Stefan Hula podjął decyzję. "To moje ostatnie igrzyska"
Podczas piątkowej rozmowy z portalem skijumping.pl Stefan Hula wyznał, że tegoroczne igrzyska olimpijskie są ostatnimi, w których weźmie udział. Występ w Chinach jest czwartym w karierze 35-letniego skoczka narciarskiego.
Stefan Hula po raz pierwszy wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Turynie, które odbyły się w 2006 roku. Miał wówczas zaledwie 20 lat. Później startował w Vancouver (2010) i Pjongczangu (2018). Zabrakło go jedynie podczas zmagań w Soczi w 2014 roku.
Stefan Hula nie pojedzie na igrzyska w Mediolanie
Stefan Hula, który we wrześniu będzie świętował 36. urodziny, jest jednym z najstarszych skoczków narciarskich. Mimo że jego rówieśnikom udawało się osiągać spektakularne sukcesy, Polak przyznał, że nie zobaczymy go w Mediolanie w 2026 roku.
- Tata to dwukrotny olimpijczyk, a ja miałem zaszczyt czterokrotnie reprezentować Polskę na igrzyskach. Życzę tego każdemu sportowcowi, by mógł pojechać na igrzyska, walczyć o medale i cieszyć się tym świętem - mówił sportowiec.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
Niebywałe sceny w "Sprawie dla reportera". Jaworowicz została porwana do tańca
Nie żyje Roman Kostrzewski, lider grupy Kat. Wokalista odszedł po ciężkiej chorobie
Nie żyje wielka gwiazda progresywnego rocka Ian McDonald. Pokonał go nowotwór
Jeżeli chcesz się podzielić informacjami z Twojego regionu, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: skijumping.pl