Sport.Goniec.pl > Piłka nożna > Polska - Holandia. Wielki smutek po występie Biało-Czerwonych na EURO 2024
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 16.06.2024 16:56

Polska - Holandia. Wielki smutek po występie Biało-Czerwonych na EURO 2024

Nicola Zalewski i Robert Lewandowski
Fot. screen TVP Sport

Nastał dzień dzisiejszy, czyli dzień inauguracji EURO 2024 przez reprezentację Polski. Podopieczni Michała Probierza rozgrywali dziś spotkanie z faworyzowaną Holandią na Volksparkstadion w Hamburgu. 

Tradycyjnie, Michał Probierz zaskoczył

Na nieco ponad godzinę przed meczem reprezentacji Polski z Holandią kibice poznali wyjściową jedenastkę wybraną przez Michała Probierza. Jasne było, że od początku nie wystąpi Robert Lewandowski, który walczy o powrót po kontuzji mięśnia dwugłowego uda. Jak się okazało, szkoleniowiec posadził na ławce także Karola Świderskiego, który od kilku dni trenował już z całą drużyną. Od pierwszej minuty za to wyszli chociażby Taras Romanczuk czy chwalony za ostatnie spotkania Kacper Urbański. W ataku Probierz postawił natomiast na Adama Buksę.

Cały wyjściowy skład reprezentacji Polski na pierwszy mecz EURO 2024:

Wojciech Szczęsny - Jakub Kiwior, Jan Bednarek, Bartosz Salamon - Nicola Zalewski, Kacper Urbański, Taras Romanchuk, Piotr Zieliński, Przemysław Frankowski - Sebastian Szymański, Adam Buksa

Dziennikarz wszedł pomiędzy polskich kibiców i się zaczęło. Nagranie stało się hitem Chaos tuż przed meczem Polaków, nagle padły strzały. Wstrząsające ustalenia służb

Pierwsza połowa. Fantastyczne rozpoczęcie Polaków

Spotkanie reprezentacji Polski z Holandią lepiej rozpoczęli Holendrzy. Pierwszy groźny strzał oddał Cody Gakpo, jednak na posterunku przy bliższym słupku stał Wojciech Szczęsny. W 16. minucie polscy kibice wpadli w euforię, bo podanie Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego wykorzystał Adam Buksa. Zrobiło się 1:0 dla Polski.

Krew w żyłach Holendrów zaczęła buzować, bo od razu po wznowieniu wzmogła swoje ataki. Bardzo blisko było po rzucie rożnym, kiedy to Virgil van Dijk uderzył z woleja na bramkę Szczęsnego. Nasz golkiper popisał się jednak fantastyczną interwencją.

Po wielu sytuacjach dopięli swego w 29. minucie, za sprawą Cody'ego Gakpo. Piłka niefortunnie odbiła się od nóg Bartosza Salamona i nasz bramkarz nie miał szans tego strzału obronić. 1:1 na koniec pierwszej połowy w Hamburgu.

ZOBACZ: Kolejne problemy TVP Sport, tego się nie spodziewali. Kibice byli wściekli

Druga połowa

Na drugą połowę za Sebastiana Szymańskiego wszedł Jakub Moder. W późniejszej fazie meczu na murawie Volksparkstadion zameldowali się Karol Świderski, Bartosz Slisz i Jakub Piotrowski. W tej części spotkania ponownie do ataku szli Holendrzy. Polacy jednak też mieli swoje okazje, nieraz zagrażając bramce strzeżonej przez Barta Verbruggena. W 83. minucie, przy dwudziestym strzale Holendrów, gola na 1:2 strzelił Wout Weghorst, który zameldował się na stadionie zaledwie dwie minuty wcześniej. Wojciech Szczęsny był bezradny.

W 86. minucie Michał Probierz musiał ściągnąć Bartosza Salamona, który zszedł z lekkim urazem. Zmienił go Bartosz Bereszyński. W 89. minucie świetny rajd z lewej strony zaliczył Jakub Piotrowski, który zagrał do Karola Świderskiego. Po tym strzale bramkarz przeciwników zdołał jednak go wybronić. 

Kolejne mecze reprezentacji Polski na EURO 2024

Reprezentacja Polski rozegra drugi mecz na EURO 2024 z Austrią w piątek 21 czerwca o godz. 18:00. W ostatnim grupowym spotkaniu podopieczni Michała Probierza stoczą bój z zawsze silną kadrą Francji. Odbędzie się ono 25 czerwca o 18:00.