Dużo jest głosów podważających sens obecności w kadrze polskich skoczków trenera Thomasa Thurnbichlera. Wynika to głównie z wahań formy jego zawodników, którzy to nieraz pokazywali się ze słabej strony. Na temat przyszłości austriackiego szkoleniowca wypowiedział się prezes PZN-u, Adam Małysz.
Prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Adam Małysz, może mieć kolejny problem do rozwiązania. W obliczu słabej formy polskich skoczków, wszyscy próbują doszukać się winnych tego stanu rzeczy. Głos zaczynają zabierać zawodnicy, którzy kolejny razy skrytykowali trenera kadry B, Davida Jiroutka.
Jeden z najgorszych sezonów od wielu lat i 37 lat na karku - Piotr Żyła stał się obiektem zainteresowania polskich mediów. Kibice również zaczęli się zastanawiać się, czy polski skoczek zdecyduje się na zakończenie kariery sportowej. Głos w tej sprawie zabrał Adam Małysz.
To musiało się tak skończyć. Ze względu na brak oczekiwanych wyników i nieprzedstawieniu konkretnej koncepcji na występy polskich kadrowiczów, z funkcją trenera pożegnał się Lukas Bauer. Czeski szkoleniowiec zakończył pracę po 5 latach.
Forma polskich skoczków nie napawa kibiców optymizmem. W tym sezonie jeszcze żaden z Polaków nie stanął na podium Pucharu Świata. Nieoczekiwanie najlepiej z polskiej kadry prezentuje się Aleksander Zniszczoł. Adam Małysz zdradził w studio TVN-u, że namawiał trenera Thurnbichlera do podjęcia radykalnej decyzji. Nie wszystkim może się ona spodobać.
Obecny sezon polskich skoczków ciężko zaliczyć do udanych. Kibice nie kryją rozczarowania formą naszych reprezentantów, a wielu z nich winą za ten stan obarcza sztab szkoleniowy, a w szczególności trenera Polaków, Thomasa Thurnbichlera. Głos w sprawie austriackiego szkoleniowca w końcu zabrał sam Adam Małysz.
Podczas sobotniego konkursu drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich nie zabrakło momentów, które wywołały łzy w oczach niemal wszystkich kibiców. Widownia zgromadzona pod Wielką Krokwią uczciła pamięć o Mateuszu Rutkowskim, 37-letnim skoczku, który zmarł niespodziewanie 7 stycznia.
Spore zaskoczenie na skoczni narciarskiej w Szczyrku. Kiedy skok oddał Piotr Żyła, nagle znikąd pojawił się Adam Małysz. Legenda polskich skoków narciarskich trzymała w rękach nietypową rzecz, a na jego twarzy gościł szeroki uśmiech. Nie było to związane z wynikiem osiągniętym przez sportowca.
Miniony weekend był kolejnym nieudanym konkursem w wykonaniu polskich skoczków w Klingenthal. Punktowali tylko Piotr Żyła i Dawid Kubacki. Słaba forma naszej kadry spowodowała, że sprawy w swoje ręce bierze Adam Małysz. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego zamierza odbyć poważną rozmowę z trenerem Thomasem Thurnbichlerem.
Piotr Żyła bez cienia wątpliwości jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich sportowców. Skoczek z Wisły już od wielu piastuje miano ulubieńca rodzimych fanów, którzy kochają go za autentyczność, a przede wszystkim nietuzinkowy charakter. 36-latek tuż po zajęciu 14. miejsca w kwalifikacjach mocno zaskoczył media. Tego dziennikarze się nie spodziewali
Emerytura Adama Małysza będzie dla większości kibiców ogromnym zaskoczeniem. Skoczek, a obecnie prezes Polskiego Związku Narciarskiego, nie może liczyć na duże pieniądze w ramach emerytury olimpijskiej. Trzeba jednak pamiętać, że to niejedyne źródło utrzymania zasłużonego skoczka.
Legenda skoków narciarskich i obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz świętuje w niedzielę 3 grudnia swoje 46. urodziny. Z tej okazji legendarny skoczek otrzymał wyjątkowe życzenia.
W najbliższy weekend w Szczyrku zaplanowane są mistrzostwa Polski w skokach narciarskich. Fani mogą mieć jednak powody do niepokoju, czy turniej w ogóle się odbędzie. Głos w tej sprawie zabrał Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Adam Małysz. Słowa legendy skoków nie pozostawiają złudzeń.
Adam Małysz znany jest ze swojego wielkiego serca i chęci pomocy. Gdy zostanie poproszony o ważny gest, nie waha się go zrobić. Tak stało się i tym razem - legenda skoków otrzymała propozycję od jednej ze szkół. Prezes PZN nie mógł odmówić.
