Sport.Goniec.pl > Tenis > Kuriozalna sytuacja w meczu Świątek. Zrobiło się zamieszanie
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 25.03.2025 11:41

Kuriozalna sytuacja w meczu Świątek. Zrobiło się zamieszanie

Iga Świątek i Elina Switolina
Iga Świątek i Elina Switolina. Fot. Rex Features/East News; screen X/edgeAI

Iga Świątek zeszłej nocy zmierzyła się z Eliną Switoliną w 1/8 finału WTA 1000 Miami. Spotkanie miało raczej spokojny przebieg, a raszynianka wywiązała się z roli faworytki. Jednak w pewnym momencie doszło do kuriozalnej sytuacji, po której kibice nie wytrzymali.

Iga Świątek pokazała siłę. Polka w ćwierćfinale WTA 1000 Miami, wiadomo, z kim zagra

Trwa turniej WTA 1000 w Miami. Wczoraj na kortach na Florydzie zobaczyć mogliśmy pojedynki z udziałem nie tylko Igi Świątek, ale także Magdy Linette. Poznanianka, która rozpoczynała zmagania od 1. rundy, tym razem zmierzyła się z Coco Gauff w 1/8 finału. Sprawiła wielką sensację, eliminując 3. rakietę rankingu WTA. Linette wygrała 6:4, 6:4 i w ćwierćfinale zmierzy się z Jasmine Paolini. Początek meczu dziś, nie wcześniej niż o 19:00 czasu polskiego.

Za to po godz. 3 naszego czasu na kort weszła Iga Świątek i jej rywalka Elina Switolina. Raszynianka rozpoczęła bardzo dobrze, wychodząc na prowadzenie 2:1 po tym, jak przełamała Ukrainkę. Za chwilę jednak rywalka doprowadziła do wyrównania. Switolina nie chciała ułatwić zadania Polce i doprowadziła do tie-breaka. W nim lepsza okazała się Świątek, która zdobyła pierwszego seta i objęła prowadzenie w całym pojedynku.

Po nieco dłuższej pierwszej fazie nadszedł czas na szybszą, drugą partię. Jednak Iga Świątek nie rozpoczęła jej najlepiej, bo nie wykorzystała swojego podania i została przełamana. Za chwilę jednak odwdzięczyła się tym samym, wyrównując stan rywalizacji w tym secie. Później znów zdobyła break pointa i Polka prowadziła już 3:1. Ostatecznie wiceliderce rankingu WTA udało się wygrać 6:3, eliminując tym samym Switolinę z WTA 1000 Miami.

Skrót meczu Iga Świątek - Elina Switolina:

Wiadomo już, z kim 23-latka zagra w ćwierćfinale. To turniejowa niespodzianka.

Świątek rozbiła rywalkę i od razu ruszyła w stronę sędzi. Słowa Polki słyszał cały świat, tego się nie spodziewała Lewandowski wyszedł do dziennikarzy i wypalił do kamery, miarka się przebrała. Gorzkie słowa po meczu Polaków

Świątek zyska w rankingu WTA. Sabalenka jednak wciąż daleko

Iga Świątek zmierzy się z sensacją turnieju Filipinką Alexandrą Ealą. 140. rakieta rankingu WTA pokonała dosyć sensacyjnie Jelenę Ostapenko oraz Madison Keys, a więc zawodniczki, które w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy wygrywały z raszynianką. Do ćwierćfinału Eala dostała się bez konieczności rozgrywania spotkania z Paulą Badosą, która niespodziewanie wycofała się z rozgrywek. Mecz ten rozpocznie się jutro, 26 marca nie wcześniej, niż o godz. 16:00 czasu polskiego.

Tymczasem, Iga Świątek zapewniła sobie już teraz dodatkowe punkty w rankingu WTA. W zeszłym roku Polka zakończyła swoją przygodę w Miami na 1/8 finału. Teraz dotarła już do ćwierćfinału i ani myśli się zatrzymać na tym etapie. Dlatego w rankingu live doszło do zmian. Cały czas w grze pozostaje jednak Aryna Sabalenka, która również zyskała punkty w klasyfikacji.

Zrzut ekranu 2025-03-25 112644.png
Ranking WTA live. Fot. screen live-tennis.eu

W trakcie meczu Świątek ze Switoliną doszło jednak do kuriozalnej sytuacji.

ZOBACZ: Holendrzy obejrzeli mecz Polaków i nie mają żadnych złudzeń. Trudno uwierzyć, jak nas określili

Kuriozalna sytuacja w meczu Świątek. Jej rywalka nagle zwróciła się do trenera

Mecz Igi Świątek z Eliną Switoliną miał też swoje zwroty akcji. Z pewnością można tak powiedzieć o przebiegu pierwszego seta, w którym Ukrainka do końca walczyła z Polką o wygraną. Kilka razy nawet obejmowała prowadzenie, jednak ostatecznie nie dowiozła go do końca.

W trakcie tej fazy spotkania doszło jednak do niecodziennej sytuacji. Elina Switolina nagle zwróciła się do swojego trenera. Miała się poskarżyć na jedną ze stron kortu, na której rzekomo nie może grać.

Elina Switolina mówiła swojemu trenerowi, że nie może grać po tej stronie kortu - relacjonował w trakcie spotkania profil edgeAI.

Do akcji wkroczył nawet mąż Ukrainki, Gael Monfils. ten miał zapytać trenera Switoliny, dlaczego jego żona nie może grać akurat po danej stronie kortu. Szkoleniowiec jednak nie potrafił udzielić odpowiedzi.

Co więcej, ta część placu gry nie działała również na korzyść Igi Świątek. Profil edgeAI zauważył, że raszynianka także została przełamana, grając po tej stronie.

Iga Świątek serwuje z tej strony kortu i również zostaje przełamana. Obie zawodniczki nie zdołały ani razu utrzymać gry przy serwisie z tej strony - czytamy.

Uwagi Eliny Switoliny wywołały zamieszanie wśród kibiców. Pojawiły się stanowcze słowa oburzonych fanów.

Jesteś poważna? Jesteś zawodową tenisistką!

 

Co to za przesądy?! Po prostu powiedz, o co ci chodzi - czytamy pod postem na X.