Fatalna pozycja Polski w rankingu FIFA, tak źle nie było od dawna. Niebywałe, kto nas wyprzedził
FIFA zaktualizowała swój ranking reprezentacji narodowych. Liderem niezmiennie pozostaje kadra Argentyny, która przeżywa prawdopodobnie swój najlepszy czas od wielu lat. Martwi jednak pozycja Biało-Czerwonych, a szczególnie fakt, kto znajduje się wyżej od podopiecznych Michała Probierza.
Reprezentacja Polski wróciła do zmagań w Lidze Narodów
Reprezentacja Polski szczęśliwie, lecz udanie rozpoczęła zmagania w Lidze Narodów. W pierwszym meczu wygrali ze Szkocją 3:2, po dramatycznym przebiegu spotkania. Po pierwszej połowie Biało-Czerwoni prowadzili 2:0, po golach Sebastiana Szymańskiego i Roberta Lewandowskiego. Z kolei po przerwie rywale szybko złapali kontakt. W 76. minucie wyrównał Scott McTominay i zrobiło się 2:2. Wynik w doliczonym czasie gry ustalił Nicola Zalewski po tym, jak wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na nim samym.
Chorwacja z kolei musiała przełknąć gorycz porażki po starciu z Portugalią, z którą przegrali 1:2. W meczu z Biało-Czerwonymi musieli się więc nastawić na grę o pełną pulę. Dużo akcji ofensywnych tworzyli sobie Polacy, jednak nic z nich nie wynikało . Natomiast w drugiej odsłonie spotkania Chorwaci zaczęli nas stopniowo dominować. W końcu w 50. minucie został podyktowany rzut wolny, po faulu Sebastiana Walukiewicza. Do stałego fragmentu podszedł Luka Modrić, który sprytnym strzałem zaskoczył wszystkich polskich zawodników. To było pierwsze i jedyne trafienie w tym spotkaniu, które podopieczni Michała Probierza przegrali 0:1. Bardzo blisko wyrównania w 72. minucie był Robert Lewandowski, który jednak trafił w poprzeczkę.
Po tych dwóch starciach zajmujemy 3. miejsce w naszej grupie Ligi Narodów. Niestety, dotychczasowe rezultaty piłkarzy Probierza istotnie wpłynęły na notowania w najnowszym rankingu FIFA.
Reprezentant Polski "zmiażdżony" za mecz w Lidze Mistrzów. To była katastrofa Piotr Zieliński zachwycił w Lidze Mistrzów. Trener Interu nie mógł się powstrzymaćNowa pozycja Polski w rankingu FIFA. Te reprezentacje są teraz wyżej
FIFA dokonała aktualizacji swojego rankingu. Na pierwszym miejscu nieprzerwanie pozostaje Argentyna, która cały czas jest w formie po wygranych mistrzostwach świata oraz Copa America. Nie przykrywa tego nawet ostatnia porażka z Kolumbią. Na drugim stopniu podium melduje się Francja, a na trzecim - Hiszpania, zwycięzca EURO 2024. Pierwsza dziesiątka pozostała bez zmian, względem poprzedniej aktualizacji 18 lipca.
Polskich kibiców interesuje jednak najbardziej pozycja naszej reprezentacji. A ta niestety nie jest najlepsza. Biało-Czerwoni zaliczyli drugi spadek z rzędu, ponownie o dwie pozycje. Teraz, 28. miejsce zostało zmienione na 30. pozycję. To skutek m. in. porażki w Lidze Narodów z Chorwacją, a także dobrych wyników naszych sąsiadów w klasyfikacji. W najnowszym notowaniu FIFA, Polaków przegoniły Walia oraz Szwecja. Zespół ze Skandynawii wygrał z Estonią i Azerbejdżanem, a drużyna z Wysp Brytyjskich wygrała z Czarnogórą i zremisowała z Turcją.
ZOBACZ: Nie żyje piłkarz i prezes polskiego klubu. Jeszcze w niedzielę grał w meczu. Tragiczne wieści
Oni depczą Polakom po piętach
Nie dość, że Polacy muszą gonić swoich rywali w rankingu FIFA, to jeszcze powinni pamiętać o kolejnych reprezentacjach, które także punktują. Solidny awans zaliczyła kadra Egiptu (o 5 miejsc), która zajmuje lokatę bezpośrednio za podopiecznymi Michała Probierza. Aktualnie Afrykańczykom brakuje niecałych 10 punktów, by nas przegonić. To efekt dobrych wyników w eliminacjach do Pucharu Narodów Afryki. Ponadto, w pobliżu znajdują się także Węgry, które zaliczyły spadek o jedną pozycję, z powodu słabszych wyników w Lidze Narodów. Obawiać należy się także znajdującego się na 33. miejscu Wybrzeża Kości Słoniowej, które także zyskało kilka dodatkowych punktów, dzięki wygranym w eliminacjach do afrykańskiego czempionatu.