Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Takie słowa o Lewandowskim tuż przed galą Złotej Piłki. Ekspert nie ma wątpliwości, kibice nie dowierzają
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 28.10.2024 18:27

Takie słowa o Lewandowskim tuż przed galą Złotej Piłki. Ekspert nie ma wątpliwości, kibice nie dowierzają

Robert Lewandowski
Fot. KAPiF

Dziś o godzinie 20:00 odbędzie się 68. gala Złotej Piłki, organizowanej przez France Football. Jak zwykle, poznamy nazwisko piłkarki oraz piłkarza, którzy zostaną okrzyknięci najlepszymi zawodnikami minionego sezonu na świecie. Tuż przed ceremonią docierają bardzo optymistyczne słowa w kontekście Roberta Lewandowskiego.

Dziś poznamy zwycięzcę Złotej Piłki 2024

Dziś jest dzień ostatecznych rozstrzygnięć w kwestii nagród dla najlepszych piłkarek i piłkarzy minionego sezonu. W paryskim Teatrze Chatelet odbędzie się 68. edycja gali Złotej Piłki, organizowanej przez France Football. Wszyscy dobrze pamiętamy, jak w ostatnich latach plebiscyt ten zdominowali Lionel Messi i Cristiano Ronaldo. To rywalizacja tej dwójki o to najbardziej prestiżowe trofeum indywidualne elektryzowało publiczność. Teraz nie ma ani Argentyńczyka, ani Portugalczyka, lecz weszło nowe pokolenie. Mowa chociażby o Kylianie Mbappe czy Erlingu Haalandzie, który to w zeszłym roku o włos przegrał z Messim. W tym roku jednak poważnie swoją kandydaturę zaznaczył Vinicius Junior, który z Realem Madryt wygrał La Ligę i Ligę Mistrzów, a Brazylijczyk był wiodącą postacią Królewskich. Po drugiej stronie barykady jest jednak Rodri z Manchesteru City. Z Hiszpanem w składzie klub z Anglii nie przegrał ponad 60 meczów. Sam pomocnik jest cenny zarówno dla Pepa Guardioli, jak i reprezentacji Hiszpanii. W każdym zespole Rodri odgrywa kluczową rolę, a poza tym nie narzeka na brak trofeów. W zeszłym sezonie zgarnął mistrzostwo Anglii, a przede wszystkim wygrał z kadrą EURO 2024.

Dzieci jechały na mecz Ekstraklasy, to miała być niespodzianka. Doszło do skandalu Hiszpanie grzmią ws. zachowania Szczęsnego. Po El Clasico nawet się z tym nie krył

Na godziny przed galą Złotej Piłki padły takie słowa o Lewandowskim

W walce o zdobycie dziś Złotej Piłki jest 30 zawodników, którzy zostali wybrani do grona najlepszych na świecie w poprzednim sezonie. Niestety, próżno wśród nich szukać nazwiska Roberta Lewandowskiego, który nie może zaliczyć minionej kampanii do udanych. Nie został królem strzelców, a z FC Barceloną także nie zdobył żadnego trofeum. Obecnie trwający sezon to w przypadku Lewego zupełnie inna historia. Polak strzela praktycznie co mecz, przez co już zaczyna być brany pod uwagę, w kontekście następnej edycji gali Złotej Piłki.

O naszym napastniku wypowiedział się dziennikarz Maciej Iwański, który w imieniu Polski głosuje na swojego kandydata do zdobycia nagrody France Football od 2010 roku. W rozmowie z Przeglądem Sportowym przyznał, że jest możliwa nominacja dla Lewandowskiego, w kontekście Złotej Piłki za rok 2025.

Trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś wykręcający takie liczby jak Lewandowski nie był nominowany, jeżeli ten sezon będzie tak przebiegał (…) Powiem szczerze: myślałem, że ten temat już będzie zakończony. Szczególnie po poprzednim sezonie pomyślałem, że Robert Lewandowski i Złota Piłka to historia, która nie wróci. Ale teraz wszystko jest możliwe i to dobry trop po tym, jak został najlepszym piłkarzem Klasyku, po takiej formie - przyznał dziennikarz.

W dalszej części swojej wypowiedzi Iwański zaznaczył, że dla kapituły wiek i narodowość nie mają żadnego znaczenia. Ponadto dodał, że na korzyść napastnika FC Barcelony może działać fakt, że nie będzie teraz żadnego znaczącego turnieju reprezentacyjnego. Dzięki temu Lewy będzie mógł skupić się na dokonaniach w klubie i także to będzie miało znaczący wpływ na to, kto przy okazji kolejnej gali zdobędzie Złotą Piłkę.

Jesteśmy zobowiązani do oceniania całego sezonu. Kryteria są bardzo jasno wyrażone. Są podane dokładne daty. Poprzedni sezon uwzględnia oczywiście koniec lipca, czyli koniec Euro i Copa America, a skoro nie ma wielkiego turnieju w 2025 roku, to Lewandowskiemu powinno być łatwiej. W teorii. W każdym roku mamy dostarczoną przez organizatorów ściągę, która, gdyby ktoś nie miał ochoty przekopywać się samemu przez dokonania danych zawodników, przedstawia bardzo dokładne profile. Wszystko jest policzone, pokazane, uwzględnione, uwypuklone, więc ocena jest naprawdę za cały sezon - zdradził Przeglądowi Sportowemu Maciej Iwański.

ZOBACZ: Hansi Flick zdecydował w sprawie Szczęsnego, a jednak. Hiszpanie nie mają wątpliwości

Kosmiczny sezon Roberta Lewandowskiego

Robert Lewandowski przeżywa obecnie wybitny czas w swojej karierze. W 11 pierwszych meczach sezonu La Liga, Polak trafiał do siatki rywali aż 14 razy. Swoją wysoką dyspozycję zaznaczył również w ostatnim starciu z Realem Madryt, kiedy to zaliczył dublet, a jego ekipa wygrała z Królewskimi aż 4:0. Polski snajper zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców ligi hiszpańskiej, mając dwukrotną przewagę nad drugim Ayoze Perezem.

Natomiast w Lidze Mistrzów Lewy również spisuje się bardzo dobrze. W 3 meczach zaliczył 3 trafienia. Co prawda, Polak nie jest w czołówce strzelców, jednak jeśli podtrzyma swoją formę, to na koniec sezonu Polak może wykręcić liczby nieosiągalne dla reszty stawki.