To koniec meczów reprezentacji Polski w TVP, a jednak. Właśnie ogłoszono, kibice będą rozczarowani
W poniedziałek kraj obiegły zaskakujące informacje. W najbliższym czasie nie zobaczymy na kanałach TVP spotkań reprezentacji Polski. Transmisje ze zmagań Biało-Czerwonych przechodzą do innej stacji. Dziennikarz TVP wszystko ujawnił, to będzie istotna zmiana dla kibiców.
Ostatni czas TVP i reprezentacji Polski
Sportowa redakcja Telewizji Polskiej przeżywa burzliwy okres w ostatnich dwunastu miesiącach. W grudniu 2023 roku doszło do zmiany kierownictwa, a nowym dyrektorem został Jakub Kwiatkowski, wcześniej pełniący funkcję rzecznika prasowego PZPN-u. Od tego czasu redakcja doświadczyła zarówno sukcesów, jak i trudnych momentów. W pamięci wielu widzów zapisała się m.in. głośna afera z udziałem Przemysława Babiarza, który został zawieszony po kontrowersyjnych słowach wygłoszonych podczas otwarcia igrzysk olimpijskich. Decyzja ta wywołała falę sprzeciwu społecznego, a także protesty ze strony kolegów z redakcji. Ostatecznie zawieszenie zostało cofnięte, a legendarny komentator ponownie zasiadł za mikrofonem, dostarczając emocji kibicom podczas lekkoatletycznych zmagań w Paryżu.
ZOBACZ: TYLKO U NAS: Babiarz zabrał głos po decyzji TVP. "Nie sądziłem, że może być ich tak wielu"
Polska piłka ręczna z kolei od lat zmaga się z brakiem większych sukcesów, a jej złote czasy wydają się odległym wspomnieniem. Po erze wybitnych zawodników, takich jak Karol Bielecki czy Sławomir Szmal, reprezentacja przeszła gruntowną zmianę pokoleniową. Niestety, młodzi gracze, którzy mieli zastąpić swoich utytułowanych poprzedników, nie zdołali utrzymać wysokiego poziomu rywalizacji.
Ostatnim wielkim osiągnięciem polskiej kadry był brązowy medal Mistrzostw Świata w Katarze w 2015 roku, zdobyty pod wodzą Michaela Bieglera. Tamten kontrowersyjny turniej stał się symbolem końca złotej ery polskiego szczypiorniaka.
Współczesna historia polskiej reprezentacji nie obfituje w sukcesy. Z drużyny, która była uznawana za jedną z czołowych potęg w Europie, Polska stała się przeciętniakiem, który coraz częściej ulega nawet zespołom z niższej półki. Ostatnie wyniki tylko to potwierdzają.
W listopadzie polska kadra rozegrała dwa mecze eliminacyjne do Mistrzostw Europy, wygrywając zaledwie jedno z nich. Skromne, jednobramkowe zwycięstwo nad Rumunią nie poprawiło nastrojów kibiców, zwłaszcza że kilka dni wcześniej Biało-Czerwoni zaledwie zremisowali 32:32 z Izraelem, tracąc cenne punkty. W efekcie Polska zajmuje dopiero drugie miejsce w grupie eliminacyjnej, ustępując Portugalii, co dodatkowo obrazuje regres, jaki dotknął polską piłkę ręczną.
Przed Polakami mistrzostwa świata, które rozpoczną się już w styczniu. Tymczasem kibiców rodzimego szczypiorniaka obiegła zaskakująca wiadomość. TVP nie pokaże już spotkań Biało-Czerwonych.
Pokłosie afery dopingowej z Igą Świątek. Dyrektor Roland Garros nie gryzł się w językKoniec z piłką ręczną w TVP
W ostatnich latach to Telewizja Polska była głównym nadawcą spotkań reprezentacji Polski w piłce ręcznej, zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Oprócz meczów kadry narodowej TVP transmitowała finały Pucharu Polski oraz kilka sezonów Orlen Superligi. Jednak po kilku latach współpracy zaszły istotne zmiany. Jak poinformował Polski Związek Piłki Ręcznej (ZPRP), prawa do transmisji przejdą w ręce innego nadawcy.
W najbliższą środę, 18 grudnia, o godz. 13.00 odbędzie się konferencja prasowa poświęcona ogłoszeniu nowego Partnera Medialnego ZPRP - czytamy w oficjalnym komunikacie opublikowanym na stronie Związku.
Jak potwierdzono, prawa do transmisji piłki ręcznej przechodzą do telewizji Polsat. Informację tę przekazał Maciej Wojs, dziennikarz i ekspert od szczypiorniaka związany z TVP.
Polsat nowym partnerem medialnym ZPRP. Reprezentacja, Puchar Polski... To było kilka fajnych lat z polską piłką ręczną w TVP. Dzięki za wszystkie wspólne emocje i transmisje, czy to w roli komentatora, czy reportera. No i — może jeszcze kiedyś — do zobaczenia na szlaku - przekazał Maciej Wojs.
Przed reprezentacją Polski mistrzostwa świata
Przed reprezentacją Polski w piłce ręcznej mężczyzn wielkie wyzwanie – Mistrzostwa Świata 2025 organizowane pod egidą IHF. Turniej odbędzie się w trzech krajach: Norwegii, Danii i Chorwacji. Rywalizacja rozpocznie się 14 stycznia, a Biało-Czerwoni swój pierwszy mecz rozegrają już dzień później.
Na inaugurację Polacy zmierzą się z odwiecznie groźną reprezentacją Niemiec. Kolejne spotkanie czeka ich dwa dni później, kiedy to staną naprzeciw Czechów. Zmagania grupowe zakończą starciem ze Szwajcarią, które będzie kluczowe dla układu tabeli. O tym, która stacja pokaże turniej ostatecznie dowiemy się prawdopodobnie w środę.