Wystarczył moment, by zapadło się boisko piłkarskie. Porażające nagranie obiegło sieć

Na murawie osunęła się ziemia

W kompleksie Gordon Moore Park, w stanie Illinois powstał ogromny dół krasowy. Ziemia osunęła się w minioną środę, w godzinach porannych czasu środkowoamerykańskiego. Na całe szczęście, w momencie zdarzenia nikogo nie było na terenie obiektu. Media społecznościowe obiegło nagranie z monitoringu, na którym dokładnie widać moment, w którym zawaliła się murawa.

Trudno uwierzyć, czym dziś zajmuje się była żona Piotra Żyły. Potężne zaskoczenie Czytaj dalej

Nagranie rodem z filmu apokaliptycznego

Filmik z miejsca zdarzenia trafił do sieci i od razu stał się hitem. Na nagraniu dokładnie widać moment osuwania się ziemi, która "pochłania" murawę do środka. 

Ogromny krater w całości zabrał słup oświetleniowy i wydobył z siebie wielką chmurę pyłu. Obrazki wręcz mrożą krew w żyłach, przypominają sceny z filmu apokaliptycznego. Do tego nieoficjalnie wiadomo, że tydzień wcześniej na tym boisku trenowała szkółka piłkarska…

CZYTAJ TAKŻE: Iga Świątek pozuje z gwiazdą kina

Oświadczenie burmistrza

Burmistrz miasta David Gogis wydał oświadczenie, w którym odniósł się do makabrycznego zdarzenia. Mężczyzna jest zaskoczony i zapewnia o przeprowadzeniu należytych działań:

Zagrożony obszar został zabezpieczony i w dającej się przewidzieć przyszłości pozostanie niedostępny do czasu, gdy inspektorzy i eksperci zbadają kopalnię i przeprowadzą naprawy (…)

Całe szczęście nikogo nie było na murawie. To najważniejsze - dodał na końcu burmistrz.

Jak udało się nieoficjalnie ustalić, na boisku powstała dziura o średnicy około 20 metrów i głębokości ponad 9 metrów! Przyczyną zniszczeń wstępnie mają być działania miejscowej kopalni i osiadanie w niej ziemi. Służby dokładnie zbadają zagrożony obszar i dopiero wtedy, poznamy oficjalne przyczyny wypadku.