Głośno o Lewandowskim przed meczem Ligi Mistrzów. Serbowie zaskakują, zastanawiają się nad jednym
Już jutro Robert Lewandowski i jego koledzy z FC Barcelony wznowią zmagania w ramach Ligi Mistrzów. Tym razem czeka ich wyjazdowy mecz z Crveną Zvezdą. W serbskich mediach sportowych tematem numer jeden jest oczywiście spotkanie z Dumą Katalonii, a w kontekście polskiego napastnika zastanawiają się nad jedną kwestią.
Hansi Flick odkrył karty. Oni polecą na mecz z Crveną Zvezdą
FC Barcelona odżyła pod wodzą Hansiego Flicka, tak samo jak Robert Lewandowski. Polak zdobył we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie łącznie 17 goli w 15 meczach, co daje mu średnią powyżej jednego gola na spotkanie. Zresztą, cała Blaugrana strzela jak najęta. Spośród wszystkich drużyn La Ligi, FC Barcelona ma najwięcej trafień, bo aż 40. Z kolei samo trio Lewandowski - Yamal - Raphinha strzeliło łącznie 26 bramek, a więc więcej, niż chociażby cała drużyna Realu Madryt dotychczas (21). Imponujący wynik.
W najbliższą środę ekipa Hansiego Flicka poleci do Serbii, by tam zmierzyć się z Crveną Zvezdą Belgrad. Niemiecki szkoleniowiec odkrył już nazwiska zawodników powołanych do szerokiej kadry. Rzecz jasna, znalazło się miejsce zarówno dla Roberta Lewandowskiego, jak i Wojciecha Szczęsnego. Co więcej, hiszpański El Nacional donosił nawet, że polski bramkarz mógłby zadebiutować w barwach Dumy Katalonii, właśnie w najbliższym starciu w Lidze Mistrzów. Cały czas jednak nie ma oficjalnego potwierdzenia, tym bardziej, że w świetnej dyspozycji znajduje się obecnie Inaki Pena, który pełni rolę pierwszego bramkarza zespołu.
Cała lista piłkarzy powołanych przez Hansiego Flicka:
Nie żyje Andrzej Krzesiński. Polska lekkoatletyka pożegnała prawdziwą legendę Dziennikarz ujawnił nieoficjalne wyniki "badania płci" Imane Khelif. Cały świat sportu ogromnie poruszonyW Serbii piszą o Lewandowskim. Stawiają jedno pytanie, odpowiedź zaskakuje
Na godziny przed meczem FC Barcelony z Crveną Zvezdą, serbskie media już rozpisują się na temat swoich rywali z Katalonii. Zapowiedź spotkania opublikował dziennik Kurir, który postanowił pochwalić postawę całego zespołu Hansiego Flicka. Użyto w tym celu wielkich słów i nazwano Barcelonę prawdopodobnie najlepszą w tej chwili drużyną piłkarską na świecie.
Sam tytuł opatrzono tytułem, w którym znalazło się nazwisko Roberta Lewandowskiego. Uformowano go w pytanie: Który - Lewandowski czy Yamal? Maszyna bramkowa przyjeżdża do Belgradu. Jego rozwinięcie i uzasadnienie przeczytać możemy w dalszej części artykułu. Autor tekstu zastanawia się, który zawodnik sprawi najwięcej kłopotów Crvenie Zvezdzie. Dochodzi do wniosku, że trudno jest to stwierdzić, ponieważ cała ekipa Hansiego Flicka jest w kosmicznej formie.
Nie wiadomo, gdzie drużynie Vladana Milojevicia grozi największe niebezpieczeństwo. Czy to ze strony lidera ataku Roberta Lewandowskiego, czy skrzydłowych Lamina Yamala i Raphinhi? - czytamy w dzienniku “Kurir”.
Zdaniem Serbów, odpowiedzią nie jest żadna z powyższych opcji. Największe zagrożenie widzą nie w Lewandowskim czy którymkolwiek zawodniku z formacji ataku, a w Danim Olmo. A dlaczego? Dziennikarze zauważyli, że pomocnik, odkąd przybył do stolicy Katalonii, wykręca wręcz niewyobrażalne statystyki. Największe wrażenie zrobił na Serbach fakt, że Olmo trafia do bramki średnio co 54 minuty, co jest wynikiem lepszym nawet od Polaka.
Od czasu przybycia do Barcelony może poszczycić się przerażającymi statystykami. Zdobywa bramkę co 54 minuty. Reprezentant Hiszpanii to zawodnik występujący w pięciu najlepszych ligach, który potrzebuje najmniej minut, aby trafić do siatki. I w dodatku swoje pięć goli zdobył po zaledwie 13 strzałach - napisano.
ZOBACZ: Te słowa o Świątek obiegły cały świat. Rywalka Polki tak ją nazwała, wszystko wprost do kamery
Lewandowski lepszy od Haalanda
Serbscy dziennikarze serwisu Kurir zwracają również uwagę na statystyki Roberta Lewandowskiego. Polak gra w każdym meczu od początku sezonu i na przestrzeni dotychczasowych 15 spotkań pokazał się z rewelacyjnej strony. Dzięki seryjnie strzelanym bramkom, do siatki trafia on średnio co 70 minut. Redaktorzy zaznaczają także, że pod tym względem jest lepszy chociażby od Erlinga Haalanda.
(Lewandowski - red.) strzelił 14 goli w 985 minut, czyli jedną co 70 minut. Dodajmy dla przykładu, że Erling Haaland w Manchesterze City potrzebuje 82 minut na zdobycie gola - wyjaśnił autor artykułu.
Początek meczu Crvena Zvezda - FC Barcelona planowany jest na godzinę 21:00. Póki co, Robert Lewandowski ma 3 gole na koncie w tej edycji Ligi Mistrzów i z pewnością postara się o poprawienie swojego dorobku.