Świątek zdecydowała się na trudne wyznanie. Dramat Polki, polskie gwiazdy stanęły w obronie tenisistki
Nikt nie spodziewał się, że dziś po południu cały świat obiegnie sensacyjna wiadomość nt. problemów Igi Świątek. Raszynianka nagle wstawiła na swoje media społecznościowe filmik, w którym w emocjonalny sposób tłumaczy wszystkim, jaki dramat właśnie przeżyła. Ta relacja nie pozostała bez odpowiedzi, nagle pod postem zebrało się wiele polskich gwiazd, nie tylko naszego rodzimego sportu, które stanęły w obronie naszej najlepszej tenisistki.
Dramat Igi Świątek. Wiadomo, dlaczego miała tak długą przerwę
Wszyscy pamiętamy te dłużące się miesiące od września do początku listopada, kiedy to Igi Świątek próżno było szukać na korcie. Po przegranym ćwierćfinale w US Open Polka rezygnowała ze startu w kolejnych turniejach, co mocno zaczęło niepokoić kibiców. Raszynianka tłumaczyła to najpierw wyczerpaniem psychicznym i fizycznym, a także chęcią odpoczynku. Później Świątek przeprowadzała roszady w swoim sztabie. Wskutek tego, obowiązki szkoleniowca tenisistki przestał pełnić Tomasz Wiktorowski, a zaczął Wim Fissette. 3 listopada Polka wróciła jednak na kort, przy okazji WTA Finals.
Dziś okazało się, że długa przerwa naszej liderki miała jednak jeszcze jedno podłoże. Iga Świątek, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych oznajmiła wszystkim, że w kontekście sportowym przeżyła wówczas dramat. 12 sierpnia, po WTA Cincinnati, raszyniankę poddano badaniu na obecność niedozwolonych substancji w organizmie. Wyniki, które przyszły miesiąc później zaskoczyły Świątek, ponieważ okazało się, że w organizmie miała trimetazydynę, która zakazana jest od 2014 roku. Dokładne analizy wykazały, że Polka przyjęła ją najprawdopodobniej z melatoniną, którą przyjmuje, by łatwiej zasypiać.
ZOBACZ: 12-letni Antoś zachwycił cały świat. Cudowny wyczyn chłopca z Polski
Kiedy zawodniczka i cały sztab dowiedzieli się o tych zaskakujących i niepokojących wynikach, od razu rozpoczęli działania. Ogłaszała rezygnację z udziału w kolejnych zawodach (do których i tak nie zostałaby dopuszczona), a także podjęła współpracę z odpowiednimi agencjami ds. walki z dopingiem. Dzięki temu, że Świątek tak szybko podjęła odpowiednie działania, pokazując, że naprawdę nie była świadoma tego, że zażyła trimetazydynę, Międzynarodowa Agencja Integralności ds. Tenisa 28 listopada ogłosiła, że uznaje argumentację i ekspertyzy, które świadczą o jej niewinności. Na Polkę nałożono jednak symboliczną karę miesiąca zawieszenia (trzy miesiące zostały zaliczone wstecz, a pozostałe 8 dni liczy się od dnia wydania decyzji, a więc dziś).
Iga Świątek przyłapana "na dopingu", zakazana substancja w jej organizmie. Pojawiły się wyjaśnienia Nie żyje Krzysztof Kowalski. Tragiczna wiadomość właśnie obiegła krajPoruszająca relacja Igi Świątek. Długo nie mogła tego z siebie wydusić
O tym wszystkim, co się działo u Igi Świątek podczas jej przerwy od gry, dowiedzieliśmy się od niej samej. W mediach społecznościowych wstawiła nagranie, które opatrzyła wymownym, aczkolwiek długim opisem. Już na samym początku widzimy, jak bardzo ta cała sprawa ciążyła na tenisistce, a fakt, że nie mogła nikomu o tym mówić, jeszcze bardziej ją dobijał.
Nareszcie mogę…i dlatego od razu dzielę się z Wami najcięższym doświadczeniem w moim życiu - zaczęła Polka.
ZOBACZ: Polska wicemistrzyni olimpijska wypaliła bez ogródek w wywiadzie. Wylał się ogromny żal
Z samego nagrania usłyszeć można, że cały czas trudno jest mówić o tym naszej tenisistce. Odkąd dowiedziała się o pozytywnym wyniku testu antydopingowego, od razu rozpoczęło się działanie, by wszystko wyjaśnić.
Przez ostatnie 2,5 miesiąca poddałam się surowemu postępowaniu agencji ITIA, które potwierdziło moją niewinność. Jedyny pozytywny test antydopingowy w mojej karierze z niewiarygodnie niskim stężeniem substancji zabronionej, o której nigdy wcześniej nie słyszałam, sprawił, że pod znakiem zapytania stanęło wszystko, na co pracowałam przez całe życie. A ja i cały mój Zespół zmierzyliśmy się z ogromnym stresem i lękiem - czytamy dalej w opisie.
Całe szczęście, wszystko zostało już wyjaśnione, a Iga Świątek będzie mogła z czystym sumieniem przygotowywać się do nowego sezonu. Jednak, co najadła się stresu, to jej…
Legendy polskiego sportu oraz celebryci stają w obronie Igi Świątek
Iga Świątek nie została jednak z tym tematem pozostawiona sama sobie. Po tym, jak podzieliła się ze wszystkimi swoim wyznaniem i zrzuciła z siebie ogromny ciężar, sekcja komentarzy zaroiła się od słów wsparcia. Zgromadziło się również wielu polskich sportowców, również tych legendarnych, z Mają Włoszczowską czy Joanną Jędrzejczyk na czele.
Bądź silna! Jesteśmy z tobą - napisała była mistrzyni MMA;
Iga! Całym sercem z tobą. Niestety mamy coraz więcej zanieczyszczonych produktów i dramatów sportowców. Bardzo przykre, że musisz to przechodzić. Głowa do góry! Wybiegaj stres na korcie i wracaj jak najszybciej! - to z kolei słowa byłej kolarki górskiej.
Jednak nie tylko legendy polskiego sportu zdecydowały się wesprzeć Igę Świątek. Pod jej postem zebrało się również wiele gwiazd showbiznesu.
Iga, Jesteś bez wątpienia nie tylko fantastyczną tenisistką ale też wyjątkowym człowiekiem! Wspieramy i zawsze będziemy ! - napisała Joanna Koroniewska;
Iga! Koszmarna historia! Dobrze, że wszystko udało się wyjaśnić. Współczuję i wspieram z całego serca!!! - skomentowała Małgorzata Kożuchowska;
Iga, jesteśmy z tobą! Do przodu - wyznał aktor Borys Szyc.