Dziś kolejny wieczór z Ligą Mistrzów w roli głównej. Tym razem uwaga kibiców skupia się na meczach Realu Madryt z RB Lipskiem oraz Manchesteru City z FC Kopenhagą, której bramki broni Kamil Grabara. Niestety, Polak nie popisał się przy drugiej bramce dla “The Citizens”.
Dziś, tj. we wtorek (05.03.) rozpoczęły się rewanżowe mecze 1/8 Ligi Mistrzów. W jednym z nich PSG mierzy się z Realem Sociedad, gdzie paryski klub ma dwubramkową zaliczkę z pierwszego spotkania u siebie. W spotkaniu w San Sebastian na listę strzelców wpisał się Kylian Mbappe, który swoim uderzeniem zrobił dziurę w siatce.
We wtorek, 19 września wystartowała uwielbiana przez kibiców Liga Mistrzów. W jednym ze spotkań pierwszej kolejki fazy grupowej Lazio Rzym zmierzyło się z Atletico Madryt. W doliczonym czasie gry doszło do niesamowitych obrazków. Bramkę na wagę cennego punktu zdobył bramkarz gospodarzy Ivan Provedel. Stadio Olimpico eskplodowało z radości. To trzeba zobaczyć!
Raków Częstochowa odpadł w IV rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Awans wywalczyła FC Kopenhaga, drużyna, w której gra polski bramkarz, Kamil Grabara. Po meczu udzielił on wywiadu, w którym wypowiedział się o grze mistrzów Polski, a także wyraził swoje niezadowolenie z utraty bramki pod koniec spotkania. - Sami sobie zafundowaliśmy 10 minut katorg - oznajmił 24-latek.
Szymon Marciniak spisał się na medal podczas finały Ligi Mistrzów. Polski arbiter zasłużył sobie na wiele pochwał, ale pojawiło się też wspomnienie o błędach. Oceniali go najlepsi arbitrzy polscy i międzynarodowi.
Manchester City po raz pierwszy triumfatorem Ligi Mistrzów. W pierwszej połowie zarówno Anglicy, jak i zawodnicy Interu Mediolan grali dość zachowawczo, w drugiej rozpoczęły się jednak na całego ostre akcje ofensywne. Szymon Marciniak również wykonał kawał dobrej roboty.
Finał Ligi Mistrzów zbliża się wielkimi krokami. Już za kilka tygodni stanie się jasne, który klub zdobędzie puchar i tytuł najlepszej drużyny w Europie. Niestety widzowie TVP1 nie będą mogli zobaczyć transmisji z tych najważniejszych w środowisku piłkarskim rozgrywek. Ujawniono zaskakujący powód te decyzji.
Mecze Ligi Mistrzów w Polsce przy obecnym stanie Ekstraklasy wydają się odległym marzeniem. To może się jednak wydarzyć. Polskich kibiców czekać może nie lada gratka. Rozmowy trwają, a Gdańsk już zaciera ręce.
Fantastyczne wieści z Azji! Dowodzona przez polskiego trenera Macieja Skorżę, japońska drużyna Urawa Red Diamonds sięgnęła po triumf w Azjatyckiej Lidze Mistrzów. Podopieczni byłego trenera m.in. Lecha Poznań pokonali w dwumeczu saudyjski zespół Al-Hilal 2:1.
Do nieprawdopodobnej sytuacji doszło w szatni Bayernu Monachium, byłego pracodawcy Roberta Lewandowskiego. Sadio Mane, były skrzydłowy Liverpoolu, uderzył w szatni swojego kolegę z zespołu Leroya Sané. Zdarzenie było tak poważne, że podobno polała się krew.
Robert Lewandowski chciał dać wsparcie Bayernowi Monachium w meczu Ligi Mistrzów w starciu z PSG. Polski kapitan zamieścił zdjęcie z kibicowskim podpisem, a Twitter Bayernu pokazał je u siebie. w komentarzach wybuchła burza.
