Iga Świątek zwieńczy swój sezon tenisowy występem w WTA Finals. Polka wystąpi jako obrończyni tytułu wywalczonego rok temu w Cancun. Ponadto, raszynianka wraca po prawie 2 miesiącach przerwy od gry. Na dosłownie kilkadziesiąt godzin przed startem naszej tenisistki w tych zawodach dochodzą jednak złe wieści ws. Świątek.
O Idze Świątek znów zaczyna być głośno, a to za sprawą jej powrotu na kort, który nastąpi już niebawem. Teraz jednak zaczęto o niej mówić, jednak z powodów pozasportowych. Nie zabrakło również wątku psycholog raszynianki, a więc Darii Abramowicz. Wraz z całym sztabem udały się na ceremonię, a uwagę internautów przykuła szczególnie kreacja tenisistki.
Iga Świątek w pocie czoła trenuje do startu w WTA Finals. Raszynianka miała długą przerwę, po której trenuje, by przypomnieć sobie, na czym polega rywalizacja na najwyższym poziomie. Polka ma teraz okazję brać udział w oficjalnych treningach ze swoimi przeciwniczkami w Rijadzie. Na jednym z filmików z przygotowań kibice mogli dostrzec jednak niepokojącą rzecz u Świątek.
Iga Świątek powraca na kort po prawie 2 miesiącach przerwy. 2 listopada zacznie się WTA Finals, a dzień później do gry wejdzie raszynianka. Tuż przed rozpoczęciem zawodów w Rijadzie, świat obiegła wiadomość nadana przez niedawną pogromczynię Polki.
Iga Świątek może na co dzień liczyć na pomoc swojej psycholog Darii Abramowicz. Szczególnie głośno ostatnio jest o jej roli z teamie raszynianki, a temat ten nasilił się po odejściu trenera Tomasza Wiktorowskiego. Jakiś czas temu jedna z najsłynniejszych polskich psycholożek wzięła udział w rozmowie na kanale Biznes Klasa na YouTube. Jej dosadną reakcję po jednym z pytań o Świątek widzieli wszyscy.
Iga Świątek już za kilka dni rozpocznie WTA Finals. Polka jest jedną z faworytek do zwycięstwa w turnieju, a jej grze przyglądają się media z całego świata. Teraz pod lupę wzięli ją Amerykanie. Eksperci dostrzegają ogromną szansę.
Iga Świątek przeżywa ostatnio trudne miesiące i istne zawirowania kadrowe. W zespole raszynianki zmienił się trener, a także sposób przygotowania. Jak się okazuje to nie koniec trudnych wyborów 23-latki. Przed nią kluczowa decyzja ws. reprezentacji Polski.
Iga Świątek już za kilka dni rozpocznie WTA Finals w Rijadzie. Choć prestiżowe zawody jeszcze się nie zaczęły, to już można mówić o sporym skandalu. Wszystko przez jeden z filmów promocyjnych wydarzenia, w którym główną rolę “odegrała”… Polka!
Od kilku tygodni coraz głośniej mówi się o wpływie Darii Abramowicz na Igę Świątek. Wielu ludzi z branży podkreśla, że współpraca obu pań jest dosyć nietypowa i niesie za sobą spore ryzyko. Teraz głos w tej sprawie zabrał ekspert i wprost ostrzega przed przyszłymi działaniami. Takie słowa tuż przed WTA Finals.
Iga Świątek już za kilka dni rozpocznie prestiżowej WTA Finals. Polka triumfowała tam w zeszłym roku i ma nadzieję na powtórzenie sukcesu. 23-latka właśnie poznała swoje grupowe rywalki w tych zawodach. Na raszyniankę czekają wielkie nazwiska i wspaniałe pojedynki.
Iga Świątek niedługo wróci do rywalizacji w tenisie na najwyższym poziomie. 2 listopada wystartuje WTA Finals w Rijadzie, a Polka będzie miała zamiar nie tylko obronić tytuł sprzed roku, ale także wrócić na szczyt rankingu tenisistek. Zanim jednak raszynianka rozpocznie bój o puchar, została ona wyróżniona w innym zestawieniu. To jej pierwszy raz w karierze.
Iga Świątek na korcie spotykała się z różnymi rywalkami. Jedną z tenisistek, które miały okazję zmierzyć się z raszynianką była Włoszka Jasmine Paolini, która kilka miesięcy temu zaskarbiła sobie sympatię polskich kibiców, udzielając wywiadu po polsku. Ostatnio w rozmowie z włoskimi mediami zmierzyła się z serią szybkich pytań. Na jedno z nich bez namysłu odpowiedziała “Iga Świątek”.
Iga Świątek niebawem wróci na kort, by zawalczyć w ramach WTA Finals. Cały czas jednak eksperci wracają do perypetii związanych z raszynianką i jej byłym trenerem Tomaszem Wiktorowskim. Teraz w ostrych słowach o całej sytuacji wypowiedziała się była tenisistka, Joanna Sakowicz-Kostecka. Komentatorka Canal+ postanowiła także powiedzieć kilka słów o psycholog wiceliderki rankingu WTA, Darii Abramowicz.
