Ostatni sezon był dla Igi Świątek niezwykle wymagający. Polka rozegrała mnóstwo spotkań, a po drodze zaliczyła także kilka “upadków” i afer. Tuż przed rozpoczęciem nowego sezonu, WTA zdecydowało się ogłosić ws. raszynianki. Takie słowa od federacji przed nowym rokiem.
Iga Świątek ma za sobą wyjątkowo trudny rok. Polka rozegrała wiele spotkań i przeżyła sporo zawirowań pozasportowych. Teraz raszynianka pochwaliła się nagraniem z siłowni i jak sama przyznała, jedna rzecz wciąż nie jest jej mocną stroną. Ten film podbija sieć.
Choć od ujawnienia afery dopingowej Igi Świątek minęło już kilka tygodni, to wciąż nie ustają echa tej sprawy. Opinia publiczna jest mocno podzielona i niestety zdarzają się również głosy krytyki w stronę Polki. Teraz głos w tej sprawie zabrał legendarny tenisista i wypalił wprost o sytuacji 23-latki.
19 grudnia wystartuje turniej World Tennis League w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Tam wystąpi Iga Świątek, która zagra w jednej drużynie z Paulą Badosą, Stefanosem Tsitsipasem i Aleksandrem Szewczenko. Początkowo w zespole raszynianki miał być Nick Kyrgios, który po komunikacie Polki ws. wykrycia u niej niedozwolonej substancji zaczął w nią uderzać. Tym razem znów jest głośno o Australijczyku, bowiem zaczął się odgrażać.
Powoli opadają już emocje związane z aferą dopingową, w którą uwikłana została również Iga Świątek. Zanim Polka powiedziała o niej wszystkim, zdążyła już wszystko wyjaśnić, z korzyścią dla siebie. Cały czas jednak kilka słów komentarza można usłyszeć od osób związanych ze światowym tenisem. Teraz milczenie przerwał dyrektor rozgrywek, które są szczególnie ulubione dla raszynianki, a więc Rolanda Garrosa. Guy Forget nie gryzł się w język, mówiąc o aferze dopingowej.
Iga Świątek korzysta z ostatnich dni odpoczynku po zakończonym sezonie tenisowym 2024. W jego trakcie miała ręce pełne roboty, jednak mimo wszystko nie była w stanie obronić pozycji liderki rankingu WTA przed Aryną Sabalenką. Niedługo jednak raszynianka wróci na kort i rozpocznie przygotowania do nowej kampanii. Ostatnio w mediach społecznościowych Świątek i jej psycholog Daria Abramowicz pochwaliły się wspólnym spędzaniem kolacji. Uwagę szczególnie przykuł jeden szczegół.
Iga Świątek miała bardzo nerwową końcówkę sezonu tenisowego 2024. To wszystko przez fakt, że w jej organizmie wykryto trimetazydynę, a więc substancję zakazaną w świecie sportu. Raszynianka zdążyła już wszystko wyjaśnić, dzięki czemu nałożono na nią symboliczną karę zawieszenia. W obliczu całej tej afery tenisiści z całego świata wyrażali wsparcie albo wręcz przeciwnie. Okazuje się, że niedługo Świątek spotka się na korcie z jedną z takich zawodniczek, która całkiem niedawno uderzyła w Polkę. Co więcej, padły również mocne słowa w kierunku trenera Polki, Wima Fissette'a.
Sezon tenisowy 2024 zakończył się już jakiś czas temu. Jak to bywa od kilku lat, w gronie najbardziej wyróżniających się zawodniczek była oczywiście Iga Świątek. Odnotowała ona największą liczbę zwycięskich turniejów, deklasując m. in. Arynę Sabalenkę. W ciągu roku niejednokrotnie popisywała się również świetnymi uderzeniami, na które rywalki nie miały sposobu. Teraz, w czasie podsumowań WTA postanowiło nagrodzić zawodniczki w różnych kategoriach. Oczywiście nie zabrakło nominacji dla raszynianki. W jednej z nich Polka już trzymała kolejne wyróżnienie jedną ręką, jednak została ona jej brutalnie wyrwana.
