Fiński skoczek narciarski podjął decyzję o odejściu z kadry narodowej. W wywiadzie dla dziennika "Iltalehti" wypowiedział się m.in. o związku narciarskim w Finlandii, który, jego zdaniem, ponosi odpowiedzialność za złe wyniki podczas Pucharu Świata wszystkich ich zawodników. Teraz skoczek ma obrać zupełnie odmienną drogę.
W obliczu zakończenia sezonu 2023/2023 w skokach narciarskich zawodnicy udadzą się na krótki odpoczynek. Przerwa od skoków powinna wyjść na dobre Kamilowi Stochowi, który zakończył zmagania w ramach Pucharu Świata z najgorszym wynikiem od 15 lat. 36-letni skoczek skierował ważne słowa do kibiców poprzez media społecznościowe.
W miniony weekend zakończyły się zmagania w tegorocznej edycji Pucharu Świata. Sezon 2023/2024 nie należał do udanych dla polskich skoczków, którzy prezentowali się poniżej oczekiwań. Dawid Kubacki udzielił wywiadu dla telewizji Eurosport, w której przedstawił kilka zdecydowanych opinii.
Marek Rudziński to postać nierozerwalnie związana m.in. ze skokami narciarskimi. Komentatora najczęściej można było usłyszeć we współpracy z Igorem Błachutem. Dziś, w dniu swoich 70. urodzin oficjalnie ogłosił odejście od relacjonowania poczynań skoczków. To jednak nie koniec przygody Rudzińskiego ze sportem.
Chwile grozy miały miejsce w Planicy. Aż trzech skoczków zaliczyło upadki i to tylko w jednej serii konkursu drużynowego. Najbardziej ucierpiał Włoch Giovanni Bresadola, którego trzeba było na noszach wynosić ze skoczni. Skoczek otrzymał diagnozę, która jest dla niego jedną z najgorszych, jakie mógł usłyszeć.
Polacy zajęli piąte miejsce w konkursie drużynowym w Planicy. Zmagania zakończyły się po pierwszej serii z powodu złych warunków pogodowych. Dawid Kubacki jako jedyny z biało-czerwonych nie przekroczył granicy 200 metrów, co spotkało się ze zdecydowaną reakcją fanów w mediach społecznościowych.
W obliczu słabszej formy łatwo o krytykę ze strony dziennikarzy i kibiców. Szczególnie jeśli sportowiec udziela się aktywnie w mediach społecznościowych. Piotr Żyła otrzymał kilka nieprzyjemnych komentarzy pod jednym z ostatnich postów na jego profilu.
Sobotni konkurs drużynowy w Planicy zakończył się po pierwszej serii. Warunki pogodowe na skoczni nie pozwoliły na kontynuowanie zawodów. W Planicy można było dostrzec liczną grupę polskich kibiców, którzy wyróżniali się na tle fanów innych reprezentacji.
Sobotni konkurs drużynowy w Planicy musiał zostać zakończony po pierwszej serii. W trakcie pierwszej serii doszło do kilku niebezpiecznych upadków, a podczas przerwy pomiędzy seriami organizatorzy podjęli stanowczą decyzję.
Nieprawdopodobne sceny z Planicy. W pierwszej serii konkursu drużynowego byliśmy świadkami trzech upadków. Jeden z nich wyglądał bardzo nieciekawie i potrzebna była pomoc medyków.
Nie będzie żadnej niespodzianki w reprezentacji polskich skoczków. Adam Małysz podjął decyzję o pozostawieniu na funkcji trenera Thomasa Thurnbichlera na kolejny sezon. Austriacki szkoleniowiec skomentował decyzje prezesa PZN.
Dużo jest głosów podważających sens obecności w kadrze polskich skoczków trenera Thomasa Thurnbichlera. Wynika to głównie z wahań formy jego zawodników, którzy to nieraz pokazywali się ze słabej strony. Na temat przyszłości austriackiego szkoleniowca wypowiedział się prezes PZN-u, Adam Małysz.
Trwa pierwszy z trzech ostatnich konkursów Pucharu Świata w Planicy. Skoczkowie rywalizują w lotach na skoczni mamuciej. Tuż po Piotrze Żyle swój skok oddawał Słoweniec Anże Lanisek, który jednak nie może zaliczyć swojej próby do udanych.
Na finiszu sezonu Pucharu Świata nikt nie spodziewał się, że Piotr Żyła zaprezentuje się z tak dobrej strony. Pojawiały się nawet głosy o zakończeniu kariery przez polskiego skoczka, jednak 37-latek wziął sprawy w swoje ręce i z przytupem zakończył kwalifikacje do konkursu w Planicy.
