Niespodziewane wieści ze strony Klemensa Murańki. Jeden z największych talentów wśród polskich skoczków z pewnością właśnie złamał serca wielu fanów. Minęło zaledwie kilka dni od jego 30. urodzin, a zdobywca medalu mistrzostw świata poinformował, że kończy przygodę ze skokami. W emocjonalnym wywiadzie przyznał, że w końcu został zmuszony do tej decyzji.
Oczy całej sportowej Polski skierowane są dziś albo na piłkarzy ręcznych, albo na skoczków, rywalizujących w Wiśle w ramach PolSKI Turnieju. Niestety, konkurs nie obył się bez kontrowersji, spowodowanych zachowaniem Giovanniego Bresadoli. Reprezentant Włoch został zdyskwalifikowany przez organizatorów za “niesportowe zachowanie”, na którym nakryć miała go wolontariuszka. Aż trudno uwierzyć, co wydarzyło się w kuluarach.
Mijają kolejne konkursy Pucharu Świata w skokach narciarskich, a polscy zawodnicy wciąż nie mogą znaleźć optymalnej formy. Ten weekend przyniósł serię rozczarowań w niemieckim Klingenthal, gdzie Polacy znów nie sprostali oczekiwaniom i kibiców, i samych siebie. Smutku nie krył także trener Thomas Thurnbichler. Po zawodach szkoleniowiec zdecydował się w końcu zabrać głos i podzielić swoimi przemyśleniami. Z jego ust padły bardzo ważne słowa na temat naszych orłów.
Polscy skoczkowie będą mieli problemy? FIS przygotowuje nowe przepisy, które sprawią, że część z nich może wypaść z Pucharu Świata. Buntują się już najwięksi rywale Polaków. Ostateczna decyzja zapadnie na początku maja.
Maciej Kot i Andrzej Stękała skakali kiedyś na najwyższym światowym poziomie, zdobywali medale i wysokie lokaty w Pucharze Świata. Ich forma jednak przygasła i obaj obawiają się o jutro. Czy niedługo usłyszymy o ich rezygnacji z dalszych startów?
Dawid Kubacki i jego żona Marta w ostatnich dniach otrzymują wyrazy wsparcia z całego świata. O zdrowie żony polskiego skoczka modlą się nie tylko polscy kibice i sąsiedzi małżonków, ale również sportowcy z całego świata. Głos w sprawie zabrał również sołtys z rodzinnego miasta Kubackich.
Dawid Kubacki kilka dni temu przedwcześnie zakończył swój sezon za sprawą poważnych problemów zdrowotnych swojej żony Marty. Dramatyczne wieści poruszyły nie tylko środowisko sportowe, ale również zwykłych internautów i celebrytów. Pod zdjęciem walczącej o życie kobiety zaroiło się od komentarzy.
Dawid Kubacki nie wystartuje w konkursach Pucharu Świata w skokach narciarskich do końca sezonu 2022/2023, o czym poinformował w poniedziałek Polski Związek Narciarski. Decyzja sportowca podyktowana była nie kontuzją, a poważnymi problemami zdrowotnymi jego małżonki. Głos w tej sprawie zabrała Justyna Żyła, która wspiera rodzinę polskiego skoczka.
Dawid Kubacki wpisem w mediach społecznościowych wyjaśnił swoją nagłą decyzję o wycofaniu się z zawodów i nagłym powrocie do Polski. Żona skoczka w niedzielę rano nagle trafiła do szpitala z powodu problemów kardiologicznych.
Dawid Kubacki niedawno ogłosił, że wycofuje się z udziału w turnieju Raw Air i przedwcześnie kończy sezon. Wszystko z powodu nagłego pogorszenia stanu zdrowia ukochanej żony Marty.
Mistrzostwa Świata w skokach narciarskich rozpoczynają się właśnie w legendarnej Planicy. Jak się jednak okazało, to nie Słowenia, a Austria jest miejscem, w którym podczas turnieju zamieszkają polscy skoczkowie. Chociaż wszystko było dograne "na ostatni guzik", w ostatniej chwili pojawiła się pewna przeszkoda. Sztab musiał pilnie interweniować.