Iga Świątek nie wystąpiła na korcie od kilku tygodni, a to zaowocowało spadkiem w rankingu WTA. Aryna Sabalenka zdetronizowała Polkę i mocno odjechała jej w zestawieniu. Niestety, wszystko wskazuje że 23-latka traci ogromną szansę…
Iga Świątek tydzień temu straciła fotel liderki rankingu WTA na rzecz Aryny Sabalenki. Zaskakująca zmiana była oczywiście wynikiem skomplikowanych przepisów organizacji, które znowu dały o sobie znać. Federacja w środku nocy ogłosiła fatalne wieści dla polskich kibiców i samej raszynianki.
Iga Świątek tydzień temu straciła fotel liderki rankingu WTA. Wszystko przez najnowsze przepisy organizacji, które dla wielu są wręcz absurdalne. Polka wielokrotnie krytykowała władze federacji, a teraz poprała ją dawna mistrzyni. Takie słowa tuż przed WTA Finals.
Iga Świątek pracuje właśnie z nowym trenerem, Wimem Fissettem, aby jak najlepiej przygotować się do zawodów WTA Finals. Tenisowi eksperci z całego świata spekulują na temat rozwoju współpracy raszynianki z charyzmatycznym Belgiem. Teraz głos zabrał szef redakcji tenisowej w czeskim Canal+ Sport, który nie krył wątpliwości co do ich przyszłości.
Od wielu miesięcy w mediach spekuluje się o roli psycholog sportowej Darii Abramowicz w karierze Igi Świątek. Znany komentator i ekspert Eurosportu Lech Sidor uważa, że w relacjach polskiej tenisistki i jej psycholog być może doszło do "zatarcia granicy pomiędzy profesjonalizmem a prywatą".
Iga Świątek słynie ze swojej bezpośredniości oraz humoru w wywiadach, co czyni ją jedną z najbardziej lubianych postaci w tenisowym świecie. Jej interakcje z mediami przyciągają miliony widzów, którzy z zainteresowaniem śledzą każdy jej krok. W najnowszym nagraniu szczerze wypowiedziała się o Polakach, a jej słowa już niosą się po świecie.
Iga Świątek wielokrotnie pokazywała, że jest ekspertką w wielu dziedzinach. Jak się okazuje, 23-latka czuje się kiepsko w jednym ze sportów. Wprost przyznała to w ostatnim wywiadzie.
Iga Świątek wczoraj oficjalnie spadła z pozycji liderki rankingu WTA. Wyprzedziła ją wielka rywalka - Aryna Sabalenka, którą chętnie wspierają rosyjskie media. Tamtejsza agencja prasowa chciała świętować sukces Białorusinki, ale zamiast tego… wywołała skandal! Co za wpadka.
Iga Świątek rozstała się z Tomaszem Wiktorowskim na początku października i przez ponad dwa tygodnie pozostawała bez oficjalnego trenera. Na ten czas do jej sztabu dołączył Dawid Celt, czyli bardzo znana postać w polskim tenisie. Teraz mężczyzna zdradził kulisy jego współpracy z 23-latką.
Iga Świątek utraciła wczoraj pozycję liderki rankingu WTA. Polka spadła na drugie miejsce i intensywnie będzie walczyć o powrót na szczyt jeszcze w tym roku. Przed 23-latką sporo pracy i wymagających spotkań. Tuż przed kluczowymi tygodniami, dawna mistrzyni wielkoszlemowa szczerze podsumowała zacięcie raszynianki w jednym z wywiadów. O jej słowach będzie głośno w tenisowym świecie.
Iga Świątek przygotowuje się aktualnie do zawodów WTA Finals, które odbędą się w dniach 2-9 listopada. Treningi odbywa już pod okiem nowego trenera, Wina Fissette'a. Mimo że ostatnio nie było okazji do przekazywania dobrych wieści na temat raszynianki, to jednak dziś takowe się pojawiły. Świątek oficjalnie ogłosiła wszystkim radosną nowinę.
To jest fakt, że Iga Świątek nie jest już liderką rankingu WTA. To miano oddała zeszłej nocy Arynie Sabalence, która skorzystała na dłuższej absencji raszynianki. Teraz Polka przerwała milczenie i opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym daje wszystkim coś do zrozumienia.
Zeszłej nocy doszło do przetasowania na szczycie rankingu WTA, w wyniku którego Iga Świątek straciła prowadzenie na rzecz Aryny Sabalenki. Stało się to wcześniej, niż wcześniej zakładano, a to wszystko przez nieoczekiwaną decyzję WTA. Od razu na tę informację zareagował partner Białorusinki, Georgios Frangulis, który zdecydowanie nie hamował się, wyrażając swoją radość.
Polscy kibice, wstając dziś rano niemal natychmiast musieli się zmierzyć z dość szokującą informacją na temat Igi Świątek. Co prawda, detronizacji Polki przez Arynę Sabalenkę wszyscy się spodziewali, ale tydzień później, a nie już dziś. Okazuje się jednak, że to nie koniec problemów raszynianki. Szanse na powrót tenisistki na prowadzenie w rankingu WTA przed końcem tego roku są coraz mniejsze.
Iga Świątek w nocy polskiego czasu oficjalnie straciła pozycję liderki rankingu WTA. Raszyniankę zdetronizowała Aryna Sabalenka, która od razu po sukcesie zabrała głos. Tylko spójrzcie, jak skomentowała prześcignięcie Igi Świątek.