Dawid Kubacki niespodziewanie nagrał wiadomość dla Polaków. Ważne słowa

Dramat Dawida Kubackiego

Przypomnijmy. Dawid Kubacki 19 marca niespodziewanie wycofał się z dalszej rywalizacji w ramach tegorocznego Pucharu Świata. Przyczyna absencji polskiego skoczka nie była początkowo znana. Nasz reprezentant dzień później przekazał dramatyczny powód swojego nagłego wycofania z zawodów za pomocą swojego Instagrama. 

Powodem nagłego powrotu do Polski Dawida była niezwykle poważna sytuacja zdrowotna żony skoczka. - Mój nagły powrót do domu.... jestem wam winien słowo wyjaśnienia. Moja żona Marta wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie. Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła - poinformował Dawid Kubacki w przejmującym wpisie na Instagramie.

Z całego świata popłynęły słowa wsparcia dla reprezentanta naszego kraju. Wszyscy w Polsce przez ostatnie tygodnie trzymaliśmy kciuki za zdrowie Marty Kubackiej. 

Śmiertelny wypadek w świąteczny poranek. Gdy strażacy spojrzeli na ofiarę, mogli tylko zapłakać Czytaj dalej

Dawid Kubacki zwrócił się do Polaków

Dawid Kubacki nie kryje wdzięczności dla fanów z całego świata, a przede wszystkim z Polski. Polski Związek Narciarski właśnie opublikował na swoim Instagramie nagranie, na którym widać polskiego czepiona składającego wielkanocne życzenia wszystkim rodakom. W obliczu ostatnich wydarzeń skoczek podkreśla, jak ważna jest rodzina. 

- Chciałbym wam życzyć zdrowych, spokojnych i mile spędzonych w rodzinnym gronie świąt wielkanocnych. Żebyście ten czas mogli wykorzystać na fajne relacje w rodzinie. Na to, żebyście mogli się wspólnie cieszyć i przede wszystkim radować z tego, co jest. Wesołych świąt - życzył Dawid Kubacki.

Stan zdrowia Marty Kubackiej

Stan Marty Kubackiej na przestrzeni ostatnich dni poprawił się. W niedawnym wydaniu "Dzień Dobry TVN" ukazał się wywiad, który Dawid Kubacki udzielił Krzysztofowi Skórzyńskiemu. Polski skoczek ujawnił, w jakim stanie jest aktualnie jego żona. – Na pewno te dwa tygodnie zarówno ją, jak i mnie wykończyły i to nie jest rewelacyjne samopoczucie, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. Jej stan się poprawia, poprawia się wszystko to, o co się modliliśmy, żeby się poprawiało i myślę, że to jest najważniejsze - oznajmił reprezentant Polski.

A czy jest szansa na powrót Marty Kubackiej do domu na święta? - Na pewnie 99 procent świętą będą w rozjazdach. Powiem tak: całą rodziną, ale nie jednocześnie. Chyba, że nam zrobią niespodziankę i nas ze szpitala "wygonią". Wiem, że żona jest pod opieką profesjonalistów i jeżeli będą mieli jakiekolwiek wątpliwości, to będą woleli zostawić ją dłużej, żebyśmy potem wrócili do domu bezpiecznie, z przekonaniem, że nic podobnego już się nie wydarzy - informował z kolei Dawid Kubacki w rozmowie z Gazetą Krakowską.

- Lekarze też nie mogą podać konkretnej daty. Jeżeli będą pewni, to my się dowiemy kilka dni wcześniej, że wracamy do domu - tłumaczył Dawid Kubacki.

Źródło: PZN/ Goniec