Skandal z ochroniarzem po ostatnim gwizdku. Morata może stracić finał
W pierwszym półfinale EURO 2024 reprezentacja Hiszpanii pokonała Francję 2:1 i awansowała do finału rozgrywek. Po ostatnim gwizdku, kiedy to piłkarze Luisa de la Fuente cieszyli się z sukcesu, miały miejsce kuriozalne sceny. Nieco ucierpiał wtedy Alvaro Morata. Jego występ w decydującym o pucharze pojedynku stanął pod znakiem zapytania.
Rekordowi Hiszpanie. Do finału przeszli jak burza
Reprezentacja Hiszpanii na EURO 2024 pokazuje, że być może wracają lata ich świetności. Kolejne pokolenie piłkarzy chce dorównać temu, które od 2008 do 2012 roku dominowało w europejskim i światowym futbolu. Trudno będzie jednak powtórzyć zdobycie trzech trofeów z rzędu, jak to wtedy uczyniła legendarna kadra z Fernando Torresem, Carlesem Puyolem czy Ikerem Casillasem w składzie.
Na niemieckim turnieju Hiszpanie pokazali już wielokrotnie, że potrafią grać piękną i skuteczną piłkę. Bardzo dynamiczne skrzydła, na których operują młodzi i żwawi Nico Williams i Lamine Yamal, a także pewność w defensywie dają taki efekt, że podopieczni Luisa de la Fuente pobili rekord mistrzostw Europy. Zwycięstwo z Francją było ich szóstym na tych zawodach, a tego nie dokonał nikt nigdy wcześniej. Jeżeli więc wygrają w finale EURO 2024, będą mogli się poszczycić kompletem zwycięstw na turnieju, od pierwszego do ostatniego spotkania.
Zbigniew Boniek nie wytrzymał i wypalił o reprezentacji Polski. Padły ostre słowa Rekordowa oferta za reprezentanta Polski. Znalazł się na celowniku gigantaKibic wbiegł na boisko i stało się to. Występ Moraty w finale niepewny
W trakcie świętowania przez Hiszpanów awansu do finału EURO 2024, na boisku wydarzyły się kuriozalne sceny. Jeden z kibiców wbiegł na murawę, więc służby porządkowe ruszyły do interwencji. Niestety jeden z ochroniarzy wpadł przypadkowo na Alvaro Moratę. Napastnik złapał się za nogę i wyraźnie dał znać, że ta akcja go zabolała. Kapitan hiszpańskiej kadry chwycił się za okolice kostki i wyraźnie utykał.
To zdarzenie, którego można było całkowicie uniknąć, może wywołać absencję Moraty w finale EURO 2024. Póki co nie wiadomo, jak poważny jest ten uraz.
ZOBACZ: Vital Heynen bez ogródek, co sądzi o Nikoli Grbiciu. Nie do wiary, co powiedział
Nieudolność służb porządkowych na EURO 2024
Sytuacja, w której ochroniarz wpadł na Alvaro Moratę i mógł wywołać u niego uraz, nie jest jedynym przykładem słabej dyspozycji służb porządkowych na EURO 2024. W tym samym spotkaniu nieco wcześniej na murawę wbiegł inny kibic, który chciał zrobić sobie zdjęcie z Kylianem Mbappe. W poprzednich meczach na turnieju podobne sytuacje również miały miejsce. Przykładem jest, chociażby chłopak, który pojawił się na boisku, by zrobić sobie pamiątkową fotkę z Cristiano Ronaldo.
