Steven van de Velde, holenderski siatkarz plażowy, to niewątpliwie najbardziej kontrowersyjny uczestnik tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. Kilka lat temu został skazany za gwałt na dwunastolatce, za co trafił do więzienia. Tak przywitali go kibice.
Fatalne informacje napłynęły z meczu polskich siatkarzy. Po jednej z akcji urazu nabawiła się gwiazda naszej kadry. Zdarzenie wyglądało bardzo źle, a medycy od raz zaopiekowali się podopiecznym Nikoli Grbicia.
Igrzyska Olimpijskie w Paryżu rozpoczęły się na dobre. Dziś ruszyły m. in. zmagania siatkarzy, a w jednym ze spotkań zmierzyli się potencjalni rywale reprezentacji Polski. W tym meczu doszło do kuriozalnej sytuacji, która wymagała natychmiastowej interwencji. Widowisko musiało zostać przerwane.
Reprezentacja Polski dosyć niespodziewanie przegrała z Japonią 2:3. Słaba postawa Biało-Czerwonych bardzo zaniepokoiła kibiców. Na siatkarzy spadają słowa krytyki, tymczasem jeden z kadrowiczów znalazł powody do optymizmu. Zaskakujące słowa podopiecznego Nikoli Grbicia.
Reprezentacja Polski sensacyjnie przegrała w sobotę z Japonią 2:3. Gra Biało-Czerwonych pozostawiała sporo do życzenia, wynik również nie napawał kibiców optymizmem. Teraz głos po porażce zabrał Nikola Grbić, który dosadnie skomentował spotkanie. Nie do wiary, co powiedział selekcjoner Polaków.
W trakcie spotkania reprezentacji Polski z Japonią, doszło do mrożących krew w żyłach scen. W czwartym secie meczu, jeden z siatkarzy pechowo upadł na parkiet i stracił przytomność. Teraz trener przekazał najnowsze wieści ws. jego stanu zdrowia. Nie są to dobre informacje.
Reprezentacja Polski grała z Japonią w ramach towarzyskiego turnieju organizowanego w Gdańsku. Samo starcie było bardzo wyrównane, jednak w pewnym momencie doszło do niepokojącego upadku jednego z siatkarzy. W tamtym momencie na trybunach Ergo Areny zapadła cisza, a na parkiet weszli medycy.
Vital Heynen był selekcjonerem reprezentacji polski siatkarzy w latach 2018-2021. Za jego kadencji Biało-Czerwoni wygrali mistrzostwo świata w 2018 roku. Teraz jednak szkoleniowiec znajduje się w innym miejscu, lecz od naszego kraju tak zupełnie się nie odciął. Wszystko zarejestrowały kamery.
Siatkarze reprezentacji Polski przygotowują się aktualnie do występu na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Co roku z kolei rozgrywana jest Liga Narodów, w której Polacy zawsze są faworytami do zdobycia złotego medalu. Teraz organizacja FIVB ogłosiła reformę rozgrywek, a te zmiany mają wejść w życie od przyszłego sezonu. Poinformowano także o pełnym składzie uczestników.
Nieco ponad 3 tygodnie dzielą nas od rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Spore nadzieje pokładane są chociażby w polskich siatkarzach, którzy praktycznie co turniej wymieniani są w gronie faworytów do zwycięstwa. Niedawno na jaw podano terminarz meczów reprezentacji Polski. Nie wszystkim kibicom spodoba się jednak ten rozkład.
W poniedziałek oficjalnie zaprezentowano Wilfredo Leona jako gracza Bogdanki Luk Lublin. Sensacyjny transfer w PlusLidze stał się faktem i jeden z najlepszych siatkarzy świata zagra w Polsce. Teraz wyszły na jaw jego nieoficjalne zarobki w nowym klubie.
Reprezentacja Polski przegrała w półfinale Ligi Narodów z Francją 2:3. Kibice obejrzeli fenomenalne spotkanie, które okazało się bardzo pechowe dla Biało-Czerwonych. Podopieczni Nikoli Grbicia zawiedli i nie obronią złota VNL wywalczonego przed rokiem w Gdańsku. Polakom pozostała walka miejsce na podium tegorocznej edycji rozgrywek.
W drugim secie meczu Polski z Francją doszło do niecodziennej sytuacji. Nasz siatkarz mocno przyjął piłkę po ataku rywali i zalał się krwią. Łódzka hala na chwilę zamarła w ciszy.
Reprezentacja polskich siatkarzy wygrała z Serbią 3:2 (25:21, 21:25, 25:18, 22:25, 15:11) w trzecim meczu turnieju w Ljubljanie w ramach Ligi Narodów FIVB. W trzecim secie spotkania doszło do rzadko spotykanej sytuacji z udziałem jednego z podopiecznych Nikoli Grbicia. Kibice złapali się za głowy, a reakcja trenera mówi wszystko.
Reprezentacja polskich siatkarzy wygrała z Serbią 3:2 w trzecim meczu turnieju Ligi Narodów w Ljubljanie. Spotkanie zakończyło się dopiero po tie-breaku, w którym doszło do nieprawdopodobnego zwrotu akcji. Ten mecz przejdzie do historii!
