Nie żyje uzdolniony polski medalista. Miał zaledwie 31 lat
Z Poznania docierają smutne wieści. Jeden z tamtejszych sportowych portali poinformował o śmierci utalentowanego sportowca, uprawiającego crossfit i fitness, a niegdyś wyróżniającego się wioślarza. Mowa o Mateuszu Strzelczyku, który odszedł w wieku 31 lat. Znana jest przyczyna śmierci
Sport był jego pasją
Od wielu lat Mateusz Strzelczyk przejawiał pasję do sportu. Najpierw wtedy, gdy uprawiał wioślarstwo, a ostatnio, kiedy oddawał się treningom crossfit oraz fitness. Wziął udział nawet w kilku turniejach, a nieco ponad tydzień temu gościł w Gdańsku na zawodach Hyrox. Niestety, to była jego ostatnia impreza sportowa, na której miał przyjemność wystąpić.
Chwile grozy Natalii Kaczmarek w Rzymie. Sprinterka miała problemy z oddychaniem Po tej wiadomości Iga Świątek zalała się łzami. Emocje wzięły góręPrzyczyna śmierci Mateusza Strzelczyka
Informację o śmierci sportowca przekazał portal sportowy-poznan.pl. Według informacji pozyskanych przez dziennikarzy, 12 czerwca Mateusz Strzelczyk wziął udział w jednym z treningów. Po nim nie wrócił już do domu, ponieważ w trakcie rozgrzewki stracił przytomność. Mimo udzielonej mu na miejscu pomocy, sportowca nie udało się uratować.
Jak się okazało, Strzelczyk doznał rozległego zawału serca. Z tego powodu byłego wioślarza nie udało się zachować przy życiu.
ZOBACZ: Probierz przerwał milczenie ws. Lewandowskiego. A jednak, ujawniono nowe wieści
Poznań miał godnego reprezentanta na ważnych turniejach
Śmierć Mateusza Strzelczyka wstrząsnęła całym Poznaniem, z którym sportowiec był bardzo związany. Za czasów, kiedy uprawiał wioślarstwo, zdobył wiele medali, m. in. na mistrzostwach Polski. Reprezentował Polskę również na arenie międzynarodowej, skąd także wracał z wyróżnieniami. Z kolei w stolicy województwa wielkopolskiego otrzymywał od miasta oraz samorządu stypendia.