Nie żyje polski medalista w skokach narciarskich. Karierę zakończył nieoczekiwanie

Robert Witke nie żyje. Po sukcesie zakończył karierę

W wieku 57 lat zmarł były skoczek narciarski, który swoją karierę prowadził na przełomie lat 80. i 90. Mowa o Robercie Witke, który pochodził ze sportowej rodziny. Jego ojciec, Ryszard także był skoczkiem, który dwukrotnie miał okazję występować na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w 1964 i 1968 roku. 

Robert Witke karierę rozpoczął od udziału w mistrzostwach świata juniorów w 1985 roku w narciarstwie klasycznym. W konkursie indywidualnym zajął 14. miejsce, a drużynowym - 7. lokatę. Pod koniec tego roku zadebiutował również w Pucharze Świata, jednak nie zdobył tam punktów. Największy sukces odniósł w 1990 roku w Zakopanem, gdzie podczas mistrzostw Polski zdobył brązowy medal indywidualnie, a także złoto drużynowe. Rok później nieoczekiwanie zakończył swoją karierę, w wieku zaledwie 24 lat.

Lewandowski nigdy tego jeszcze nie dokonał. Polak stanie przed wielką szansą Czytaj dalej Kibice wypełnili halę, żeby zobaczyć Wilfredo Leona, a tam... Wszyscy mocno się zawiedli Czytaj dalej

Środowisko skoków narciarskich pożegnało Roberta Witke

O śmierci Roberta Witke poinformował oficjalny profil na Facebooku Wystawa - Historia Narciarstwa Zjazdowego w Karpaczu. Tę smutną wiadomość przekazał również członek rodziny zmarłego Jacek Orlikowski, a także Klub Sportowy Śnieżka Karpacz.

Życie nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. Robert Witke PRZYJACIELU, byłeś naszym sportowym wzorem do naśladowania. Odszedłeś za wcześnie. POKÓJ TWOJEJ DUSZY - napisano na profilu Wystawy.

ZOBACZ: Słynna rywalka Szeremety z IO w końcu się doczekała. Właśnie napłynęło potwierdzenie

Robert Witke został odznaczony

Zasługi Roberta Witkego zostały docenione jeszcze za jego życia. W 2007 roku ówczesny minister sportu i turystyki Tomasz Lipiec odznaczył byłego skoczka odznakę za zasługi dla sportu.