Nicola Zalewski był jedną z kluczowych postaci na ostatnim zgrupowaniu reprezentacji Polski. Niestety przez ostatnie tygodnie wokół jego osoby wybuchła istna burza, która poskutkowała brakiem występów. W ostatnim wywiadzie 22-latek szczerze skomentował sytuację. Trudno uwierzyć, co przekazał mediom.
Reprezentacja Polski zmierzy się dziś na PGE Narodowym z Portugalią. Będzie to powrót Cristiano Ronaldo po 10 latach na największy stadion w Polsce. Przed pierwszym gwizdkiem dojdzie jednak do specjalnej uroczystości pożegnalnej Wojciecha Szczęsnego i Grzegorza Krychowiaka. Z tej okazji PZPN postanowił wydać kolekcję, która jednak nie spodobała się kibicom. Pod postem profilu Łączy nas piłka posypały się gromy.
Kilka godzin dzieli nas od rozpoczęcia meczu reprezentacji Polski z Portugalią w ramach Ligi Narodów. Biało-Czerwoni, po raz pierwszy w tej edycji rozgrywek zagrają przed własną publicznością na PGE Narodowym. Tuż przed pierwszym gwizdkiem dochodzą słuchy, jakoby w szeregach naszych rywali było gorąco. Najbardziej na krytykę wystawiony jest selekcjoner Roberto Martinez, wobec którego ma się szczególne pretensje.
Reprezentacja Polski, w nieco odmienionym składzie przystąpi dziś do rywalizacji z Portugalią. Michał Probierz wytypował już skład, który będzie obecny na murawie oraz na ławce rezerwowych. I jak już wiadomo, obdarzył kredytem zaufania debiutantów, jednak są pogłoski, ze jeden z nich wybiegnie nawet w podstawowym składzie.
Już dziś Polska zagra z Portugalią w ramach 3. kolejki Ligi Narodów. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego dotarli wczoraj wieczorem do Warszawy, gdzie spędzili noc w jednym ze stołecznych hoteli. Przy wejściu zgromadziło się wielu kibiców, którzy czekali tylko na jednego - Cristiano Ronaldo. A to, co zrobił kapitan Portugalii wobec jednego z nich zostało nagrane i aktualnie obiega całą sieć.
Nieco ponad doba dzieli nas od kontynuacji zmagań w ramach Ligi Narodów. Reprezentacja Polski zmierzy się jutro z kadrą Portugalii na PGE Narodowym. Na godziny przed pierwszym gwizdkiem nasi rywale w Półwyspu Iberyjskiego dogadali się z UEFĄ, co mocno zdziwiło Polaków. W kraju nad Wisłą nikt o niczym nie wiedział.
Już jutro reprezentacja Polski zmierzy się z kadrą Portugalii, w ramach 3. kolejki Ligi Narodów. Dziś odbyła się konferencja prasowa, na której obecni byli Michał Probierz i Nicola Zalewski. Pierwsze zadane selekcjonerowi pytanie dotyczyło kontuzji w kadrze i w tym aspekcie szkoleniowiec nie miał jednoznacznie dobrych wieści.
Reprezentacja Polski przystąpi niedługo do kontynuacji zmagań w ramach Ligi Narodów. Na pierwszy ogień starcie na PGE Narodowym z Portugalią. Na kilka dni przed meczem, głównym tematem w prasie sportowej jest kadra Michała Probierza, a zwłaszcza Robert Lewandowski.
Michał Probierz ogłosił dziś o 15:00 powołania na październikowe mecze Ligi Narodów. Nie brakuje zaskoczeń, a także debiutujących zawodników. W szerokiej kadrze możemy zobaczyć także wielkie powroty piłkarzy do kadry.
Już niedługo reprezentacja Polski uda się na październikowe zgrupowanie, przy okazji kolejnych meczów Ligi Narodów. 12 października zagramy z Portugalią, a 15 - z Chorwacją. W tym kontekście można powiedzieć, że Michał Probierz zaskoczy wszystkich kibiców.
FIFA zaktualizowała swój ranking reprezentacji narodowych. Liderem niezmiennie pozostaje kadra Argentyny, która przeżywa prawdopodobnie swój najlepszy czas od wielu lat. Martwi jednak pozycja Biało-Czerwonych, a szczególnie fakt, kto znajduje się wyżej od podopiecznych Michała Probierza.
Hitowy mecz Polaków z Portugalią w naszym kraju odbędzie się już 12 października. Spotkanie cieszy się ogromną popularnością wśród kibiców i kupienie biletu graniczy z cudem. Niestety po raz kolejny PZPN zawiódł fanów piłkarskich emocji.
Nie jest łatwo mówić w sposób optymistyczny o ostatnich dwóch meczach reprezentacji Polski w Lidze Narodów. Chyba, że mowa o Nicoli Zalewskim, jednak na tym dobre wieści się kończą. Jak zwykle, najbardziej obrywa się Robertowi Lewandowskiemu, z racji miana kapitana oraz lidera zespołu. Teraz na temat jego oraz pozostałych zawodników wypowiedział się były prezes PZPN, Grzegorz Lato.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni po fatalnym meczu ulegli rywalom, a “katem” okazał się Luka Modrić. Gwiazdor naszych rywali rozegrał świetne zawody, był istnym dyrygentem swojej drużyny. Jeden z Polaków nagrał zachowanie 39-latka po spotkaniu. Tylko spójrzcie, co robił pomocnik Realu Madryt.