Adam Małysz, mimo zakończenia sportowej kariery, wciąż musi stawiać czoła wielu wyzwaniom. Tym razem związane są one z jego muzeum “Sportowe Trofea Adama Małysza”, które znajduje się w Wiśle. Emerytowany sportowiec został zmuszony do wydania specjalnego komunikatu. Dodatkowo legenda skoków narciarskich udostępniła w sieci przerażające nagranie. Filmik wywołuje ogromne emocje, a internauci wysyłają wyrazy współczucia dla poszkodowanego.
Adam Małysz od lat musi mierzyć się ze słowami, które wypowiedział w czasie “Małyszomanii”. Jedna kwestia ciągnie się za nim od lat i okazało się, że ponownie musiał o niej opowiedzieć w wywiadzie. Stwierdził, że ten temat go “prześladuje”.
Kim jest chłopiec ze zdjęcia? Dziś to uwielbiana postać polskiego sportu i nie ma w Polsce osoby, która by go nie znała. Musiał długo sam pracować na swój sukces. Wiele razy nie było łatwo, ale ostatecznie doprowadziło go to na szczyt.
Adam Małysz wystartuje w jesiennych wyborach parlamentarnych tak, jak zrobił to Apoloniusz Tajner? Plotki krążące wokół tego tematu nie cichną, odkąd jego poprzednik z PZN zdecydował się na kandydowanie. Małysz zdobył się na istotną deklarację.
Piotr Żyła triumfował w niedzielnym konkursie Letniego Grand Prix w Szczyrku. Dzień wcześniej polski skoczek musiał uznać wyższość Vladimira Zografskiego. Brak zwycięstwa w sobotnich zawodach zabolał "Wiewióra" podwójnie. 37-latek przegrał bowiem z trenerem Bułgara nietypowy zakład. Kulisy ujawnił Adam Małysz.
Adam Małysz jest już pewien, że w ciągu najbliższych kilku lat szykują się spore zmiany w kalendarzu FIS. Dla wielu Polaków ta wiadomość może być niedobra - dotknie jednej z ich ulubionych imprez. Małysz mówi, co ma ją zastąpić.
Adam Małysz jest jedną z najbardziej lubianych postaci w polskim sporcie, nawet po odejściu na emeryturę. Dawny mistrz skoków narciarskich nie zawsze ma jednak szczęście do mediów społecznościowych. Jedno z jego ostatnich zdjęć wywołało burzę w sieci. Małysz znalazł się w ogniu krytyki.
Iza i Adam Małysz od lat tworzą kochające się i szczęśliwe małżeństwo. Przez natłok obowiązków nie mogą jednak spędzać ze sobą każdej chwili. Żona skoczka musiała ostatnio spakować walizki i zostawić męża w Polsce. Na miejscu czekała ją niemiła niespodzianka.
Adam Małysz robił wszystko, co w jego mocy, jednak nie zdołał zapobiec zmianom, o których w branży sportowej spekulowało się od dawna. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego wyjaśnił powody swojego rozczarowania.
Adam Małysz na Instagramie raczy fanów zdjęciami z kulis swojej pracy oraz różnymi kadrami z żoną i córką. Do bogatej biblioteki opublikowanych fotografii trafiła niedawno taka, której mało kto się spodziewał. Adam Małysz pokazał się na wspólnym zdjęciu nie tylko z ukochaną Izą, ale także z ojcem, Janem Małyszem. Skoczek miał ku temu znakomitą okazję.
Adam Małysz wrócił z zagranicznych wojaży i jest gotów na to, by rozmawiać o zamkniętym już sezonie zimowym. Z jego ust padły znaczące słowa. Wyjaśnił, czym zajmował się w międzyczasie. To może zaskoczyć.
Adam Małysz wciela w życie nowy plan działania. W polskich skokach narciarskich nastała już prawdziwa rewolucja. Chodzi przede wszystkim o kwestie szkoleń. Te mają ulec znacznej zmianie. Czy na lepsze?
Kamil Stoch postawił na szczerość w rozmowie z portalem Weszło. Postanowił opowiedzieć co nieco o swojej relacji z Adamem Małyszem. Z jego strony padło sporo ważnych słów. Jakie naprawdę ma zdanie o szefie PZN?
Adam Małysz zabrał swoją żonę do ciepłych krajów, by nacieszyć się już letnim, a nie wiosennym słońcem. Przekazał przy tym ważną informację. Spod jego palców wyszły szczególnie podziękowania. Miła wiadomość.