Euro 2024. Polscy kibice nie wytrzymali po meczu. Ostro ocenili brak Lewandowskiego
Reprezentacja Polski przegrała z Holandią 1:2, w ramach pierwszego meczu grupy D na EURO 2024. Michał Probierz nie mógł wystawić na atak Roberta Lewandowskiego, którego zastąpił Adam Buksa. Internauci już zdążyli brutalnie ocenić brak kapitana Biało-Czerwonych.
Robert Lewandowski przeżywał mecz z ławki
Robert Lewandowski, z powodu urazu mięśnia dwugłowego odniesionego w niedawnym meczu towarzyskim z Turcją nie mógł wystąpić w pierwszym spotkaniu Polaków na EURO 2024 przeciwko Holandii. Zastąpił go Adam Buksa, który godnie go zastąpił, strzelając gola na 1:0.
Kamery zarejestrowały, jak bardzo cieszył się po tym golu Robert Lewandowski. Jako jeden z pierwszych wstał z miejsca dla rezerwowych i celebrował z rękami wzniesionymi ku górze.
Michał Probierz pokazał wielką klasę. Trener Holendrów może się uczyć Wojciech Szczęsny show. Polak będzie się śnił Holendrom po nocachInternauci ostro o braku Lewandowskiego. "Nie brakowało"
Internauci nie ukrywali, że brak Roberta Lewandowskiego na boisku był dla nich odczuwalny. Jednak w innym sensie, niż mogłoby się wydawać. W jednym z postów na profilu na Facebooku Goniec.pl użytkownicy zostali zapytani o to, jak oceniają grę Polaków i czy brakowało im naszego najlepszego napastnika. Odpowiadający w komentarzach wyrazili tezę, że kadra Michała Probierza potrafi grać lepiej bez “Lewego”.
Właśnie to żeby Lewy był na ławie jest kluczem do sukcesu
Nawet na ławce nie powinien siedzieć, to nie miejsce dla gwiazd tylko dla piłkarzy!
Chłopaki pokazali, że bez swojego kapitana, walczyli jak równi z jedną z najlepszych reprezentacji na świecie
Nie, nie brakowało, Oni grają lepiej bez Lewandowskiego - czytamy w komentarzach pod postem na Facebooku Gońca
ZOBACZ: Polska - Holandia. Wielki smutek po występie Biało-Czerwonych na EURO 2024
Czy Robert Lewandowski wystąpi z Austrią?
Cały czas trwa walka z czasem, aby Robert Lewandowski mógł wystąpić w spotkaniu z reprezentacją Austrii. Nie ma wątpliwości, że podopieczni Michała Probierza będą musieli powalczyć o pełną pulę, by móc jeszcze jakkolwiek liczyć się w walce o wyjście z grupy, chociażby z trzeciego miejsca. Ponadto kibice czekają na rozwój wypadków w związku z urazem Pawła Dawidowicza oraz Bartosza Salomona.
Z Austrią zagramy w piątek 21 czerwca o 18:00.