Trening przed kwalifikacjami do konkursu indywidualnego w Planicy przyniósł ze sobą groźnie wyglądający wypadek. Siergiej Tkaczenko, skoczek narciarski reprezentujący Kazachstan, zanotował groźnie wyglądający upadek. Sportowiec próbował się ratować, ale z impetem wbił się w zeskok.
Dobiega końca tegoroczny Puchar Świata w skokach narciarskich. Przed nami finałowy weekend zmagań w Planicy. Już przed zawodami jednak zrobiło się głośno, z powodu bojkotu zawodniczek reprezentacji Norwegii. Miało pójść o rozmiar skoczni, na której rywalizować będą panie.
Trener polskiej kadry skoczków narciarskich, za pośrednictwem Polskiego Związku Narciarskiego, ogłosił oficjalny skład na ostatnie zawody Pucharu Świata w skokach 2023/2024 w Planicy. W zawodach udział weźmie pięciu naszych skoczków.
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz, może mieć kolejny problem do rozwiązania. W obliczu słabej formy polskich skoczków, wszyscy próbują doszukać się winnych tego stanu rzeczy. Głos zaczynają zabierać zawodnicy, którzy kolejny razy skrytykowali trenera kadry B, Davida Jiroutka.
Piotra Żyła w ostatnim czasie stał się bohaterem kilku medialnych sensacji. Po nieudanym występie w Vikersund, 37-latek nie ukrywał, że odczuwa zmęczenie i nie ma motywacji do dalszych skoków. Pojawiły się spekulacje o przedwczesnym zakończeniu sezonu Żyły jeszcze przed zawodami w Planicy, ale we wtorek wszystkie wątpliwości zostały rozwiane.
To nie był udany sezon dla Piotra Żyły. Po kolejnym słabym występie w Vikersund, skoczek wypowiedział się przed kamerami w dość niespodziewany sposób. Skrytykował go za to wiceprezes Tatrzańskiego Związku Narciarskiego, Rafał Kot.
Jeden z najgorszych sezonów od wielu lat i 37 lat na karku - Piotr Żyła stał się obiektem zainteresowania polskich mediów. Kibice również zaczęli się zastanawiać się, czy polski skoczek zdecyduje się na zakończenie kariery sportowej. Głos w tej sprawie zabrał Adam Małysz.
Niedziela (17 marca) to intensywny dzień dla skoczków narciarskich. Po 11:00 odbył się jeden konkurs indywidualny, a o 15:30 rozpoczął się drugi. Wszystko to przez wczorajsze warunki pogodowe, które uniemożliwiły przeprowadzenie pierwszych zawodów. W godzinach okołopołudniowych skakali polscy skoczkowie, w tym Dawid Kubacki, który osiągnął jeden z najgorszych wyników w całej stawce.
Dzisiaj rano zapadła decyzja o odwołaniu konkursu indywidualnego kobiet. Potem jury zadecydowała, by zrezygnować także z serii próbnej mężczyzn, a same zawody przenieść na godzinę 17:00. Teraz już wiadomo, że dzisiejsze zmagania się nie odbędą, ponieważ warunki atmosferyczne nie umożliwiają tego.
Dziś (16 marca) kobiety miały po raz pierwszy rywalizować na skoczni mamuciej w Vikersund w cyklu Raw Air w Pucharze Świata. Niestety, ze względu na niekorzystne warunki atmosferyczne konkurs indywidualny płci żeńskiej został odwołany. Odwołano także serię próbną mężczyzn, jednak konkurs ma odbyć się zgodnie z planem.
Dawid Kubacki często wchodzi w interakcje z przedstawicielami mediów a także sam udziela się na portalach społecznościowych. Po ponad dwumiesięcznej przerwie od regularnego postowania na social mediach, Kubacki zwrócił się do fanów.
Czasem tak bywa, że o niektórych faktach można zapomnieć. Nie inaczej było w przypadku dziennikarza Eurosportu, który w trakcie wywiadu z Aleksandrem Zniszczołem popełnił zabawną gafę.
W środowe popołudnie odbył się konkurs z cyklu Raw Air w Trondheim. Po raz pierwszy w tym sezonie, każdy ze startujących polskich skoczków zakwalifikował się do drugiej serii. Cały konkurs wygrał Stefan Kraft.
Po weekendowej rywalizacji w ramach turnieju Raw Air w Oslo, skoczkowie przenieśli się na obiekt w Trondheim. Polacy nie zaprezentowali się z dobrej strony i zajęli dalekie miejsca w stawce. Zwycięzcą konkursu został Ryoyu Kobayashi.