Matthijs de Ligt uratował Bayern Monachium przed sporymi kłopotami w meczu z PSG. Jego drużyna prowadziła w dwumeczu, ale zapowiadało się na sensację w pierwszej połowie. Za błąd bramkarza zapłaciłby za niemiecki zespół.
Robert Lewandowski po raz kolejny zaskoczył kibiców zdobywając kolejnego w swojej karierze hat-tricka, tym razem na konto Barcelony. Trenerowi klubu zabrakło słów, by wyrazić zachwyt nad umiejętnościami Polaka. Robert Lewandowski udowadnia, że jeszcze nie raz będzie w stanie zadziwić swoich fanów. 34-letni piłkarz w mistrzowski sposób ustabilizował swoją pozycję w obecnym klubie zaliczając nieprawdopodobny debiut w Lidze Mistrzów. Robert Lewandowski zachwycił kibiców Strzelec Barcelony, Robert Lewandowski. Brzmi dumnie. Polski piłkarz co chwilę pokazuje jednak kibicom, że zmiana barw reprezentowanej drużyny to nie koniec niespodzianek, jakie ma w zanadrzu. Choć pierwsze mecze w nowym klubie nie wydawały się dla zawodnika zbyt pomyślne, wkrótce udowodnił, że były one tylko rozgrzewką do pokazów, jakimi po raz kolejny zadziwił kibiców. W czterech spotkaniach La Liga Robert Lewandowski strzelił ostatecznie pięć goli, a w środę zadebiutował w stroju hiszpańskiego klubu w Lidze Mistrzów. I trzeba przyznać, że to właśnie on tego wieczora rozdawał karty. Barcelona rozegrała mecz z czeską Viktorią Pilzno i choć przeciwnik nie był najbardziej wymagającym rywalem, dzięki kapitanowi polskiej reprezentacji zapamiętamy to spotkanie na długo. Hat-trick Roberta Lewandowskiego Tak udanego początku Ligi Mistrzów Barcelona nie mogła sobie wymarzyć. Już w pierwszej połowie spotkania klub prowadził 3:0, z czego dwie bramki należały do Roberta Lewandowskiego. W drugiej połowie meczu polski piłkarz skompletował hat-tricka, pokonując po raz trzeci bramkarza czeskiej drużyny. Ostatecznie, przeciwnikom hiszpańskiego klubu udało się strzelić jednego honorowego gola. - Kończą mi się już słowa, którymi mógłbym go chwalić - ocenił postawę polskiego zawodnika dla "Movistar+" trener Barcelony Xavi. Przypomnijmy - po środowym spotkaniu Robert Lewandowski ma na swoim koncie już sześć hat-tricków w Lidze Mistrzów. Więcej uzbierać udało się tylko dwóm piłkarzom - Cristiano Ronaldo i Leo Messiemu. Artykuły polecane przez Goniec.pl:Magda Gessler z ciążowym brzuszkiem. Gwiazda pokazała romantyczne zdjęcie sprzed lat, jest na nim z ojcem TadeuszaZmiany w emisji "The Voice of Poland". Lepiej tego nie przegapićAnna Wendzikowska walczyła depresją, choć na antenie "DDTVN" kipiała energią. Po latach zdobyła się na gorzkie wyznanieŹródło: polsatsport.pl, wp.pl
Losowanie Ligi Mistrzów w końcu odbyło się bez skandali i pomyłek. Powtórzona ceremonia przyniosła kolejne szlagierowe mecze. Największym hitem będzie rywalizacja PSG z Realem Madryt. Tym samym na Santiago Bernabeu wróci Sergio Ramos. Wielkie szlagiery w 1/8 finału.Losowanie Ligi Mistrzów pierwotnie odbyło się o godzinie 12. Wtedy najciekawszymi parami wydawały się PSG - Manchester United i Atletico Madryt - Bayern Monachium. Jednak podczas losowania doszło do kuriozalnej pomyłki.