Wim Fissette jest trenerem Igi Świątek mniej więcej od połowy października. Razem zdążyli już przeprowadzić niejeden trening, dzięki czemu lepiej się poznali. Już kilkukrotnie w rozmowach z mediami belgijski szkoleniowiec miał okazję chwalić swoją podopieczną za jej grę oraz postawę, choć nie przemilczał także kwestii elementów do poprawy. Ostatnio jednak Fissette wziął udział w sesji szybkich pytań i odpowiedzi. W jednym z nich udzielił odpowiedzi, wywołując burzę. A poszło o konkretne nazwisko.
Iga Świątek osiągnęła już wiele w swojej tenisowej karierze. Z pewnością jest to efekt jej ciężkiej i wytężonej pracy, jednak udział w tym miało również wiele innych osób. Jedną z nich jest jej tata, Tomasz Świątek, który zaszczepił w swojej córce pasję do sportu, a konkretnie do tenisa. Raszynianka może wyrażać także wdzięczność wobec swoich trenerów, z którymi pracowała w przeszłości, jak Tomasz Wiktorowski. Wielu kibiców jednak zastanawia się, gdzie w tym wszystkim jest mama Igi Świątek, Dorota. Okazuje się, że prawda o ich relacjach jest dosyć zaskakująca.
Iga Świątek, a także pozostałe tenisistki zakończyły sezon 2024 w tenisie. Polka miała przede wszystkim wiele dobrych momentów, które teraz są wspominane przez WTA. Koniec rozgrywek to czas podsumowań, a także nagradzania wyróżniających się na tle całego roku zawodniczek. Ostatniej nocy jednak nadeszły złe wieści, właśnie w kontekście raszynianki.
Przed FC Barceloną starcie z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów. Dzień przed spotkaniem nagrano żywiołową rozmowę Hansiego Flicka z Robertem Lewandowskim. Wideo z dyskusji niesie się po sieci, co za emocje u naszego piłkarza.
Iga Świątek przechodziła ostatnio jeden z najtrudniejszych momentów w swojej karierze. Afera dopingowa wywróciła jej świat do góry nogami, zmuszając 23-letnią tenisistkę do walki o oczyszczenie swojego nazwiska. Choć Świątek zakończyła już miesięczne zawieszenie, dopiero teraz WTA podjęło ostateczne decyzje dotyczące jej sytuacji w światowym rankingu. Arcyważne wieści dla polskich kibiców.
Ostatnie tygodnie niezwykle mocno doświadczyły Igę Świątek. Wczoraj WTA ogłosiło, że najlepszą tenisistką minionego roku została Aryna Sabalenka, a chwilę później Polka otrzymała kolejny mocny cios. Niestety, ale Raszynianka została pominięta, co nie umknęło uwadze całego świata. Nazwisko naszej najlepszej tenisistki zostało bowiem w ostatniej chwili skreślone tuż przed ogłoszeniem ostatecznej listy nominowanych do prestiżowej nagrody.
Afera dopingowa Igi Świątek była jednym z najgorętszych tematów w sporcie w ostatnich dniach. Teraz do sprawy postanowiła odnieść się legendarna tenisistka - Serena Williams. Amerykanka wprost zaatakowała 23-latkę, a jej słowa obiegły świat. To nie spodoba się kibicom Igi Świątek.
WTA opublikowało dzisiaj wyniki plebiscytu na najlepszą tenisistkę 2024 roku. W grze liczyły się oczywiście tylko dwie tenisistki - Aryna Sabalenka i Iga Świątek. Choć wygrała Białorusinka, to jej przewaga wcale nie była aż tak jednoznaczna.
Afera dopingowa Igi Świątek wstrząsnęła całym sportowym środowiskiem. Opinia publiczna w większości broni Polki, ale zdarzają się także przypadki ostrej krytyki. Teraz jej koleżanka postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Co za słowa od tenisistki.
Ostatnimi czasy głośno było o Idze Świątek i aferze dopingowej z jej udziałem. Polka zdążyła już wszystko wyjaśnić, jednak dopiero teraz Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) postanowiła zareagować w tej sprawie. Podjęto niezwłoczne działania.
