Skandal na mistrzostwach świata. Polacy pozbawieni szans, mowa o "przekręcie"
Odkąd Julia Szeremeta odniosła sukces na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu i zdobyła pierwszy od 32 lat medal dla Polski na olimpiadzie, zaczęliśmy baczniej obserwować poczynania naszych pięściarzy. Ostatnio odbyły się młodzieżowe mistrzostwa świata w czarnogórskiej Budvie, gdzie mieliśmy swoich przedstawicieli. Doszło tam do niemałego skandalu, który szeroko komentują polscy eksperci. Mowa wprost o przekręcie i zmowie, który pozbawił polskich pięściarzy szans na historyczny sukces.
Za nami młodzieżowe mistrzostwa świata w Budvie. Polacy walczyli o najwyższe cele
Od 22 października do 3 listopada trwać będą młodzieżowe mistrzostwa świata w Budvie. Zatem, ku końcowi zmierzają starcia najbardziej obiecujących bokserów na świecie. W Czarnogórze mieliśmy także swoich reprezentantów, którzy walczyli o najwyższe cele. Mowa m. in. o Natalii Niewiadomskiej, Fabianie Urbańskim oraz Julii Oleś. Pierwsza z nich walczyła w kategorii do 48 kg, chłopak z kolei w wadze do 75 kg, a ostatnia z naszych przedstawicielek w kategorii do 81 kg.
I tutaj możemy być dumni ze swoich reprezentantów. Każdy z tych trzech utalentowanych zawodników przywiózł z Budvy po brązowym medalu Mistrzostw Świata Juniorów. W obliczu, być może, odradzającego się boksu w Polsce, jest to naprawdę dobra informacja, która daje nadzieję na przyszłość. Nie obyło się jednak bez szeregu kontrowersji w starciach polskich pięściarzy, którzy spokojnie mogli, a nawet, zdaniem wielu, powinni osiągnąć jeszcze większy sukces.
Świątek pominięta, wszystko tuż przed kluczowym turniejem. Polacy będą wściekli, eksperci nie mieli litości Oczy całego świata zwrócone na Lewandowskiego, Polak może przejść do historii. Hiszpanie mówią tylko o tymKontrowersyjne decyzje sędziów w walkach Polaków. Eksperci grzmią
Bez wątpienia, brązowy medal jakichkolwiek mistrzostw świata, także tych młodzieżowych, jest ogromnym sukcesem i dawką motywacji dla sportowca. Jednak wtedy, gdy na drodze staje dyskusyjna decyzja sędziów, pięściarz ma prawo czuć niedosyt oraz uważać, że postąpiono wobec niego niesprawiedliwie. Zacznijmy jednak od początku.
W półfinale turnieju w swojej kategorii, Natalia Niewiadomska mierzyła się z reprezentantką Uzbekistanu, Jasmin Tokhirową. Pojedynek toczył się na przestrzeni trzech rund, a w dwóch pierwszych nieznacznie lepsza była Polka. O wszystkim zadecydowała jednak decydująca odsłona, w której to nasza pięściarka otrzymała dwa ostrzeżenia od sędzi. Jak się za chwilę okazało, miało to decydujący wpływ na ostateczny werdykt, ponieważ do finału awansowała Tokhirowa. Niewiadomskiej przypadł brązowy medal, jednak spokojnie mogła celować nawet w złoty krążek.
Taki rezultat wzbudził ogromne poruszenie wśród polskich ekspertów. Ostrych słów nie szczędził dziennikarz TVP Sport Piotr Jagiełło, który był obecny w Budvie. W swoim wpisie na X wprost napisał o przekręcie.
Krew mnie zaleje. Natalia Niewiadomska (48 kg) ordynarnie przekręcona przez ringową w półfinale młodzieżowych mistrzostw świata. Pani arbiter z Turcji ukarała Polkę dwoma ostrzeżeniami w trzeciej rundzie, zabierając jej finał. Taka ringowa powinna zostać wywalona z turnieju - napisał rozsierdzony dziennikarz.
Z kolei RingBlog na tym samym portalu napisał:
Sędzina się popisała. Tam chyba jakiś układ jest i zmowa.
ZOBACZ: O kreacji Świątek mówi cały świat, Polka zaskoczyła wszystkich. O jej psycholog również jest głośno
17-latek z Polski również został ofiarą kontrowersyjnej decyzji
Niestety, Natalia Niewiadomska nie jest jedyną pięściarką, która musiała się dostosować do nie do końca zrozumiałej decyzji sędziowskiej. W półfinale męskiego turnieju do 75 kg walczył Polak, 17-letni Fabian Urbański. Naprzeciw niego stanął Kazach Sanzharem-Ali Begaliyevem, który przed rozpoczęciem 3. rundy otrzymał ostrzeżenie za zadanie ciosów po gongu. I co się okazało? Mimo to, rywal Urbańskiego awansował do finału, a naszemu zawodnikowi pozostał brązowy medal. Brzmi to absurdalnie, gdy przypomnimy sobie, że Natalia Niewiadomska po dwóch ostrzeżeniach już nie dostąpiła zaszczytu walki o złoto.
Nasi trenerzy w narożniku bardzo mocno protestowali po tym niesportowym zachowaniu Begaliyeva. Rywal Fabiana Urbańskiego pokazywał, że nie słyszał komendy „stop”, chociaż kilka razy była powtarzana - w ten sposób opisana została ta sytuacja na stronie Polskiego Związku Bokserskiego.
Kilka słów komentarza po walce udzielił TVP Sport sam Fabian Urbański. Wprost stwierdził, że nie czuje się przegrany, jednak musiał zaakceptować decyzję sędziów.
Nie czuję się przegranym, ale taka jest opinia sędziów. Wiedziałem, że ta walka, to przedwczesny finał - podsumował 17-letni bokser.
Walki Polaków znajdują się poniżej. Rywalizacja Niewiadomskiej z zawodniczką z Uzbekistanu jest pokazana jako pierwsza: