Podczas rewanżowego pojedynku pomiędzy Manchesterem City a Realem Madryt emocje sięgnęły zenitu. Choć przez większość meczu dominowali piłkarze Pepa Guardioli, Królewscy skutecznie odparli ich ofensywę i pierwsi wyszli na prowadzenie. Gospodarze odpowiedzieli, jednak to nie wystarczyło, by sforsować defensywę gości i do 90. minuty był remis 1:1. O wyniku i awansie rozstrzygnęły rzuty karne.
Rewanżowe starcie między Bayernem a Arsenalem zakończyło się wynikiem 1:0. Bawarczycy awansowali do półfinału Ligi Mistrzów, gdzie zmierzą się ze zwycięzcą meczu Real Madryt — Manchester City . Jakub Kiwior obejrzał ćwierćfinałowy mecz z ławki rezerwowych.
Wtorkowy wieczór zakończył się fatalnie dla FC Barcelony. “Duma Katalonii” przegrała 1:4 na własnym stadionie z PSG i odpadła z Ligi Mistrzów. Xavi Hernandez szalał przy linii bocznej, za co otrzymał czerwoną kartkę. Jego zachowanie i wypowiedzi po meczu ocenił były prezes PZPN — Zbigniew Boniek.
Wynik meczu rewanżowego pomiędzy Barceloną a PSG wywołał burzę w całej Hiszpanii. Katalończycy z hukiem zakończyli przygodę z tegoroczną edycją Ligi Mistrzów, jednak nie wszyscy twierdzą, że to wyłącznie wina piłkarzy. Trener Blaugrany, Xavi obwinił sędziego Istvana Kovacsa o podejmowanie złych decyzji przeciwko jego drużynie, a jego zdanie podzielają katalońscy dziennikarze. Podejrzewają spisek.
Robert Lewandowski zamieścił wpis w mediach społecznościowych, którym podzielił się swoimi odczuciami w związku z bolesną klęską w Lidze Mistrzów. Kibice FC Barcelona nie mieli dla niego litości. Komentarze, które zamieścili są jednoznaczne i choć większość z nich jest krótka, to wyraża wiele.
Robert Lewandowski znalazł się pod ostrzałem internautów po bolesnej klęsce z Paris Saint-Germain. Fani zarzucają Polakowi złe zachowanie w kilku sytuacjach, zwracając szczególną uwagę na akcję z końcówki spotkania. To mogło przechylić losy całego dwumeczu. Hiszpańskie media nie zostawiły suchej nitki na grze drużyny Xaviego.
FC Barcelona odpadła z Ligi Mistrzów po bolesnej klęsce 1:4 z Paris Saint-Germain w rewanżu ćwierćfinałowym przed własną publicznością. Robert Lewandowski zagrał całe spotkanie, jednak nie może mówić o wykonaniu dobrej roboty. W nocy zamieścił krótki, ale bardzo wymowny wpis w mediach społecznościowych, którym podsumował wydarzenia z nocy na Stadionie Olimpijskim w stolicy Katalonii.
FC Barcelona z Robertem Lewandowskim w składzie przegrała w rewanżowym starciu z PSG 1:4. Podopieczni Xaviego zawiedli i odpadli z Ligi Mistrzów. Paryżanie awansowali do półfinału, gdzie zmierzą się z Borussią Dortmund.
Robert Lewandowski stoi przed szansą awansu do półfinału Ligi Mistrzów. Z okazji zbliżającego się rewanżu z PSG, piłkarz FC Barcelony został uwzględniony w rankingu stworzonym przez “Daily Mail”. Niestety, ta statystyka nie jest dla Polaka powodem do zadowolenia.
FC Barcelona podejmie Paris Saint-Germain w ramach rewanżu ćwierćfinałowego Ligi Mistrzów. Mistrzowie Hiszpanii są w lepszym położeniu po pierwszym pojedynku i dziś powalczą o pełną pulę. Wiemy, gdzie i o której obejrzeć mecz.
Najbliższe 2,5 miesiąca będą pełne elektryzujących starć piłkarskich. Jak się okazuje, sędzia Szymon Marciniak nie posędziuje prawdopodobnie żadnego ze zbliżających się ćwierćfinałowych meczów Ligi Mistrzów. Wbrew pozorom to nie oznacza niczego złego, a wręcz przeciwnie, bo przed polskim arbitrem czekają niemniej ciekawe wyzwania.
Robert Lewandowski i spółka są po wielkiej wygranej w pierwszym ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Wyjazdowe zwycięstwo 3:2 nad PSG to znakomita informacja, jednak okazuje się, że nie wszystko jest tak kolorowe, jakby się wydawało. Wszystko przez zwycięstwo Atletico Madryt nad Borussią Dortmund 2:1, przez co konsekwencje mogą sięgać nawet kilkudziesięciu milionów euro.
FC Barcelona zwyciężył nad Paris Saint-Germain 3:2 w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie, ale nie udało mu się trafić do siatki ani zaliczyć asysty, jednak miał ważny udział przy jednej z bramek. Hiszpańskie media mają podzielone opinie o występie Polaka, choć większość z nich wystawiła mu pozytywne oceny.
Paris Saint-Germain przegrało na własnym stadionie z FC Barceloną. Robert Lewandowski rozpoczął ćwierćfinałowe starcie w podstawowym składzie, ale nie wpisał się ani razu na listę strzelców Mecz zakończył się wynikiem 2:3 po ekscytującej drugiej połowie gry.
Jakub Kiwior wystąpił w ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Reprezentant Polski wyszedł w wyjściowym składzie Arsenalu i rozegrał 45 minut. Angielskie media podsumowały występ polskiego obrońcy i wytknęły mu kilka błędów.
Robert Lewandowski wyleciał z FC Barcelona do Paryża, gdzie podejmą tamtejsze PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Hiszpańskie media przypomniały o wielkiej i niespełnionej ambicji polskiego snajpera, czyli Złotej Piłce, z której, zdaniem wielu ludzi, został okradziony. Jak twierdzą, Polak ma rachunki do wyrównania we Francji.
Hit ćwierćfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Realem Madryt a Manchesterem City przerósł wszelkie oczekiwania kibiców. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3:3, a jego przebieg to był istny spektakl piłkarski. Te bramki po prostu trzeba zobaczyć.
Arsenal zremisował na własnym stadionie z Bayernem Monachium 2:2 w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W wyjściowym składzie gospodarzy znalazł się Jakub Kiwior i rozegrał 45 minut. Dla Arsenalu bramki zdobywali Bukayo Saka i Leandro Trossard, natomiast dla gości strzelali Serge Gnabry i Harry Kane.
Dziś, 9 kwietnia rozegrane zostaną pierwsze spotkania ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów. Kibice obejrzą starcia Realu Madryt z Manchesterem City oraz Arsenalu z Bayernem Monachium. Polskich miłośników futbolu z pewnością interesuje ten drugi mecz, ze względu na obecność Jakuba Kiwiora w zespole z Londynu. Wieści dotyczące jego występu nie są jednak zbyt optymistyczne.
Niepokojące doniesienia przed rozpoczynającymi się ćwierćfinałami Ligi Mistrzów. W Hiszpanii został ogłoszony alarm terrorystyczny czwartego stopnia, a przy stadionach będzie stacjonowało wojsko. Wszystko przez groźby graficzne wystosowane przez tzw. Państwo Islamskie.
Ostatniego dnia marca OGC Nice Marcina Bułki podejmowało u siebie zespół Nantes. Klub Polaka niestety przegrał 1:2, co mocno skomplikowało walkę o udział w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Po spotkaniu bramkarz nie szczędził słów krytyki wobec swoich kolegów.
Przykre wieści napłynęły z Anglii w czwartkowe południe. Zmarł były piłkarz Nottingham Forest i Liverpoolu Larry Lloyd. Legendarny piłkarz sięgał dwukrotnie po Puchar Europy w barwach Forest, a także wygrał kilka trofeów na angielskich boiskach. Miał 75 lat.
Od sezonu 2024/2025 piłkarska Liga Mistrzów wróci do Canal+. Polsat stracił prawa do najważniejszych rozgrywek w europejskim futbolu. Możliwe, że w ramach pocieszenia telewizja otrzyma prawa do Ligi Europy i Ligi Konferencji.
Jastrzębski Węgiel po raz drugi z rzędu zagra w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów. Zespół wygrał po pięciosetowym rewanżowym meczu z Ziraatem 3:2 i powtórzył największy sukces w historii klubu. Swoich rywali Jastrzębski pozna w czwartek 21 marca, a będzie to ktoś z pary Trentino - Lube Civitanova.
Wszystko jest już jasne. Poznaliśmy pary ćwierćfinałowe Ligi Mistrzów w sezonie 2023/2024. Szczególnie interesująca wydaje się powtórka starcia półfinałowego z zeszłego sezonu!
Za Lewandowskim naprawdę udana 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jego FC Barcelona ostatecznie wyeliminowała Napoli, pokonując włoski zespół w dwumeczu 4:2. Istotnie przyczynił się do tego polski napastnik, który w każdym z dwóch spotkań strzelił po jednej bramce. Za tę rundę europejskich pucharów serwis WhoScored przyznał “Lewemu” miejsce w najlepszej “11”.
Szymon Marciniak był sędzią głównym podczas wczorajszego meczu Ligi Mistrzów między Atlético Madryt a Interem Mediolan. W trakcie spotkania na Estadio Metropolitano nie zabrakło emocji, ale też i zgrzytów pomiędzy piłkarzami obu ekip.
We wtorek 12 marca o godzinie 21 rozpoczną się rewanżowe spotkania 1/8 finału piłkarskiej Champions League. Barcelona z Robertem Lewandowskim w składzie podejmie u siebie SSC Napoli, z kolei Arsenal reprezentowany przez Jakuba Kiwiora zmierzy się z FC Porto.