Sport.Goniec.pl > Tenis > Iga Świątek zwróciła się do Sabalenki. Wystarczyły cztery słowa
Bartosz Nawrocki
Bartosz Nawrocki 08.09.2024 14:45

Iga Świątek zwróciła się do Sabalenki. Wystarczyły cztery słowa

Sabalenka i Świątek
Fot. TIZIANA FABI/AFP/East News

Iga Świątek i Aryna Sabalenka rywalizują ze sobą na korcie już od kilku lat. Póki co to Białorusinka goni Polkę w rankingu WTA, jednak przed nią jeszcze długa droga, by dogonić liderkę. Nieco bardziej zawodniczka z Mińska zbliżyła się dzięki wygranej w US Open. Wobec takiego stanu rzeczy obojętna nie była Świątek, która postanowiła zwrócić się do Sabalenki.

Iga Świątek czuje oddech Sabalenki po US Open

Zakończone kilkanaście godzin temu US Open przyniosło kilka spektakularnych rozstrzygnięć. Z pewnością zaskakuje tak szybkie odpadnięcie Coco Gauff, która broniła tytułu, a tymczasem zakończyła swój udział już w 4. rundzie. Ponadto, polskich kibiców najbardziej musiała zaboleć przegrana Igi Świątek w ćwierćfinale z Jessicą Pegulą. Raszynianka nie mogła znaleźć sposobu na świetnie dysponowaną ostatnio Jessicę Pegulę, z którą przegrała w dwóch setach. Polce przytrafiło się bardzo dużo niewymuszonych błędów, które pokazują, że najlepsza tenisistka świata aktualnie nie znajduje się w swojej najlepszej dyspozycji.

Do swojej najwyższej formy wróciła za to Aryna Sabalenka. Białorusinka, która jeszcze przed IO w Paryżu zmagała się z różnymi dolegliwościami zdrowotnymi, po olimpiadzie wróciła do gry. Wygrała w WTA Cincinnati, gdzie rozprawiła się po drodze ze Świątek, a następnie przyszedł triumf w US Open. W decydującym starciu pokonała Pegulę 7:5, 7:5 i udowodniła, że jest w najwyższej formie.

Wygrana Białorusinki sprawia, że ta traci coraz mniej punktów w rankingu WTA do Igi Świątek. W zestawieniu Live Polka ma 10 885 pkt, a Sabalenka - 8716 pkt. W ostatnim czasie przewaga raszynianki zmalała z 2600 pkt do 2169 pkt. To nadal przepaść, jednak jeżeli tenisistka z Mińska utrzyma swoją wysoką formę, a Świątek nie odnajdzie swojego rytmu, to z czasem pozycja liderki może nie być już dla niej taka pewna.

Nie żyje polski medalista w skokach narciarskich. Karierę zakończył nieoczekiwanie Lewandowski nigdy tego jeszcze nie dokonał. Polak stanie przed wielką szansą

Świątek wystosowała komunikat do Sabalenki

Aryna Sabalenka wygrała drugi turniej wielkoszlemowy w tym sezonie i pod tym względem jest najlepsza ze wszystkich tenisistek. Sukces Białorusinki w US Open odbił się szerokim echem, a wobec tego wydarzenia obojętna nie pozostała Iga Świątek. Polka postanowiła zwrócić się do swojej największej rywalki, za pośrednictwem X.

Gratulacje Sabalenka. Wspaniała seria - napisała po angielsku raszynianka.

Postawę Polki pochwalili inni użytkownicy portalu społecznościowego. W komentarzach można przeczytać ciepłe słowa na temat Świątek.

Klasa;

 

Jeden GOAT życzy drugiemu GOAT (Greatest Of All Time - red.);

 

Królowa Iga - brzmią niektóre komentarze na X.

ZOBACZ: Kibice wypełnili halę, żeby zobaczyć Wilfredo Leona, a tam... Wszyscy mocno się zawiedli

Iga Świątek walczy dalej. Nie chce poddać się bez walki

Bez wątpienia przewaga, którą teraz ma Iga Świątek nad Aryną Sabalenką w rankingu WTA pozwala jej na trochę spokoju. Trzeba jednak uważać, by zbytnio się nie rozluźnić, ponieważ Białorusinka nie powiedziała w tym sezonie ostatniego słowa. Teraz, po US Open przyjdzie czas na zmagania w ramach WTA Seulu. To może być dobra okazja dla raszynianki, by wrócić do swojej najwyższej dyspozycji.

Na horyzoncie są jeszcze występy w Pekinie, Wuhan, a także wieńczącym sezon turnieju WTA Finals. Jeżeli Polce uda się utrzymać pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej, ma szansę przegonić kolejne legendy tenisa. Jutro Świątek rozpocznie swój 120. tydzień jako liderka i już tylko tydzień dzieli ją od wyrównania rekordu Ashleigh Barty (121). Następną legendą tenisa do przegonienia będzie Monica Seles. Świątek będzie musiała jednak nieco bardziej się natrudzić, ponieważ jej wynik to 178 tygodni jako pierwsza rakieta rankingu WTA.