Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > XTB KSW Colosseum 2. Nagła zmiana, walczący dowiedzieli się ledwie dzień wcześniej
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 03.06.2023 19:31

XTB KSW Colosseum 2. Nagła zmiana, walczący dowiedzieli się ledwie dzień wcześniej

Sebastian Romanowski, Mariusz Joniak
Viaplay

XTB KSW Colosseum 2 nie było organizowane na kolanie, ale wciąż zdarzają się momenty, w których trzeba szybko zmieniać plan. Ze względu na odwołanie starcia Jakuba Wikłacza z Werllesonem Martinsem, zaplanowano nową walkę. Uczestnicy dowiedzieli się o niej zaledwie dzień wcześniej. 

XTB KSW Colosseum 2. Odwołana walka Jakub Wikłacz vs. Werlleson Martins

Do bardzo interesującej sytuacji doszło w piątek przed XTB KSW Colosseum 2. Okazało się, że mistrzowski pojedynek między Jakubem Wikłaczem a Werllesonem Martinsem się nie odbędzie. Wszystko przez Brazylijczyka, który nie opanował wagi i nie znalazł się w widełkach koniecznych do zorganizowania pojedynku.

Jakub Wikłacz stwierdził, że nie będzie chciał walczyć z przeciwnikiem dobranym na ostatnią chwilę. W związku z tym odwołano jego walkę jako pojedynek otwarcia. 

Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientów

XTB KSW Colosseum 2. Sebastian Romanowski vs. Mariusz Joniak

Chętni do walki między sobą jednak się znaleźli. Byli to Sebastian Romanowski ze Stargardu oraz Mariusz Joniak z Bielawy. Obaj dowiedzieli się o walce w piątek i musieli szybko podjąć decyzję w kontekście swojego występu. 

Romanowski musiał “docinać” wagę tuż przed walką (pojedynek do 74 kg), ale ostatecznie udało mu się to zrobić i panowie starli się w oktagonie. Jak wyglądał ten zupełnie przypadkowy pojedynek?

XTB KSW Colosseum 2. Rezultat walki

Mariusz Joniak miał przewagę techniki i doświadczenia nad Sebastianem Romanowski, ale ten drugi był od niego cięższy. W II rundzie Joniak wyraźnie pokazał, że ma widoczną przewagę nad swoim oponentem. Romanowskiego uratował wtedy tylko gong kończący rundę. 

Ostatecznie Joniak pokazał również w trzeciej rundzie swoją dominację. Widać było ogromne zmęczenie Sebastiana Romanowskiego, ale sędziowie obu panów oceniali nie tak różnie. To właśnie Mariusz Joniak zwyciężył w tym pojedynku "na ostatnią chwilę". Czy otworzy mu to drzwi do owocnej kariery?

Tagi: KSW