Sport.Goniec.pl > Inne Sporty > XTB KSW Colosseum 2. Co za nokaut, czegoś takiego eksperci nie widzieli od lat
Anna Dymarczyk
Anna Dymarczyk 03.06.2023 19:59

XTB KSW Colosseum 2. Co za nokaut, czegoś takiego eksperci nie widzieli od lat

Krzysztof Głowacki, Patryk Tołkaczewski
Viaplay

XTB KSW Colosseum 2. Krzysztof “Główka” Głowacki z nokautem roku? Mistrz świata w boksie załatwił swojego rywala z parteru. Komentatorzy byli zszokowani, czegoś takiego nie widzieli od lat. Patryk Tołkaczewski padł jak kłoda.

XTB KSW Colosseum 2. Debiut pięściarzy w MMA

Krzysztof “Główka” Głowacki to mistrz świata w boksie w kategorii wagi ciężkiej. Od dłuższego czasu trenował już głównie dla siebie, a największe sukcesy miał już za sobą. Postanowił skorzystać z okazji i spróbować swoich sił w MMA. 

Jego przeciwnikiem był Patryk “Gleba” Tołkaczewski specjalizujący się w walkach na gołe pięści. O ile w zapowiedzi Głowacki skupił się na publice, jego oponent bardzo nakręcał się na walkę z mistrzem. 

Biedronka otwiera wakacyjny sezon. Od poniedziałku w sklepach zaroi się od klientów

XTB KSW Colosseum 2. Krzysztof Głowacki vs. Patryk Tołkaczewski

Panowie pojedynek zaczęli niepewnie i nie używali niemal w ogóle pięści. Po paru kopnięciach skrócili jednak dystans i wyglądało na to, że “Gleba” zyskuje znaczącą przewagę nad swoim przeciwnikiem. 

Krzysztof Głowacki ukrył się, ale instynkt nie pozwalał mu spokojnie spędzać czasu w parterze. W pewnym momencie wyprowadził niespodziewany cios ze skulonej pozycji i znokautował swojego przeciwnika.

XTB KSW Colosseum 2. Krzysztof Głowacki z nokautem roku?

Komentatorzy nie mogli uwierzyć, zdaje się, że sędziowie również. Od dawna nikt nie widział ciosu nokautującego wyprowadzonego z tej pozycji. Rok jest dopiero w połowie, a możliwe, że swoim debiutem Krzysztof Głowacki zapewnił sobie nagrodę za nokaut roku.

Jak przyznał pięściarz, cios wyprowadził instynktownie, ale nie spodziewał się, że odniesie on taki skutek. Inaczej zapewne wyglądałoby to w rękawicach bokserskich. Tymczasem uderzenie było o wiele mocniejsze niż przypuszczano. 

Tagi: KSW