Iga Świątek swoje tegoroczne zmagania w WTA Finals zakończyła w fazie grupowej. Polka mimo to pozostaje w optymistycznym i radosnym nastroju. W Rijadzie w pewnym momencie przerwała nawet wywiad swojej rywalki! Trudno uwierzyć, co powiedziała Polka, kamery wszystko nagrały.
Iga Świątek zakończyła swój udział w WTA Finals już na etapie fazy grupowej. W ostatnich dniach sporo mówiło się o zachowaniu raszynianki podczas konferencji prasowej, kiedy to na jaw wyszła jej niewiedza na temat jej ówczesnej sytuacji w turnieju. W ostrych słowach postanowił podsumować to brytyjski ekspert Sky Sports, a zarazem były tenisista. Najbardziej dostało się zespołowi Polki.
Iga Świątek zakończyła tegoroczne WTA Finals w Rijadzie w fazie grupowej. Pomimo niezadowalającego wyniku, Polka zgarnęła za turniej ogromne pieniądze. Kwota zwala z nóg.
Iga Świątek od kilkunastu dni nie jest już liderką rankingu WTA. Niestety, jak wiadomo nie odzyska tej pozycji także do końca roku. Jak się jednak okazuje, Polka może stanąć przed ogromną szansą dużo szybciej, niż nam się wydaje.
Iga Świątek odpadła z tegorocznego WTA Finals już na etapie fazy grupowej, co sprawia, że Polka nie obroni tytułu wywalczonego przed rokiem w Cancun. Nie wszystko jednak od niej zależało, jeśli chodzi o ostatnią kolejkę zmagań. Znaczący wpływ na zestawienia półfinałowe miał pojedynek Barbory Krejcikovej z Coco Gauff, który wygrała Czeszka. Wtedy stało się jasne, że raszynianka żegna się z turniejem w Rijadzie. Po tym wszystkim w sieci zawrzało, a internauci nie szczędzili naprawdę gorzkich słów.
Iga Świątek zakończyła swój udział w WTA Finals już na etapie fazy grupowej. To jednak nie koniec zmagań raszynianki w tym roku, ponieważ ją, a także całą reprezentację Polski kobiet czeka kontynuacja gry w ramach Billie Jean King Cup. I w tym kontekście Telewizja Polska przychodzi ze świetnymi wieściami.
Tegoroczne WTA Finals nie poszło po myśli Igi Świątek. Raszynianka nie zdołała wyjść z grupy, choć może mówić o sporym pechu, bo nie wszystko zależało od niej samej. Nagle, w kontekście polskiej tenisistki postanowiła się wypowiedzieć jedna z jej rywalek, z którą miała okazję się mierzyć.
Iga Świątek we wspaniałym stylu zwyciężyła z Darią Kasatkiną w WTA Finals. Po pojedynku Polka wzięła udział w konferencji prasowej, na której dostała zaskakujące pytanie od jednego z dziennikarzy. Reakcja raszynianki już stała się hitem sieci.
Iga Świątek wygrała 2 z 3 swoim spotkań w ramach WTA Finals. To jednak nie wystarczyło jej, by awansować do półfinału. Tuż po przegranej walce na zawodach w Rijadzie trener Polki, Wim Fissette przyznał otwarcie, nad czym Polka musi popracować.
Polscy kibice nie mogą w to uwierzyć. Niedawno zakończył się mecz Coco Gauff z Barborą Krejcikovą, na który bacznym okiem spoglądała Iga Świątek. Od tego pojedynku zależał bowiem byt Polki w WTA Finals. Teraz wszystko stało się jasne - raszynianka odpadła z zawodów.
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff 0:2 w drugim meczu WTA Finals. Dyspozycja Polki pozostawiała wiele do życzenia, a styl jej gry niepokoił fanów. Teraz w jej sprawie diagnozę wydał jej były trener tymczasowy - Dawid Celt. Zaskakujące, co powiedział ekspert.
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff 0:2 w swoim drugim starciu podczas WTA Finals. Gra obu tenisistek pozostawiała wiele do życzenia, co nie umknęło uwadze ekspertów. Tuż po spotkaniu na obie zawodniczki wylała się fala krytyki. Nie do wiary, co napisał jeden z dziennikarzy.
Iga Świątek przegrała 0:2 z Coco Gauff w swoim drugim meczu podczas WTA Finals w Rijadzie. Starcie w stolicy Arabii Saudyjskiej było niezwykle emocjonujące, ale ostatecznie padło łupem Amerykanki. Po spotkaniu Polka udzieliła wywiadu dla jednej ze stacji telewizyjnych. 23-latka nie ukrywała swoich błędów.
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff 0:2 w drugim meczu na WTA Finals. Polka zagrała przeciętny mecz, a każde jej potknięcie bezwzględnie wykorzystywała Amerykanka. Tuż po meczu tenisistka z Atalanty szczerze skomentowała swój występ. Nie zabrakło także słów o raszyniance.
Iga Świątek przegrała 0:2 z Coco Gauff w drugim mecz WTA Finals w Rijadzie. Rywalizacja była niezwykle zacięta, ale zwycięsko wyszła z niej tenisistka z Atlanty. Najpiękniejsze zagranie wieczoru należało jednak do Polki. Trudno uwierzyć, co “wyczarowała” na korcie raszynianka.