Liga Mistrzów zaliczyła wielką wpadkę. Podczas losowania rywala dla Atletico Madryt zabrakło kulki z napisem "Manchester United". UEFA przekazała, że w związku ze wpadką losowanie zostanie powtórzone.Liga Mistrzów w poniedziałek o godzinie 12 rozlosowała pary 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jednak nie przebiegło ono bez skandalu. Podczas losowania doszło do niemałej pomyłki, na której najbardziej ucierpiał Manchester United i Atletico Madryt.
Liga Mistrzów rozlosowała pary 1/8 finału Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski po raz kolejny będzie musiał jechać do Madrytu, ale tym razem zagra z Atletico. Po raz kolejny na jednym boisku zmierzą się Leo Messi i Cristiano Ronaldo. Kibiców czekają wielkie szlagiery. Liga Mistrzów w ubiegłym tygodniu zakończyła fazę grupową pełną emocji. W tej edycji swoje pierwsze zwycięstwo w Champions League zaliczyła drużyna z Mołdawii. Do tego barierę 80. goli w rozgrywkach przełamał Robert Lewandowski, który potrzebował do tego tylko 100. spotkań. Największą sensacją jednak było odpadnięcie FC Barcelony, która zajęła trzecie miejsce za Bayernem Monachium i Benficą Lizbona, przez co wiosną zagra jedynie w Lidze Europy.
Wojciech Szczęsny z ławki rezerwowych oglądał mecz ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jego Juventus Turyn w mocno zmienionym składzie pokonał na własnym stadionie Malmö FF 1:0. Jedyną bramkę strzelił Moise Kean, który powinien zakończyć to spotkanie przynajmniej z hat-trickiem.Wojciech Szczęsny dostał wolne od trenera Massimiliano Allegriego w ostatnim meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Malmö FF. Miejsce Polaka w bramce "Starej Damy" zajął Mattia Perin, ale nie była to jedyna zmiana w składzie gospodarzy. Mecz na ławce rezerwowych zaczęli także Alvaro Morata czy Giorgio Chiellini.
Real Madryt - Inter Mediolan największym hitem wtorkowej serii gier Ligi Mistrzów. "Królewscy" na Santiago Bernabeu pewnie pokonali mistrzów Włoch 2:0 po pięknych bramkach Toniego Kroosa i Marco Asensio. Tym samym Real zapewnił sobie pierwsze miejsce w grupie.Real Madryt - Inter Mediolan, to spotkanie decydowało o ty, kto zajmie w grupie D pierwsze miejsce. Przed spotkaniem wyżej byli "Królewscy", którzy mieli dwa punkty przewagi nad mistrzami Włoch. To oznaczało, że gospodarzom do osiągnięcia celu wystarczył remis.
PSG - Club Brugge pokazem siły wicemistrzów Francji. Paryżanie wygrali 4:1 i przypieczętowali awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Dobre zawody zaliczył także strzelec dwóch bramek Leo Messi. Brugge walczyło i potrafiło stworzyć problemy Paryżanom, ale nie zagrają wiosną w Lidze Europy.Leo Messi, zdobywca tegorocznej Złotej Piłki wyszedł w pierwszym składzie meczu PSG - Club Brugge. Argentyńczyk po transferze do Francji nie zachwyca na boiskach Ligue 1, ale za to w Lidze Mistrzów radził sobie przyzwoicie. W czterech spotkaniach strzelił trzy bramki.
Liga Mistrzów we wtorek i środę zakończy fazę grupową. We wtorek oczy kibiców będą zwrócone szczególnie na grupę B. Tam szansę na awans mają jeszcze FC Porto, AC Milan i Atletico Madryt, które dzieli zaledwie punkt. Do gry wróci też zdobywca Złotej Piłki Leo Messi.Liga Mistrzów we wtorek i środę rozegra ostatnie spotkania fazy grupowej. Miejsce w 1/8 finału obecnie ma zapewnionych 11 zespołów: Ajax Amsterdam, Bayern Monachium, Chelsea Londyn, Inter Mediolan, Juventus Turyn, Liverpool FC, Manchester City, Manchester United, Paris Saint-Germain, Real Madryt i Sporting Lizbona.