Sport.Goniec.pl > Skoki Narciarskie > Niepokojące wyznanie Dawida Kubackiego. Wszystko tuż przed mistrzostwami świata
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 25.02.2023 16:47

Niepokojące wyznanie Dawida Kubackiego. Wszystko tuż przed mistrzostwami świata

Dawid Kubacki
ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Dawid Kubacki jeszcze w piątek nie wiedział, czy w ogóle wystartuje w pierwszym konkursie mistrzostw świata. Wszystko przez kontuzję pleców, której nabawił się w tygodniu. Wyznał, że nie był w stanie chodzić.

Dawid Kubacki nabawił się poważnej kontuzji

Dawid Kubacki nabawił się poważnej kontuzji, która mogła go zupełnie wyeliminować z walki o medale mistrzostw świata. Polski skoczek miał problemy z plecami i do piątku nie wiadomo było, czy w ogóle wystartuje w zawodach. 

Thomas Thurnbichler zapewniał, że Kubackiemu nie stało się nic poważnego i że najpewniej będzie mógł wziąć udział w mistrzostwach. Jego dyspozycję potwierdził również Polski Związek Narciarski. Z relacji skoczka wynika jednak, że problem był o wiele większy, niż początkowo przedstawiano.

Ewa Błaszczyk przekazała smutne wieści o chorej córce. "Medycyna jest niewystarczająca"

Dawid Kubacki: "Dwa dni temu nie byłem w stanie chodzić"

Dawid Kubacki wyjaśnił w rozmowie z dziennikarzami Interii, że sytuacja nie wyglądała zbyt kolorowo i gdyby nie nagła poprawa, normalnie funkcjonowanie byłoby niemożliwe, a co dopiero mówić o udziale w konkursie skoków. 

- Dwa dni temu nie byłem w stanie chodzić. Jestem bardzo zadowolony z tego, że mogłem oddać dwa skoki i przy tym nic się nie działo - przekazał mediom polski mistrz.

Podkreślał, że gdyby nie fizjoterapeuta i lekarz sportowy, nie byłby w stanie wrócić do formy tak szybko. Rezonans wykazał, że na szczęście nie zdarzyło się nic na tyle poważnego i potrzebna była po prostu szybka praca nad mięśniami skoczka, by doprowadzić go do normy.

Dawid Kubacki martwił się o swój występ w Planicy

- To, co ze mną zrobiono od momentu, kiedy pojawił się problem, to jest coś niesamowitego. Było naprawdę bardzo źle. Bardzo się martwiłem o to, czy w ogóle będę mógł skakać w Planicy - przyznał Dawid Kubacki.

Na szczęście wiadomo już, że skoczek na pewno wystartuje w sobotnim konkursie. Początek zmagań na skoczni normalnej rozpocznie się już o godzinie 17:00. Poprzedzi go jeszcze seria próbna, gdzie dokładnie będzie można przyjrzeć się dyspozycji polskich orłów.

Śledź najnowsze newsy na Twitterze Gońca: https://twitter.com/GoniecPL 

Źródło: Interia.pl