Reprezentacja Polski po bezbarwnym spotkaniu uległa na wyjeździe Chorwatom 0:1. Biało-Czerwoni prezentowali kiepską grę, choć nie odzwierciedla tego wynik. Jedyną bramkę zdobył Luka Modrić po rzucie wolnym. Niestety zachowanie jego kolegów z zespoły naruszyło przepisy gry, o czym informował m.in. Michał Probierz. Teraz na zarzuty odpowiedziały chorwackie media.
Reprezentacja Polski przegrała na wyjeździe z Chorwacją 0:1. Biało-Czerwoni rozegrali kiepskie spotkanie, choć wynik wcale na to nie wskazuje. Mecz był dosyć spokojny, ale jak się okazuje, towarzyszy mu spora kontrowersja. Według piłkarskiego eksperta, Polacy zostali oszukani przez sędziego.
Mimo przegranej Polaków z Chorwatami 0:1 we wczorajszym meczu Ligi Narodów, da się znaleźć choćby jeden pozytyw. Po raz kolejny mogliśmy zobaczyć, jak Nicola Zalewski bierze na siebie ciężar gry i chce prowadzić Biało-Czerwonych do zwycięstwa. Jego starania nie umknęły uwadze lidera przeciwników, Luki Modricia, który po spotkaniu podszedł do gracza AS Romy. Za chwilę wypowiedział znamienne słowa.
Reprezentacja Polski przegrała swój drugi mecz w ramach Ligi Narodów z Chorwacją 0:1. W tym spotkaniu z ławki wszedł Jakub Moder, który nie może jednak liczyć na minuty w Brighton. Ostatnio głośno zrobiło się o słowach Mateusza Borka w stronę pomocnika, na które po wczorajszym meczu odpowiedział sam zawodnik. Moder bez zastanowienia odpowiedział, co sądzi o słowach komentatora.
Reprezentacja Polski przegrała z Chorwacją 0:1 w ramach Ligi Narodów. Biało-Czerwoni mieli swoje sytuacje, jednak to przeciwnicy zadali ten jeden decydujący cios. Po spotkaniu głos w sprawie gry naszej kadry i przyczyn porażki zabrał kapitan Robert Lewandowski, który nie gryzł się w język.
Reprezentacja Polski rozgrywa właśnie swój drugi mecz w ramach Ligi Narodów 2024/2025. Podopieczni Michała Probierza mierzą się z Chorwacją. Wszystko było dobrze, aż nastała 50 minuta.
Reprezentacja Polski swój drugi mecz w tegorocznej Lidze Narodów rozgrywa z Chorwacją. Oba zespoły mierzą się w bałkańskim Osijeku. Niestety, tuż przed pierwszym gwizdkiem doszło do zamieszek. Są zatrzymania.
Robert Lewandowski i pozostali podopieczni Michała Probierza powalczą dziś w kolejnym meczu Ligi Narodów. Po dramatycznym zwycięstwie ze Szkocją, Polacy będą chcieli podtrzymać zwycięską pasją w spotkaniu z Chorwacją. Jak się okazuje, będzie to również szansa dla Lewego, by poprawić swój imponujący wynik w kadrze Biało-Czerwonych.
Już dziś Polska zmierzy się z Chorwacją w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Narodów. Mecz rozpocznie się o 20:45 w Osijeku. Tuż przed tym meczem z dużymi problemami mierzy się kadra naszych przeciwników, którzy prawdopodobnie nie będą mogli liczyć na swojego lidera w ataku.
Po przylocie reprezentacji Polski do Osijeku odbyła się krótka konferencja prasowa. W rozmowie z dziennikarzami wzięli udział Michał Probierz i Jakub Piotrowski. W pewnym momencie nasz selekcjoner skradł całe show. Zgromadzeni w sali Chorwaci nie dowierzali własnym uszom.
Reprezentanci Polski w pierwszym meczu Ligi Narodów wygrali ze Szkotami 3:2. Niestety, ostra gra Wyspiarzy zaowocowała licznymi urazami i problemami w naszej kadrze. Pod znakiem zapytania stał stan zdrowia m.in. Roberta Lewandowskiego. Dzień przed spotkaniem ze Szkocją, z obozu kadry napłynęły jednak świetne wieści.
Wtorkowe popołudnie jest niezwykle intensywne dla kibiców reprezentacji Polski. Najpierw zakończenie kariery ogłosił Wojciech Szczęsny, a chwilę później listę powołanych na wrześniowe mecze zaprezentował Michał Probierz. W kadrze Biało-Czerwonych znów jest kilka zaskoczeń.
Wielkimi krokami zbliżają się zmagania tegorocznej Ligi Narodów w piłce nożnej. Reprezentacja Polski na rozpoczęcie rozgrywek zmierzy się z Chorwacją na wyjeździe. Niestety, na ponad dwa tygodnie przed meczem z obozu rywali docierają fatalne informacje. Wielka gwiazda opuszcza kadrę naszych przeciwników.
Reprezentacja Polski już niedługo wróci, by zacząć tym razem zmagania w ramach Ligi Narodów. We wrześniu Michała Probierza i jego podopiecznych czekają starcia ze Szkocją i Portugalią. W tym celu Telewizja Polska ogłosiła komentatorów, którzy będą relacjonować dla kibiców te pojedynki. Brakuje tam jednak Dariusza Szpakowskiego. Wiadomo, jaki jest powód absencji komentatora.