Koleżanka Igi Świątek wypaliła bez ogródek w wywiadzie. Poszło o doping, zaskakujące słowa
Afera dopingowa Igi Świątek wstrząsnęła całym sportowym środowiskiem. Opinia publiczna w większości broni Polki, ale zdarzają się także przypadki ostrej krytyki. Teraz jej koleżanka postanowiła zabrać głos w tej sprawie. Co za słowa od tenisistki.
Afera dopingowa z Igą Świątek
W ostatnich miesiącach Iga Świątek niespodziewanie zniknęła z kortów, co wywołało liczne spekulacje i niepokój wśród jej fanów. Po porażce w ćwierćfinale US Open tenisistka ogłosiła przerwę od rywalizacji, co zbiegło się ze znaczącymi zmianami w jej karierze. Jedną z nich była wymiana trenera – Tomasza Wiktorowskiego zastąpił ceniony Wim Fissette. Świątek wróciła do gry 3 listopada podczas WTA Finals w Rijadzie, jednak kulisy jej przerwy okazały się bardziej złożone, niż początkowo przypuszczano.
Po sierpniowym turnieju w Cincinnati, Świątek przeszła rutynową kontrolę antydopingową. We wrześniu otrzymała wyniki, które wykazały obecność zakazanej substancji – trimetazydyny. Była zszokowana i zapewniała, że nie wie, jak mogło do tego dojść. Dalsze analizy wskazały, że trimetazydyna mogła znaleźć się w jej organizmie przypadkowo, najprawdopodobniej jako zanieczyszczenie suplementu melatoniny, który stosuje w celu poprawy jakości snu.
Iga Świątek natychmiast wycofała się z turniejów i rozpoczęła współpracę z agencjami antydopingowymi, aby dokładnie wyjaśnić sprawę. Przedstawione dowody i brak jakiejkolwiek intencji stosowania zakazanych substancji przekonały Międzynarodową Agencję Integralności Tenisa (ITIA) o jej niewinności. Ostatecznie nałożono na nią minimalną karę – jednomiesięczne zawieszenie, które dzięki zaliczeniu czasu od września, już się zakończyło.
Przerwa spowodowana problemami antydopingowymi zaowocowała m.in. stratą punktów w rankingu WTA za opuszczenie kilku turniejów.
Hiszpanie ostrzegają przed Robertem Lewandowskim. Trudno uwierzyć, co napisali przed kluczowym meczemKatarzyna Kawa wprost o przepisach antydopingowych
Opinia publiczna w sprawie Igi Świątek pozostaje podzielona. Część środowiska tenisowego i kibiców zdecydowanie broni 23-latki, doceniając jej transparentność oraz zaangażowanie w wyjaśnienie całej sytuacji z agencjami antydopingowymi. Wśród osób, które stanęły w obronie polskiej tenisistki, znalazła się również Katarzyna Kawa – doświadczona zawodniczka, odnosząca w ostatnim czasie znaczące sukcesy.
W najnowszym wywiadzie dla portalu TheSport.pl, Kawa odniosła się do zamieszania wokół afery dopingowej Świątek. Jak podkreśliła, obecne przepisy antydopingowe są jej zdaniem niesprawiedliwe i utrudniają życie sportowcom. Zwróciła uwagę na problematyczność sytuacji, w której nawet spożycie mięsa w niektórych krajach może doprowadzić do wykrycia śladowych ilości zakazanych substancji w organizmie zawodnika.
Nie jesteśmy chodzącymi laboratoriami. Już teraz musimy prowadzić księgowość i zeznania finansowe w wielu krajach, a jeszcze dochodzi obowiązek sprawdzania składników suplementów, posiadania wiedzy skąd pochodzi jedzenie i co można, czego nie można zjeść w danym kraju. W krajach Ameryki Południowej nie mogę zjeść czerwonego mięsa, bo nie wiem, co w nim jest. A to przecież nie ma realnego wpływu na moją kondycję ani na wynik. Śladowe ilości zanieczyszczeń to naprawdę nie jest coś, co może wpłynąć na naszą wydolność - powiedziała w wywiadzie, cytowana przez Interia Sport.
Zdaniem sportsmenki przepisy są zbyt restrykcyjne i nieprzystające do realiów współczesnego sportu. Kawa podkreśliła, że w obecnych czasach profesjonalne uprawianie sportu bez korzystania z suplementów diety jest praktycznie niemożliwe.
Zwróciła uwagę, że sportowcy są zmuszeni stosować różne środki wspomagające regenerację i utrzymanie formy, a mimo to często muszą obawiać się, że nawet nieszkodliwe produkty mogą zawierać zakazane substancje:
Jeśli WADA czy ITA radzą, żeby nie brać żadnych suplementów, to to jest absurdalne. Jak można uprawiać zawodowy sport, nie biorąc żadnych suplementów? To po prostu niemożliwe. Korzystam z najlepiej przebadanych i certyfikowanych suplementów, ale w teorii nigdy nie mam 100% pewności. Tak naprawdę często odpowiadamy za błędy, które nie mają wpływu na nasze wyniki - powiedziała Katarzyna Kawa.
ZOBACZ TEŻ: Najpierw przegrana z Sabalenką, a teraz to. Okropna informacja dla Świątek, właśnie nadeszło potwierdzenie
Przed Igą Świątek przygotowania do nowego sezonu
Przed Igą Świątek teraz zasłużona chwila na regenerację, która jest niezbędna po wyjątkowo intensywnym sezonie. Odpoczynek pozwoli jej zregenerować siły fizyczne i mentalne, aby z nową energią przystąpić do wyzwań, jakie niesie kolejny rok. Po krótkiej przerwie raszynianka wróci do pracy, koncentrując się na wymagających treningach, które będą kluczowe w budowaniu formy na nadchodzący sezon.
Jednym z pierwszych istotnych sprawdzianów w nowym roku będzie turniej United Cup, prestiżowa impreza drużynowa, która przyciąga czołowych tenisistów z całego świata. Dla Świątek będzie to doskonała okazja, aby rozpocząć sezon z mocnym akcentem.