Skoki narciarskie. Konkurs Pucharu Świata w Lake Placid (USA) od początku przyniósł wiele emocji. Pogoda wielokrotnie dawała się skoczkom we znaki i zmuszała do zejścia z belki startowej. Nie ominęło to również Polaków. Które miejsce zajął Dawid Kubacki? Jak uplasował się Piotr Żyła? Wyjaśniamy.
Weekend 4-5 lutego zarezerwowany jest dla fanów skoków narciarskich na zawody Pucharu Świata w niemieckim Willingen. O zwycięstwo walczy Dawid Kubacki, który po pierwszej serii pierwszego konkursu zajmuje 3 lokatę.
Fatalnych informacji dla polskich fanów skoków narciarskich, jak i dla samów skoczków, ciąg dalszy. Po tym, jak w ostatni weekend Dawid Kubacki stracił pozycję lidera w ramach trwającego Pucharu Świata, wiele wskazuje, że biało-czerwoni stracą kolejną lokatę. Tym razem chodzi o klasyfikację Pucharu Narodów, w której to Polska zajmuje obecnie drugie miejsce.
Miało być wielkie święto wszystkich fanów skoków narciarskich, tymczasem może skończyć się tylko na niespełnionych oczekiwaniach. W niedzielę pogoda w Zakopanem płata figle i wiele wskazuje na to, że może storpedować dzisiejszy konkurs na Wielkiej Krokwi. Od rana w stolicy polskich Tatr mocno wieje, przez co odwołano serię próbną. Decyzja dotycząca głównego konkursu ma zapaść lada moment.
Po zmaganiach w ramach Turnieju Czterech Skoczni najlepsi skoczkowie świata wrócili do rywalizacji o Puchar Świata. W ten weekend stolicą skoków narciarskich jest Zakopane. W sobotę odbył się konkurs drużynowy, w którym biało-czerwoni zajęli drugie miejsce, przegrywając z Austriakami zaledwie o 1 punkt. Kamery uchwyciły reakcję naszych reprezentantów. To trzeba zobaczyć.
Po wielkich emocjach w związku z tegoroczną edycją Turnieju Czterech Skoczni wracają tradycyjne zmagania w ramach Pucharu Świata. Tym razem najlepsi skoczkowie zawitali do Zakopanego. Po kwalifikacjach do niedzielnego konkursu możemy być pewni, że najlepszy polski skoczek, Dawid Kubacki jest w doskonałej formie. Pozostali Polacy zaprezentowali się w kratkę.
Turniej Czterech Skoczni 2023 przechodzi do historii. Dzisiejszy konkurs miał być przede wszystkim starciem dwóch doskonałych skoczków narciarskich - Halvora Egnera Graneruda i naszego mistrza, Dawida Kubackiego. Przed finałową odsłoną prestiżowych zawodów, rozgrywaną w Bischofshofen tylko ci dwaj mieli realną szansę na sięgnięcie po złotego orła. Wygrał świetny Norweg, ale Polakowi należą się ogromne brawa za walkę do samego końca.
Trwa słynny Turniej Czterech Skoczni, w ramach którego najlepsi skoczkowie narciarscy na świecie rywalizują o prestiż oraz duże pieniądze. Do wyłonienia tegorocznego zwycięzcy pozostał już tylko finałowy, czwarty konkurs, rozgrywany w niemieckim Bischofshofen. Środowe zmagania na skoczni w Innsbrucku wygrał Dawid Kubacki, który jako jedyny może jeszcze mierzyć się z Halvorem Egnerem Granerudem - aktualnym liderem klasyfikacji generalnej TCS. Triumf Polaka zabolał najwyraźniej trenera Norwegów, który nie szczędził słów krytyki pod adresem naszego mistrza.
Za nami trzeci konkurs rozgrywany w ramach prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Dzisiejsze zmagania w austriackim Innsbrucku wygrał Dawid Kubacki. Kapitalnie zaprezentował się Kamil Stoch, który wraca do dawnej, mistrzowskiej formy. Walka o końcowy triumf w tegorocznym TCS będzie trwała do samego końca. Dużo wskazuje na to, że rywalizacja pomiędzy Halvorem Egnerem Granerudem, a Dawidem Kubackim rozstrzygnie się dopiero 6 stycznia w Bischofshofen.