Polskie siatkarki odniosły kolejne cenne zwycięstwo w Lidze Narodów. Tym razem ich ofiarami padły Tajki. Zawodniczki Stefano Lavariniego wygrały 3:0 i już wkrótce rozegrają ostatni pojedynek w turnieju. To była absolutna dominacja naszych reprezentantek.
Reprezentacja Polski po dniu przerwy wraca do Ligi Narodów. Nasze siatkarki rozpoczęły turniej w Hongkongu od porażki z Brazylią. Tym razem podopieczne Stefano Lavariniego zmierzą się z Dominikaną. Gdzie i o której oglądać starcie Biało-Czerwonych?
To nie pierwszy raz, kiedy sędziowie podejmują zrozumiałe i błędne decyzje w tegorocznej edycji Ligi Narodów. W meczu pomiędzy Polską a Brazylią Bartosz Kurek otrzymał żółtą kartkę w trzecim secie po tym, jak zwrócił uwagę arbitrowi, że ten źle zinterpretował przepisy związane ze sprawdzaniem sytuacji. Nikola Grbić nie wytrzymał i także wtrącił się do dyskusji. Okoliczności skomentował Karol Kłos.
Reprezentantki Polski wylecą do Hongkongu, gdzie rozegrają trzeci turniej w ramach Ligi Narodów. Stefano Lavarini postanowił zabrać tam 15 siatkarek. Na liście powołanych znalazła się absolutna gwiazda, która do niedawna walczyła o powrót do zdrowia.
Polscy siatkarze przegrali z Brazylią 1:3 w ramach ostatniego meczu turnieju w Fukuoce w Lidze Narodów FIVB. Mimo porażki bardzo dobre spotkanie rozegrał Tomasz Fornal. Zaraz po spotkaniu przyjmujący reprezentacji Polski udzielił wywiadu, podczas którego zwrócił się do polskich kibiców. Miał jasny przekaz.
Reprezentacja Polski przegrała pierwszy mecz turnieju w Fukuoce w ramach Ligi Narodów FIVB. Lepsi okazali się od nich Brazylijczycy, którzy zdominowali spotkanie od samego początku. Rywalizacja zakończyła się wynikiem 1:3. Już wkrótce Biało-Czerwoni będą mieli okazję do poprawienia sytuacji w tabeli.
Reprezentacja Polski wygrała kolejny mecz w ramach Ligi Narodów FIVB. Tym razem podopieczni Nikoli Grbicia okazali się lepsi od gospodarzy turnieju, Japończyków. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0, dzięki czemu Biało-Czerwoni przynajmniej na moment zostali liderami tabeli.
Polscy siatkarze pewnie zwyciężyli drugie spotkanie w japońskim turnieju Ligi Narodów. Podopieczni Nikoli Grbicia pokonali Turcję 3:0 i z podniesioną głową mogą spoglądać w przyszłość. Już wkrótce ponownie zawitają na parkiecie.
Aleksander Śliwka został oficjalnie ogłoszony siatkarzem japońskiego zespołu Suntora Sunbirds. Opublikowany post w mediach społecznościowych przez klub wywołał duże emocje u fanów polskiej siatkówki i nie tylko. Zareagował na niego także Bartosz Kurek, który przez ostatnie lata występował w lidze japońskiej. Zwrócił się bezpośrednio do kibiców oraz kolegi z reprezentacji Polski.
Bartosz Kurek ma za sobą już pierwszy mecz w Fukuoce. Wspólnie z kolegami z reprezentacji Polski rozprawili się z Bułgarami 3:1 i wkrótce zagrają kolejny mecz, tym razem z Turcją. Jeszcze przed spotkaniem przeciwko Bułgarii żona atakującego Biało-Czerwonych zamieściła w mediach społecznościowych wyjątkowy wpis. Błyskawicznie w komentarzach posypały się gratulacje.
Polscy siatkarze zwyciężyli nad Bułgarią 3:1 w pierwszym meczu turnieju Ligi Narodów w japońskiej Fukuoce. Mimo problemów na początku starcia, końcówka została przez nich zdominowana i pewnie triumfowali. Nie tylko wynik tego meczu przejdzie do historii. W trzecim secie doszło do kuriozalnej sytuacji po serwisie Tomasza Fornala. Nagranie obiegło sieć.
Polscy siatkarze w znakomitym stylu powrócili do rozgrywek Ligi Narodów. W pierwszym meczu turnieju w Japonii pokonali Bułgarię 3:1 i z podniesioną głową podejdą do kolejnego pojedynku. Końcówka spotkania została zdominowana przez Biało-Czerwonych.
Polscy siatkarze rozpoczynają drugi turniej tegorocznej Ligi Narodów. Pierwszym rywalem Biało-Czerwonych w Japonii będzie reprezentacja Bułgarii. Gdzie i o której oglądać mecz podopiecznych Nikoli Grbicia?
