonym 3:1 meczu reprezentacji Polski z Ukrainą, zatroskany sytuacją związaną z kontuzją Arkadiusza Milika wydawał się być Oleksandr Zniczenko. Jak ukazano w najnowszym vlogu na kanale YouTube “Łączy nas piłka”, zawodnik podszedł do swojego klubowego kolegi z Arsenalu, Jakuba Kiwiora. Ukrainiec zapytał naszego obrońcę o to, co dokładnie dolega Arkadiuszowi Milikowi i wyraził pełne współczucie wobec jego urazu.
Jak Milik? To kolano czy…?
Jakub Kiwior przytaknął na znak, że prawdopodobnie chodzi o kolano.
Coś okropnego - skwitował Zinczenko, krzywiąc się na wieść o tak poważnym urazie
ZOBACZ: Lewandowski i Szczęsny zrobili to po kontuzji Milika. Poruszające nagranie
Michał Probierz wybrał już zawodników na EURO 2024
Po zakończonym meczu Polski z Ukrainą Michał Probierz ogłosił, których trzech zawodników odrzuca z kadry. Jednocześnie został już uformowany ostateczny skład na EURO 2024. Z wiadomych przyczyn do Niemiec nie pojedzie Arkadiusz Milik, a poza nim odesłani zostali jeszcze debiutant, Jakub Kałuziński oraz Paweł Bochniewicz.
Jutro, 10 czerwca Biało-Czerwoni rozegrają jeszcze jeden mecz towarzyski. Na PGE Narodowym zmierzą się z Turcją, która również przygotowuje się na mistrzostwa Europy.