Iga Świątek przegrała z Coco Gauff 0:2 podczas WTA Finals w Rijadzie. Porażka Polki ma opłakane skutki, także w niedalekiej przyszłości. Niestety, potwierdziły się najgorsze przypuszczenia.
Iga Świątek w drugim meczu podczas WTA Finals zmierzyła się z Coco Gauff. Polka była wielką faworytką starcia, ale rzeczywistość okazała się bezwzględna. Fatalne rozstrzygnięcie dla 23-latki z Raszyna.
Iga Świątek w swoim drugim meczu podczas WTA Finals zmierzy się z Coco Gauff. Spotkanie jest niezwykle ważne w kontekście dalszych zmagań w Rijadzie, a tuż przed meczem do Polski napłynęły zaskakujące słowa od Aryny Sabalenki. Tenisistka, która zdetronizowała raszyniankę w rankingu WTA, szczerze się o niej wypowiedziała. Co za słowa od Białorusinki.
WTA Finals trwa w najlepsze. Wszystkie tenisistki, w tym Iga Świątek, mają za sobą co najmniej jedno starcie w ramach turnieju w Rijadzie. Wczoraj poznaliśmy również pierwsze nazwisko, które już zagwarantowało sobie awans do półfinału. Zawody te to także okazja do bliższego poznania zawodniczek. W trakcie jednej z internetowych zabaw jedna z przeciwniczek Igi Świątek wprost powiedziała, co o niej myśli. Z pewnością kibice z Polski będą zadowoleni.
Niedawno zakończyło się kolejne spotkanie w ramach WTA Finals. Tym razem, naprzeciwko siebie stanęły Aryna Sabalenka i Jasmine Paolini. Pojedynek ten obfitował w wiele zwrotów akcji, a Białorusinka nieraz była w patowej sytuacji. Po meczu przyznała przed wszystkimi, o czym myślała w trakcie tego starcia.
Iga Świątek oficjalnie wróciła do rywalizacji na światowych kortach. Po 2 miesiącach przerwy w końcu mogliśmy zobaczyć naszą zawodniczkę w akcji, tym razem w Rijadzie w ramach WTA Finals. Raszynianka przez ten czas gromadziła siły, a także przeprowadzała zmiany w swoim sztabie. Najwidoczniej, taka przerwa była tenisistce potrzebna, ponieważ już wcześniej dawała do zrozumienia, że terminarz spotkań jest zbyt napięty. Wreszcie, w tej kwestii nadeszła odpowiedź od dyrektorki WTA Finals.
Iga Świątek wygrała wczoraj z Barborą Krejcikovą 2:1 (4:6, 7:5, 6:2) na rozpoczęcie turnieju WTA Finals. Polka przeżywała w tym spotkaniu bardzo trudne momenty, które zaniepokoiły kibiców. Po meczu 23-latka postanowiła wspomnieć swoją psycholożkę - Darię Abramowicz. Zaskakujące słowa tenisistki.
Iga Świątek wygrała wczoraj z Barborą Krejcikovą 2:1 (4:6, 7:5, 6:2) w WTA Finals. Spotkanie w Rijadzie nie układało się po myśli Polki, ale finalnie pokazała klasę i zwyciężyła w pierwszym meczu po przerwie. Swojego rozczarowania wynikiem nie kryła za to Czeszka. 28-latka w szczerych zdaniach skomentowała Igę Świątek tuż po spotkaniu.
Iga Świątek wygrała w pierwszym meczu WTA Finals z Barborą Krejcikovą 2:1. Polka w niezłym stylu powróciła do rywalizacji na korcie, a jej batalię uważnie śledził cały świat. Trudno uwierzyć, co za granicą piszą o grze 23-latki.
Iga Świątek wygrała z Barborą Krejcikovą 2:1 w pierwszym starciu na WTA Finals. Dla Polki był to pierwszy oficjalny mecz od niemal dwóch miesięcy. Udany powrót dodał 23-latce pewności siebie i pozytywnie nastroił przed kolejnymi pojedynkami. Po zakończeniu drugiego meczu dzisiejszego dnia, WTA ogłosiła istotne informacje. Ważne wieści przed kolejnym starciem Igi Świątek.
Iga Świątek wygrała w pierwszym meczu WTA Finals z Barborą Krejcikovą 2:1 po istnej tenisowej batalii. Jak się okazuje, dzisiejszy występ Igi Świątek był niemal bliski perfekcji w jednym elemencie gry. Według statystyków, Polka niemal wyrównała swój rekord!
Iga Świątek rozpoczęła turniej WTA Finals od zwycięstwa z Barborą Krejcikovą 2:1. Polka wróciła z dalekiej podróży, ale ostatecznie zakończyła mecz i zainkasowała niezwykle istotny triumf. W pomeczowych wywiadach 23-latka przyznała, że miniona przerwa dała jej się we znaki. Wspomniała także o rzeczach w Polsce, które ją zabolały!
Iga Świątek rozegrała swój pierwszy mecz od niemal dwóch miesięcy. Powrót po tak długiej przerwie na jeden z najbardziej elitarnych turniejów świata zwiastował ogromne emocje na korcie. Polka po tenisowym rollercoasterze pokonała Barborę Krejcikovą i udanie rozpoczęła WTA Finals! Ogromne emocje w stolicy Arabii.