Trudno uwierzyć, jak zachowywała się Abramowicz podczas kompromitacji Świątek. Kibice od razu to wyłapali

Iga Świątek przegrała z Alexandrą Ealą 0:2 i odpadła z turnieju WTA 1000 w Miami. Forma Polki była tragiczna i kolejny raz ukazały się jej ogromne problemy z psychiką na korcie. Tymczasem eksperci wychwycili zachowanie psycholożki Darii Abramowicz. Zaskakujące wnioski.
Iga Świątek przegrała z Alexandrą Ealą. Sensacyjna porażka
Starcie z Alexandrą Ealą wydawało się dla Igi Świątek jedynie formalnością. Filipinka, sklasyfikowana dopiero na 140. miejscu w rankingu WTA, teoretycznie nie powinna stanowić większego zagrożenia dla jednej z najlepszych tenisistek świata. Mimo to sztab Świątek z pewnością nie lekceważył rywalki, dostrzegając jej znakomitą dyspozycję w turnieju. 19-letnia Eala już wcześniej zaskoczyła kibiców, eliminując bardziej doświadczone i utytułowane zawodniczki, takie jak Madison Keys czy Jelena Ostapenko. Jej pewna i konsekwentna gra w Miami mogła więc być sygnałem, że Polkę czeka trudniejsze zadanie, niż mogłoby się początkowo wydawać.
Mecz od początku nie układał się po myśli Świątek. Choć Eala przegrała swoje pierwsze podanie, szybko przejęła inicjatywę, narzucając własne tempo gry. Polka wyglądała na zagubioną i popełniała zaskakująco dużą liczbę błędów, co jej przeciwniczka wykorzystywała bezlitośnie. Filipinka grała z dużą swobodą, nie odczuwając presji, co było widoczne w jej pewnych i przemyślanych decyzjach na korcie. Świątek natomiast miała problemy z serwisem, nie potrafiła odnaleźć właściwego rytmu i coraz częściej zdradzała oznaki frustracji. Kibice i eksperci byli w szoku, gdy wiceliderka światowego rankingu przegrywała już 2:5, a ostatecznie uległa rywalce w pierwszym secie 2:6.
Druga partia miała być szansą na odwrócenie losów spotkania, jednak Polka nie rozpoczęła jej najlepiej. Już na początku seta ponownie straciła swoje podanie, co dodatkowo pogłębiło jej problemy. Mimo to z czasem zdołała nawiązać bardziej wyrównaną walkę z Ealą, momentami przejmując inicjatywę. Obie tenisistki rywalizowały na zbliżonym poziomie, jednak to Filipinka wykazała się większą konsekwencją i lepszym przygotowaniem mentalnym. W kluczowych momentach meczu Świątek nie potrafiła znaleźć skutecznych rozwiązań, a jej błędy własne pozwoliły rywalce ponownie wyjść na prowadzenie.
Eala zdołała jeszcze dwukrotnie przełamać Świątek i ostatecznie wygrała drugiego seta 7:5, tym samym sensacyjnie eliminując Polkę z turnieju. Wynik 2:0 na korzyść Filipinki jest jednym z największych zaskoczeń tegorocznej edycji Miami Open i wyraźnym sygnałem, że Świątek zmaga się z poważnym kryzysem formy. Fani oraz eksperci zastanawiają się, co jest przyczyną słabszej dyspozycji Polki i czy uda jej się szybko odbudować swoją pewność siebie przed kluczowymi turniejami na kortach ziemnych.
Pilne wiadomości z Planicy. Kamil Stoch odleciał, nieprawdopodobny wynik PolakaIga Świątek ma problemy mentalne w ostatnich miesiącach. Współpraca z Darią Abramowicz zawodzi?
W nowoczesnym sporcie coraz większy nacisk kładzie się na przygotowanie mentalne, a Świątek jest doskonałym przykładem zawodniczki, która rozumie jego znaczenie. Dzięki regularnej pracy z psycholożką w przeszłości potrafiła radzić sobie z presją, kontrolować emocje i lepiej reagować na trudne momenty podczas meczów. To właśnie stabilność mentalna często decydowała o zwycięstwach na najwyższym poziomie. Niestety od pewnego czasu widzimy, że Polka ma coraz większe problemy z psychiką podczas spotkań.

Kibice obserwują mentalne problemy Igi Świątek już od dłuższego czasu, a momentem kluczowym wydaje się półfinał igrzysk olimpijskich. Wówczas Polka mimo prowadzenia z Qinwen Zheng, przegrała drugiego seta w dużej mierze przez błędy własne. Mniej więcej od tamtego momentu obserwujemy, że nasza tenisistka nie jest już tak silna psychicznie.
Niestety Polka dała temu wyraz również w ostatnim półfinale turnieju Indian Wells. Przy prowadzeniu Mirry Andriejewej w trzecim secie, Świątek cisnęła piłeczką o kort, czym wystraszyła nawet wolontariusza.
To zachowanie raszynianki po raz kolejny wzbudziła falę dyskusji odnośnie jej wsparcia mentalnego. Niestety starcie z Alexandrą Ealą również obnażyło słabości mentalne Igi Świątek.
ZOBACZ TEŻ: Pilne wiadomości z Planicy. Kamil Stoch odleciał, nieprawdopodobny wynik Polaka
Daria Abramowicz zaskoczyła w meczu Igi Świątek. Spięcia w sztabie Polki?
Eksperci zwrócili szczególną uwagę na zachowanie Igi Świątek podczas meczu z Alexandrą Ealą. Polka wyraźnie irytowała się na uwagi płynące z jej boksu trenerskiego, a wskazówki przekazywane przez Tomasza Wiktorowskiego oraz Wima Fissetta zdawały się jedynie potęgować jej frustrację. W trakcie spotkania kilkukrotnie nerwowo gestykulowała w kierunku swojego sztabu, a nawet okazywała niezadowolenie w sposób werbalny, co nie umknęło uwadze kibiców i ekspertów.
Co jednak interesujące, na tle emocjonalnych reakcji Świątek Daria Abramowicz zachowywała pełen spokój. Psycholożka polskiej tenisistki niemal nie angażowała się w mecz, rzadko zabierała głos i trudno było dostrzec u niej jakiekolwiek emocje. Tę nietypową sytuację dostrzegł m.in. Sebastian Czernek z WP Sportowych Faktów, który zwrócił uwagę, że brak wyraźnej komunikacji między Świątek a jej sztabem może być sygnałem, że coś w zespole nie funkcjonuje tak, jak powinno.
Iga Świątek odpada w ćwierćfinale w Miami. Polka nerwowa, nieskuteczna, rozkojarzona. Uwagi Fissette’a i Ryszczuka przyjmowała nerwowo, a pani psycholog siedziała cicho. Coś w sztabie nie gra... Alexandra Eala z zasłużonym zwycięstwem, a Iga z najbardziej sensacyjną porażką - napisał na platformie X.
W obliczu kilku ostatnich niepowodzeń Polki temat ten z pewnością będzie szerzej analizowany przez ekspertów i komentatorów tenisowych.




