Niespełna miesiąc temu zakończył się kolejny tenisowy sezon, w którym występowała Iga Świątek. Oczywiście, jak to bywa w przypadku każdego sportowca, były wzloty i upadki. Ostatnio WTA postanowiła podsumować minioną kampanię, niestety pomijając Świątek. I teraz, w całej tej sytuacji nadeszła kolejna informacja, która znów nie jest dla raszynianki dobra.
Rywalizacja Igi Świątek z Aryną Sabalenką to najbardziej elektryzujący pojedynek w świecie dzisiejszego kobiecego tenisa. Przez długi czas to raszynianka udowadniała swoją dominację, mając w rankingu sporą przewagę nad Białorusinką i resztą stawki. W drugiej połowie sezonu 2024 to się jednak zmieniło. Wobec wyników plebiscytu WTA i pokonania polskiej tenisistki, Sabalenka nie czekała długo i wstawiła do sieci wymowny filmik reakcyjny.
Koniec sezonu tenisowego to czas podsumowań. O tych nie zapomniało WTA, które właśnie nagrodziło szczególnie wyróżniających się w kończącym się powoli 2024 roku tenisistów. Zapadła także decyzja ws. Igi Świątek.
Jakiś czas temu cały świat żył aferą dopingową, z Igą Świątek w roli głównej. Mało kto się spodziewał, że to właśnie raszynianka znajdzie się w centrum niemałego skandalu. Oczywiście, o wszystkim dowiedzieliśmy się po czasie, a nasza zawodniczka zdążyła już wszystko wyjaśnić. Teraz jednak głos zabrał producent leku, który zażyła Świątek, a po którym musiała zostać ukarana.
Iga Świątek ma za sobą bardzo wymagający sezon. Polka rozegrała mnóstwo spotkań, a w ostatnim czasie ujawniła jeszcze aferę dopingową. Do jej postawy nawiązała teraz dawna liderka rankingu WTA. Rosjanka zapowiada koniec naszej tenisistki!
Iga Świątek przechodziła ostatnio jeden z najtrudniejszych momentów w swojej karierze. Afera dopingowa wywróciła jej świat do góry nogami, zmuszając 23-letnią tenisistkę do walki o oczyszczenie swojego nazwiska. Choć Świątek zakończyła już miesięczne zawieszenie, dopiero teraz WTA podjęło ostateczne decyzje dotyczące jej sytuacji. Najnowsze wieści obiegły świat nocą czasu polskiego.
Ostatnie miesiące były wyjątkowo trudne dla Igi Świątek. Wszystko miało związek oczywiście z aferą dopingową, która wstrząsnęła całym sportowym światem. 23-latka przyznała, że sprawa mocno odbiła się na jej psychice. Jak się okazuje, pomimo upływu zawieszenia, to wcale nie musi być koniec jej problemów. Teraz dyrektor POLADA ostrzega ws. tenisistki.
Ostatnie miesiące były wyjątkowo trudne dla Igi Świątek. Wszystko miało związek oczywiście z aferą dopingową, która wstrząsnęła całym sportowym światem. Polka pierwszy raz szczerze opowiedziała o całej sytuacji w niedawnym wywiadzie. Jak przyznała, była panicznie przerażona, a jej reakcja zatrzęsła sztabem.
Ostatnie miesiące były wyjątkowo trudne dla Igi Świątek. Wszystko miało związek oczywiście z aferą dopingową, która wstrząsnęła całym sportowym światem. Jak sama przyznała, sprawa nie tylko odbiła się na jej psychice, ale także na finansach – koszty związane z walką o oczyszczenie imienia okazały się astronomiczne. Ta kwota zwala z nóg.
Sprawa Igi Świątek wywołała w świecie tenisa gorącą dyskusje, którą przepełniły skrajne opinie. Wśród komentujących nie brakuje osób żądających dla polskiej zawodniczki surowych konsekwencji. Jedna z legend tego sportu stwierdziła nawet, że 23-latka powinna zostać dożywotnio zdyskwalifikowana. Słowa te spotkały się z błyskawiczną ripostą.