Mistrzostwa Polski w Zakopanem: Kamil Stoch na prowadzeniu. Znakomita pierwsza seria
Mistrzostwa Polski w Zakopanem po pierwszej serii stoją na bardzo wysokim poziomie. Po kapitalnym skoku prowadzi Kamil Stoch, który nieznacznie wyprzedza drugiego Pawła Wąska. Znowu zawiedli za to Dawid Kubacki i Piotr Żyła, którzy zamykają pierwszą dziesiątkę.
Mistrzostwa Polski w Zakopanem są ostatnim sprawdzianem Polaków przed rozpoczęciem Turnieju Czterech Skoczni. Do tego dla części skoczków to ostatnia szansa na załapanie się do składu reprezentacji Polski na zbliżający się Turniej Czterech Skoczni.
Mistrzostwa Polski w Zakopanem: Kamil Stoch na prowadzeniu
Wielkim faworytem na długo przed konkursem był Kamil Stoch, który swoją formę potwierdził w serii próbnej, którą wygrał skokiem na odległość 134,5 metra. Dalej, bo 139 metrów skoczył Piotr Żyła, który jednak skakał z dłuższego rozbiegu. W stawce z powodu choroby zabrakło broniącego tytułu Tomasza Pilcha.
Skoczkowie, którzy rozpoczynali rywalizację, ruszali z 23. belki startowej. Początkowo, mimo wysokich prędkości na progu nie oglądaliśmy dalekich lotów na Wielkiej Krokwi. Dobrze poradził sobie 16-letni Tymoteusz Amilkiewicz, który poleciał 118 metrów i pewnie objął prowadzenie w konkursie. Chwilę później wyprzedził go 15-letni Kacper Jarząbek, który także poleciał 118 metrów, ale miał lepsze oceny od sędziów.
Dobrze poradził sobie także Wiktor Szozda, który poleciał 121,5 metra i jako pierwszy ze skoczków uzyskał notę ponad 100 punktów. Wyprzedził go dopiero Mateusz Gruszka, który poleciał 124 metry.
Kolejni zawodnicy ruszali już z 20. platformy startowej i na starcie mieli dodanych 14 punktów. Ta bonifikata spowodowała, że na prowadzenie wysunął się Szymon Jojko po skoku na 117 metrów. Dobry skok oddał Kacper Juroszek, członek reprezentacji Polski, który skoczył 120 metrów i po swojej próbie został liderem.
Na pierwszym miejscu był jednak tylko kilkadziesiąt sekund. Znakomity skok oddał Andrzej Stękała, który skoczył 137 metrów i to on prowadził z wielką przewagą. Bardzo dobry skok oddał także Maciej Kot, który poleciał 134,5 metra.
Kolegom z kadry bardzo dobrze odpowiedział Jakub Wolny. 26-latek poleciał 136,5 metra i nieznacznie przegrywał ze Stękałą. Swoją dobrą formę z ostatnich tygodni potwierdził Paweł Wąsek. 22-latek poleciał 137 metrów i pokazał, że aspiruje do walki o medale.
Do festiwalu dalekich skoków dołączyć Klemens Murańka. 27-latek poleciał 134 metry i pregrywał z kolegami z kadry. Dobry, ale nie aż tak daleki, jak liderzy skok oddał także Aleksander Zniszczoł, ale jego 129,5 metra nie daje mu większych szans w kontekście walki o medale.
Znakomicie poradził sobie także weteran reprezentacji Polski Stefan Hula, który poleciał 135 metry i włączył się do walki o medale. Dobry, choć nie najlepszy skok oddał Dawid Kubacki, który skoczył 133,5 metra i po swoim skoku tracił 9 punktów do prowadzącego Wąska.
Ostatnia dwójka skakała już z 18. belki startowej. Piotr Żyła z obniżonej platformy poleciał 130,5 metra i niewiele wyprzedzał Kubackiego. Daleko, skoczył także Stoch, który poleciał 133,5 metra i o 1,8 punktu wyprzedził Wąska. Podium uzupełnia Stękała.
Artykuły polecane przez redakcję Goniec.pl:
