Maciej Kot przeżywa trudne chwile. Spełnił się najczarniejszy scenariusz
Nawet najbardziej utytułowani polscy skoczkowie nie zawsze mają zapewnioną świetlaną przyszłość. Część z nich trafia na ogromne problemy. Tak jest w przypadku Macieja Kota. W życiu skoczka zrealizował się jeden z najgorszych scenariuszy.
Maciej Kot ma spory problem
Maciej Kot już w grudniu opowiadał o tym, że jego sytuacja jest daleka od ideału. W rozmowie z Eurosportem przyznał, że jeśli nie znajdzie sponsora, jego kariera sportowa zawiśnie na włosku.
Sprawdziła się czarna część scenariusza - sponsor odszedł, a nowy się nie znalazł. Maciej Kot ponadto ma problem w samej kadrze. Sytuacja, w jakiej się znalazł sprawiła, że niebawem może całkowicie odstawić narty.
Siostra Kamilka z Częstochowy podjęła decyzję, nie mogła inaczej. "Obiecałam bratu"Maciej Kot nie znalazł się w kadrze B
Decyzją trenera Thurnbichlera, Maciej Kot nie znalazł się w kadrze B, w której skakał już od kilku lat. To oznacza, że nawet starty w Pucharze Kontynentalnym stoją pod znakiem zapytania. Po raz pierwszy został on wymieniony jedynie w grupie bazowej na Podhalu.
Przypomnijmy, że Kot miał przed sobą piękną karierę i wydawało się, że może święcić jeszcze triumfy takie jak Piotr Żyła czy Dawid Kubacki. Nic z tego jednak nie wyszło.
Maciej Kot zakończy karierę?
Maciej Kot sam w rozmowie z Eurosportem w grudniu przyznał, że jeśli jego sytuacja się nie poprawi, będzie zmuszony zakończyć karierę. Ma na utrzymaniu rodzinę. Jak na razie dzielnie wspiera go jego żona, ale taki stan nie może trwać wiecznie.
Pytanie, czy Kot wybrałby ścieżkę trenerską lub ekspercką, jak jego brat, Jakub. Jak na razie jego przyszłość w sporcie jest niepewna.