Trwa noworoczny konkurs w skokach narciarskich w Garmisch-Partenkirchen, rozgrywany w ramach słynnego Turnieju Czterech Skoczni. Po pierwszej serii mamy sporo powodów do zadowolenia. W drugiej odsłonie zobaczymy czterech Polaków, natomiast w pierwszej dziesiątce uplasowało się aż trzech biało-czerwonych.
Turniej Czterech Skoczni. Za nami pierwsza z odsłon tegorocznego, słynnego turnieju. Konkurs w Oberstdorfie stał na bardzo wysokim poziomie. Zwyciężył Halvor Egner Granerud. Polacy zaprezentowali się wyśmienicie, potwierdzając wysoką formę. Ci, na których najbardziej liczyliśmy nie zawiedli i dostarczyli nam dzisiaj masę pozytywnych emocji. Drugi był Piotr Żyła a trzeci Dawid Kubacki. Nieźle zaprezentował się Kamil Stoch, który zakończył dzisiejsze zmagania na dziewiątym miejscu.
Za nami pierwsza seria konkursu w Oberstdorfie w skokach narciarskich, rozgrywanego w ramach prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Nie zawiedli liderzy naszej reprezentacji - Piotr Żyła, Kamil Stoch i wielki Dawid Kubacki. Ten ostatni zaprezentował się ze świetnej strony, jeśli chodzi o długość skoku, aczkolwiek przegrał na punkty ze świetnie dysponowanym Piotrem Żyłą, a także liderem po pierwszej serii, Halvorem Egnerem Granerudem.
Startuje właśnie słynny Turniej Czterech Skoczni. Po kwalifikacjach do pierwszego konkursu, odbywającego się w niemieckim Oberstdorfie, chyba możemy być spokojni. Nasi skoczkowie kolejny raz w tym sezonie udowadniają doskonałą formę, a lider naszej reprezentacji - Dawid Kubacki - wysyła jasny sygnał innym zawodnikom, że to on jest absolutnym faworytem do końcowego triumfu.
Nie popisali się organizatorzy niedzielnego konkursu w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Konkurs przebiegł pod dyktando Dawida Kubackiego, który zdeklasował rywali i wygrał pewnie dzisiejsze zmagania. W trakcie dekoracji naszego reprezentanta wybrzmiał Mazurek Dąbrowskiego. Wersja puszczonego z głośników polskiego hymnu była jednak nietypowa. Swojego zdziwienia nie krył polski czempion, a olbrzymią klasę pokazali polscy kibice.
Za nami kolejny bardzo udany występ polskich skoczków narciarskich. W konkursie indywidualnym, na dużej skoczni w Engelbergu, w pierwszej dziesiątce znalazło się aż trzech reprezentantów naszego kraju. Na drugim miejscu zmagania zakończył Dawid Kubacki, potwierdzając tym samym znakomitą formę, trzeci był niestrudzony Piotr Żyła. Ósme miejsce przypadło wielkiemu mistrzowi sprzed lat, Kamilowi Stochowi.
Dawid Kubacki zdeklasował dzisiaj wszystkich rywali podczas niedzielnego konkursu pucharu świata rozgrywanego w niemieckim Titisee-Neustadt. Polak po kapitalnym skoku w pierwszej serii na odległość 139,5 metra był na pierwszym miejscu, mając ponad 12 pkt. przewagi nad drugim Halvorem Egnerem Granerudem. W drugiej serii Polak potwierdził tylko swoją fenomenalną dyspozycję w tym sezonie, poprawiając wynik na 143 m.
Letnie zawody w Wiśle po raz kolejny dały Polakom powody do radości. Kadra pod wodzą Thomasa Thurnbichlera spisuje się rewelacyjnie i po raz kolejny nie daje żadnych szans reszcie stawki.Po tragicznej w wykonaniu Polaków zimie byliśmy pełni obaw co do tego, czy kadra się przebudzi i wróci do dobrego skakania. Na nasze szczęście najwidoczniej nowy trener sumiennie pracuje z naszymi skoczkami, a to przekłada się na rewelacyjne rezultaty, co potwierdza dzisiejszy konkurs w Wiśle.