Polski siatkarz zachwycił świat, nieprawdopodobne. Kibice byli w szoku
Reprezentacja polskich siatkarzy wygrała z Serbią 3:2 (25:21, 21:25, 25:18, 22:25, 15:11) w trzecim meczu turnieju w Ljubljanie w ramach Ligi Narodów FIVB. W trzecim secie spotkania doszło do rzadko spotykanej sytuacji z udziałem jednego z podopiecznych Nikoli Grbicia. Kibice złapali się za głowy, a reakcja trenera mówi wszystko.
Reprezentacja Polski wygrała z Serbią w Lidze Narodów
Spotkanie Serbia - Polska okazało się nieprawdopodobnie emocjonujące i było pełne zwrotów akcji. Reprezentacja Polski znakomicie rozegrała pierwszy set, żeby potem oddać inicjatywę Serbom. Następnie nie zostawili złudzeń przeciwnikom i pewnie wygrali 25:18 i choć wydawało się, że są na znakomitej drodze do zwycięstwa, to zawodnicy Igora Kolakovicia wykazali się determinacją i wyrównali stan meczu.
W tie-breaku prowadzili już 5:2, ale w tej chwili Biało-Czerwoni wzięli sprawy w swoje ręce. Całkowicie zdominowali dogrywkę i wygrali 15:11, odnosząc trzecie zwycięstwo z rzędu podczas turnieju w Ljubljanie. Ten mecz miał wielu bohaterów, ale jeden zasługuje na szczególne wyróżnienie.
Niebywałe, co powiedział Probierz w szatni Polaków. Piłkarz wyznał całą prawdęNieprawdopodobny wyczyn polskiego siatkarza
Najbardziej w pamięci polskich kibiców i nie tylko zapadnie sytuacja z trzeciego seta meczu Serbia - Polska. Biało-Czerwoni prowadzili 10:7 i w tej chwili Jakub Kochanowski zdobył dwa punkty po ataku oraz bloku. Zaraz po tym doszło do czegoś rzadko spotykanego. Bartłomiej Bołądź zdobył.. cztery asy serwisowe z rzędu!
W mediach społecznościowych zarejestrowano reakcję Nikoli Grbicia na wyczyn polskiego atakującego. Serbski szkoleniowiec był wyraźnie zadowolony z tego, czego dokonał jego podopieczny.
Zawodnik z numerem 30-stym zdobył w tym meczu 25 punktów i osiągnął 77 proc. skuteczność w ataku! Ponadto łącznie zdobył aż pięć asów serwisowych. Tym samym “Bołi” zrobił duży krok ku powołaniu na igrzyska olimpijskie w Paryżu.
ZOBACZ TEŻ: Ostra interwencja niemieckiej policji wobec Polaka. Sceny po meczu z Austrią, jest nagranie
Fantastyczna passa polskich siatkarzy
Po porażce 1:3 w meczu z Brazylią w japońskiej Fukuoce forma Polaków wróciła na dobre tory. Turniej w Ljubljanie rozpoczęli od pewnego zwycięstwa nad Włochami 3:0 (25:22, 25:21, 25:22), a następnie rozprawili się z Argentyńczykami 3:0 (25:19, 25:18, 25:22). Dzięki zwycięstwu nad Serbią Polacy “wskoczyli” na pozycję liderów tabeli Ligi Narodów, ale rozegrali jeden mecz więcej od Słowenii.
